Problem powstał w trakcie rozpoznawania sprawy ze skargi spółki z o.o. A. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji ostatecznej w sprawie podatku od towarów i usług za poszczególne miesiące. 

Nieważność postępowania z powodu neo-sędziego

Skarżąca A. złożyła pismo z 30 stycznia 2023 r., zatytułowane "Pismo skarżącej kwestionujące wyznaczony Skład Orzekający". Napisano w nim, że wyznaczony do rozpoznania na posiedzeniu niejawnym skargi kasacyjnej skarżącej skład sądu jest niezgodny z prawem z uwagi na zasiadanie w nim sędziego NSA Zbigniewa Łobody.

Czytaj:  Izba Karna SN o domniemaniu braku niezawisłości sędziego Piotra Schaba>>

Partyk Tomasz: Test bezstronności (niezawisłości) sędziego w praktyce >>>

Sędzia Łoboda powołany został na stanowisko sędziego NSA na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej przepisami ustawy z  8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Stwierdzono, że w tych okolicznościach skład sądu jest sprzeczny z art. 45 Konstytucji i art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności "ze skutkiem w postaci nieważności postępowania".

Skarżąca,  twierdziła, że  "istnieje spór polityczny powodujący, iż przyszły formalny status sędziów  jest co najmniej potencjalnie uzależniony od skuteczności/nieskuteczności propagandowo – populistycznych kampanii politycznych mających wpływ na świadomość i oceny społeczne oraz na wyniki wyborów do organów stanowiących prawo".

Radajewski Mateusz: Wyłączenie sędziego NSA z uwagi na fakt powołania go na wniosek KRS ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o KRS. Glosa do postanowienia NSA z dnia 5 lutego 2019 r., I OSK 1394/18 >>

 

 

Wątpliwości dotyczące kwalifikacji moralnych

To stwierdzenie poczyniono w kontekście charakteru sprawy, w której złożono wniosek, określając ją jako nałożenie na skarżącą "jako rzekomo biorącą świadomy udział w oszustwie podatkowym" zobowiązań "w podatku VAT".

Skarżąca twierdziła także, że wyrażenie zgody na udział w postępowaniu przed nową KRS  "w celu ubiegania się o nominację sędziowską w sytuacji publicznie znanego i ewidentnego naruszenia zasad praworządności ustawą nowelizującą z dnia 8 grudnia 2017 r. może w powszechnym odczuciu świadczyć o braku przywiązania do podstawowych zasad praworządności i państwa prawa". Ponadto uzyskanie poparcia KRS "może w odczuciu społecznym wskazywać na akceptację braku niezależności i niezawisłości oraz akceptację braku praworządności jako stanu pożądanego i wspieranego", zaś "przyjęcie powołania i rozpoczęcie orzekania w takich okolicznościach może w odczuciu społecznym świadczyć o świadomym wykorzystaniu braku praworządności do uzyskania korzyści osobistych i majątkowych".
Takie zachowanie, zdaniem skarżącej, "powiązane z wadliwością powołania może w odczuciu społecznym podważać niezależność i niezawisłość w orzekaniu oraz podawać w wątpliwość posiadanie kwalifikacji moralnych, etycznych i merytorycznych do orzekania w imieniu RP".

W ocenie NSA rozpoznającego sprawę, wskazane okoliczności nie stanowią podstawy do przyjęcia, że w odniesieniu do sędziego NSA Zbigniewa Łobody, może zachodzić naruszenie standardu niezawisłości lub bezstronności.

Czytaj też: Wyłączenie sędziego z uwagi na stosunki służbowe - linia orzecznicza >>>

 

Standard niezawisłości – nie naruszony

NSA przyznał, że faktem jest, że sędzia NSA Zbigniew Łoboda został powołany na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem Prezydenta RP z 15 lutego 2021 r. na wniosek KRS ukształtowanej przepisami ustawy z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jak wynika z akt osobowych sędziego  przed powołaniem na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego od 1 stycznia 2004 r. do 17 sierpnia 2004 r. pełnił czynności sędziowskie w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym we Wrocławiu, jako asesor sądowy. Następnie 31 lipca 2004 r. został powołany przez Prezydenta do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego WSA.   Kandydatura ta została oceniona jako wyróżniająca.

Czytaj też: Wniosek o wyłączenie sędziego po wydaniu wyroku jest bezprzedmiotowy >>>

Czytaj też: Subiektywne przekonanie strony nie wystarcza do wyłączenia sędziego >>>

W świetle wskazanych faktów dotyczących drogi zawodowej sędziego NSA Zbigniewa Łobody okoliczności podniesione przez skarżącą nie stanowią przekonujących argumentów, mogących świadczyć o naruszeniu standardu niezawisłości i bezstronności z uwagi na okoliczności towarzyszące powołaniu sędziego i z uwagi na jego postępowanie po powołaniu - uznał NSA.

Zdaniem sądu, powołanie sędziego Zbigniewa Łobody do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego stanowiło naturalną konsekwencję pełnienia od wielu lat w sposób należyty urzędu na stanowisku sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego. Niezbędnym warunkiem takiego powołania było zgłoszenie swej kandydatury na wolne stanowisko sędziego i uzyskanie rekomendacji KRS.

- Nie można czynić sędziemu zarzutu, że z przyczyn od niego niezależnych wymagany wniosek o powołanie na stanowisko sędziego NSA musiał pochodzić od KRS ukształtowanej przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - uznał NSA.

W ocenie NSA rozpoznającego sprawę brak jakichkolwiek podstaw, aby zakładać, że sędzia NSA Zbigniew Łoboda "wykorzystał" sposób powołania członków KRS, w celu uzyskania powołania na stanowisko sędziego NSA. Brak też jakichkolwiek podstaw do tego, aby zakładać, że sędzia  Łoboda będzie się kierował podczas orzekania, nawet w takich sprawach, jak sprawa ze skargi kasacyjnej skarżącej, wizją dotyczącą zbliżających się wyborów parlamentarnych i ich następstw, w tym ewentualnych zmian w zakresie ustroju sądów.

Sygnatura akt I FSK 2040/22 - postanowienie NSA z 14 lutego 2023 r.