O problemie pisaliśmy w serwisie Prawo.pl 21 grudnia. Z naszych informacji wynika, że począwszy od września 2022 r. Krajowy Rejestr Sądowy miał aż 10 poważnych przerw w działaniu. Pracownicy sądów i referendarze podkreślali, że godzinami nie można w systemie nic robić, co zwiększa zaległości. Z kolei pełnomocnicy mieli problem ze składaniem wniosków i uzyskiwaniem odpisów oraz wątpliwości interpretacyjne dotyczące terminów. Do kolejnej przerwy - tym razem krótkiej, miało dojść pod koniec grudnia.  

Stowarzyszenie Referendarzy Sądowych LEX IUSTA napisało w tej sprawie pismo do Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości, z którego wynika, że na przełomie września i października br. miała miejsce pierwsza najdłużej trwająca awaria, a kolejne wystąpiły 17 i 18 października, 7, 8, 9, 18 listopada, a także 9, 19 i 20 grudnia. - Z uwagi na fakt, iż awarie systemu stanowią przeszkodę do wykonywania przez orzeczników obowiązków służbowych, zwracamy się do Pana Ministra z prośbą o interwencję w przedmiocie opisanego problemu - wskazano w piśmie.  

Czytaj: Dziesięć awarii w niecałe cztery miesiące - eKRS mocno szwankuje>>

 

Czy wiesz, że użytkownicy zalogowani do Moje Prawo.pl korzystają z dodatkowych newsów prawnych tylko dla nich?

Załóż bezpłatne konto na Moje Prawo.pl i zyskaj unikalne funkcjonalności >>>

 

MS potwierdza i zapewnia, że robi co może 

Odpowiedzi Stowarzyszeniu udzielił Departament Informatyzacji i Rejestrów Sądowych. Potwierdził, że w ostatnim okresie występowały problemy z dostępnością do Krajowego Rejestru Sądowego i wskazał, że chodzi o następujące dni:

  • 17 i 18 października br. oraz 7, 8, 9, 18 listopada br. – odnotowano problemy związane z wydajnością bazy danych SOW KRS spowodowane m.in.
  • zakleszczaniem się skomplikowanych zapytań oraz generowaniem sprawozdań statystycznych przez wydziały Krajowego Rejestru Sądowego, co wielokrotnie było zgłaszane do wykonawcy (zapewniono, że obecnie problem ten został naprawiony i nie występuje) - jak odpowiada ministerstwo;
  • 8 grudnia br. – nastąpiły nieprzewidziane problemy związane z infrastrukturą Ministerstwa, którą wykorzystuje system KRS. Jak wyjaśniono, chodziło o system operacyjny, niezbędne były rekonfiguracje; 
  • 19 grudnia br. – nastąpiła z kolei awaria zasilenia w infrastrukturze Ministerstwa, wynikająca z zaniku napięcia spowodowanego nieprawidłowym zadziałaniem zasilacza UPS w z którego zasilana jest serwerownia;
  • 20 grudnia br. – wystąpił problem wydajnościowy z prawidłowym działaniem e-formularzy na Portalu Rejestrów Sądowych skutkującym długim czasem przetwarzania wniosków wysyłanych przez użytkowników systemu PRS do sądów;

- Pomimo występujących niedogodności i problemów w działaniu systemu KRS, Wydziały Krajowego Rejestru Sądowego nie pozostają bez wsparcia i pomocy udzielanych przez pracowników Departamentu. W razie potrzeby niezwłocznie wysyłane są do sądów stosowne informacje, rekomendacje i zalecenia. Analogicznie jest w sytuacji, kiedy występują błędy w działaniu systemu, gdzie do momentu usunięcia danego błędu przez wykonawcę wypracowywany jest sposób jego obejścia tak, aby sytuacja ta nie zakłócała pracy sądu - zapewniono.

Zobacz w LEX: Elektroniczne zgłaszanie wniosków do KRS >>>

Dodając, że Departament dokłada wszelkich starań, aby usuwanie niedogodności i utrudnień w dostępie do systemów KRS przebiegało jak najsprawniej. 
- Należy mieć na uwadze również fakt, że w infrastrukturze DIRS wprowadzane są poprawki producentów wynikające z podnoszenia poziomu bezpieczeństwa (eliminacja podatności). Ponieważ producenci w publikowanych informacjach zalecają najczęściej niezwłoczne wprowadzenie poprawek bezpieczeństwa musimy liczyć się z tym, że pilność ich wprowadzenie może naruszyć wewnętrzną stabilność działania danej aplikacji, w tym np. KRS - zaznaczono.

Czytaj: Pełnomocnicy wysyłają, sądy rozpatrują, ale tylko część wniosków do eKRS>>

Czytaj w LEX: Informatyzacja postępowania rejestrowego przed KRS oraz procedury dotyczącej rejestracji spółki przez system elektroniczny >>>

Jak wygląda to w praktyce? 

Pracownicy sądów podkreślają, że obecnie jest gorzej, niż gdy eKRS był wdrażany. - W lipcu 2021 r. były problemy, ale system generalnie działał. We wrześniu tego roku była dłuższa awaria - przez dwa tygodnie system działał z przerwami w ciągu dnia. I niestety, to się cały czas powtarza. Ministerstwo Sprawiedliwości jedynie potwierdza, że jest problem, a później, że można pracować. W czasie takich przerw nie działa nic, nie możemy rejestrować spraw, korzystać z przeglądarek, wiele dokumentów jest już w systemie elektronicznym, więc nawet nie ma do czego sięgnąć. Zaległości rosną, a resort wymaga od nas jak najlepszych statystyk - mówi sekretarz sądowy z jednego z sądów w Mazowieckim. 

Referendarze informowali Prawo.pl, że problem z systemem był m.in. 19 grudnia, praktycznie przez większość dnia, i 20 grudnia od rana. - Nie działało kompletnie nic, nic nie mogliśmy zrobić. O godzinie 15.30 system ruszył na chwilę i potem znowu był problem. Część osób przyszła do pracy 20 grudnia wcześnie rano, by nadrobić zaległości, ale okazało się, że system dalej nie działa, po kilku godzinach "ruszył" - relacjonowali. 

W praktyce - jak wskazywali - nie można było nic zrobić w rejestrze przedsiębiorców, ani w rejestrze stowarzyszeń, nie było też możliwe wykreślanie niewypłacalnych dłużników. - Paraliż. Siedzimy i czekamy. Nie było też możliwości rozdzielenia spraw, które wpłynęły w piątek. Ja rozumiem, że wymiar sprawiedliwości ma być cyfrowy, że wszystko mamy robić elektronicznie, ale w takim razie powinniśmy mieć system, który jest wydolny i działa - zaznaczali. 

Czytaj w LEX: Składanie pism procesowych drogą elektroniczną - LINIA ORZECZNICZA >>>

Sprawdź w LEX: Rejestracja spółki przez system elektroniczny - postępowanie krok po kroku >>>

 

Utrudnienie pracy pełnomocników

Dominika Leszczyńska, radca prawny z kancelarii Rö Radwan-Röhrenschef Petruczenko podkreśla, że powtarzające się awarie KRS znacznie utrudniają pracę pełnomocników, ale przede wszystkim prowadzenie działalności przez przedsiębiorców. 

- Brak możliwości sprawdzenia zasad reprezentacji i umocowania danej osoby do zawarcia umowy powinien doprowadzić do wstrzymania się z zawarciem umowy, co oczywiście w rzeczywistości gospodarczej nie zawsze jest możliwe, gdy pewne decyzje wymagają natychmiastowych działań. Taka sytuacja naraża więc przedsiębiorców na niepotrzebne ryzyko - zaznacza. Co więcej, jak mówi, awarie KRS wyjątkowo utrudniają pracę transakcyjną.
- Przy każdej czynności dokonywanej z udziałem notariusza brak dostępu do rejestru może całkowicie uniemożliwić jej przeprowadzenie: notariusze dokonują weryfikacji umocowania danej osoby przy pomocy odpisów z KRS pobieranych w dniu czynności. Sama nie miałam takiej sytuacji, ale domyślam się, że zamknięcia transakcji zaplanowane na dzień awarii mogły nie dojść do skutku właśnie z tego powodu - dodaje. 

Kolejną kwestią - jak mówi - jest brak możliwości złożenia wniosku do KRS przez Portal Rejestrów Sądowych, który aktualnie jest jedynym kanałem składania wniosków – nie ma możliwości złożenia wniosków papierowych. - W wielu sytuacjach złożenie wniosku dzień później nie jest problemem, ale awaria w ostatnim dniu terminu to już duża komplikacja. Oczywiście można się ratować wnioskiem o przywrócenie terminu, ale zawsze to dodatkowe ryzyko dla klienta. Nie uważam, że rozwiązaniem jest dopuszczenie składania wniosków w formie papierowej, bo to byłby krok w tył, rozwiązaniem powinno być poprawienie bezpieczeństwa systemu i możliwość sprawnego przywrócenia jego funkcjonowania. Poza tym skoro naprawienie awarii trwa tak długo, to nie sposób nie zastanawiać się, czy tworzenie kopii zapasowych działa prawidłowo i czy dane w KRS są bezpieczne - zaznacza.