Sławomir L. zwrócił się z wnioskiem do Naczelnej Rady Adwokackiej o udostępnianie informacji w zakresie:
- uchwały NRA w zakresie podziału terytorialnego kraju na okręgowe rady adwokackie,
- liczby adwokatów w Polsce,
- liczby prawników zagranicznych wpisanych na listy adwokatów zagranicznych w Polsce,
- anonimowej listy wszystkich polskich adwokatów (bez imienia i nazwiska, bez adresu zamieszkania, bez PESEL itp.) uwzględniającej: rok urodzenia, płeć, obywatelstwa inne niż polskie, miejscowości zameldowania, daty ukończenia studiów wyższych, nazwy uczelni, stopnie naukowe, tytuły naukowe, biegłą znajomość języków obcych, studia podyplomowe, staże naukowe, kursy specjalistyczne, rok zdanego egzaminu adwokackiego.
Dane do badań naukowych
W uzasadnieniu wniosku skarżący podał, że od blisko dwóch lat prowadzi badania naukowe dotyczące współpracy międzynarodowej (obrotu zagranicznego, postępowań transgranicznych, transjurysdykcyjnych) polskich adwokatów, radców prawnych i praktyki wymiaru sprawiedliwości w zajmowaniu się sprawami obrotu zagranicznego. Badania mają na celu przedstawienie rekomendacji Komisji Europejskiej i polskim organom wymiaru sprawiedliwości w zakresie koniecznych modyfikacji i ułatwień w prowadzeniu spraw transgranicznych, zarówno w zakresie prac legislacyjnych, jak też ułatwień nieformalnych.
Badania są prowadzone głównie w kontekście ułatwienia świadczenia prawnikom usług na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej. Na ich podstawie będzie można wyciągać wnioski i podejmować działania animujące i zmieniające krajowy i europejski system świadczenia usług prawnych w ujęciu transgranicznym. A to powinno doprowadzić do zwiększenia mobilności europejskich prawników na rynku wewnętrznym wspólnoty europejskiej.
Zobacz w LEX: Udostępnianie informacji przetworzonej - PROCEDURA krok po kroku >>
Badania te są prowadzone metodą wywiadów ustrukturyzowanych z dziekanami i przedstawicielami ORA i OIRP, prawnikami zagranicznymi, sędziami i pracownikami sądów, naukowcami i innymi aktorami krajowego i zagranicznego środowiska prawniczego. Większość członków NRA i Rady KIRP wzięło już udział w badaniu.
Uzupełnieniem tej metody badań jest wykonanie badań metodą kwestionariusza ankiety pośród polskich prawników oraz analiza zawartości stron internetowych polskich prawników. Ostatnim komponentem badań jest poddanie analizie informacji – deklaracji polskich adwokatów i radców prawnych odnośnie ich praktyki transgranicznej, które są zgłaszane i ujawniane w rejestrach adwokatów i radców prawnych prowadzonych przez samorządy zawodowe, w tym NRA i KIRP.
Czytaj: Senat: dane adwokatów i radców mogą być kontrolowane>>
W piśmie z 19 listopada Naczelna Rada Adwokacka odpowiedziała skarżącemu, że żądane informacje, chociażby ze względu, iż mają być wykorzystane do badań naukowych, nie stanowią informacji publicznej, ponieważ skarżący powołuje się na interes subiektywny, w związku z pracą naukową.
Wobec tego Sławomir L. złożył skargę na bezczynność organu. W odpowiedzi na skargę Naczelna Rada Adwokacka wniosła o jej oddalenie.
Czytaj w LEX: Ograniczenie dostępu do informacji publicznej z powodu tajemnicy przedsiębiorstwa >>
Oddalenie skargi przez WSA
Następnie sąd pierwszej instancji – Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że informacją publiczną w rozumieniu ustawy jest każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa.
Zdaniem WSA, prawo do informacji publicznej nie jest gwarantem ochrony jednostkowych, prywatnych interesów obywateli i innych podmiotów prawa, lecz zawsze musi się wiązać z interesem ogólnym, przez który należy rozumieć dobro publiczne.
Celem ustawy nie jest więc zaspokajanie informacji, wprawdzie publicznych, lecz przeznaczonych dla celów naukowych, edukacyjnych, zawodowych itp., bowiem nie odnoszą się do "sprawy publicznej". Stanowisko to jest ugruntowane w judykaturze i w doktrynie. Takie informacje mogą być uzyskiwane na zasadach przyjętych dla danego rodzaju stosunków. Tym samym sąd I instancji oddalił skargę naukowca.
Zarzuty wobec wyroku sądu
Sławomir L. złożył skargę kasacyjną od tego wyroku. Zarzucił orzeczeniu:
- naruszenie prawa materialnego tj. art. 61 ust. 1, 2 i 3 Konstytucji RP poprzez uznanie, iż żądana przez skarżącego informacja jest mu potrzebna do badań naukowych, co w opinii Sądu stanowiło uzasadnienie do odmowy dostępu do informacji publicznej,
- naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, bo Sąd w ogóle nie zweryfikował, czy informacje żądane przez skarżącego od organu są informacjami o sprawach publicznych, co stanowiło nierozpoznanie istoty sprawy, skutkujące bezzasadnym oddaleniem skargi na bezczynność skarżącego.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skarga kasacyjna jest zasadna. Stwierdził na początek, że Naczelna Rada Adwokacka jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej.
W orzecznictwie wskazuje się, że ocena, czy określona informacja stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy nie może być odmienna w zależności od tego, kto ubiega się o jej udostępnienie - zauważył sad II instancji.
Rozpatrując wniosek o udostępnienie informacji publicznej właściwy podmiot nie jest upoważniony do badania interesu prawnego ani nawet faktycznego wnioskodawcy. Podkreślić jednak trzeba, że powyższe odnosi się do sytuacji, gdy wnioskodawca zwraca się z żądaniem udzielenia mu informacji prostej (art. 2 ust. 2).
WSA nie zbadał istoty problemu
W okolicznościach tej sprawy sąd pierwszej instancji oddalił skargę na bezczynność, nie przyjmując jednak żadnej kwalifikacji, czy żądana informacja miała charakter informacji prostej czy przetworzonej.
Sąd pierwszej instancji nie dokonał nawet ustalenia, czy żądane informacje stanowią informację publiczną, ale a priori przyjął, że skoro żądana informacja jest potrzebna wnioskodawcy do badań naukowych, to takie żądanie wykracza poza cele prawa do informacji publicznej. Sąd ten nie odniósł się również do tego, czy rozpatrzenie wniosku wymagało przez organ wydania decyzji administracyjnej.
Z tego też względu jako zasadne oceniono oba podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty, bowiem sąd pierwszej instancji nie wykazał żadnych okoliczności ustawowych przemawiających za możliwością ograniczenia prawa dostępu do informacji publicznej. Brak odniesienia się do tych kwestii przez sąd pierwszej instancji czyniło niemożliwym przeprowadzenie w tym zakresie przez Naczelny Sąd Administracyjny kontroli kasacyjnej.
Sygnatura akt III OSK 2215/21 - wyrok NSA z 2 marca 2023 r.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.