W grudniu 2022 r. - według statystyk Służby Więziennej - tymczasowo aresztowanych było 8387 osób. To nieco mniej niż średnia z ubiegłego roku - 8707. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę, że niepokojąca jest też długość aresztów. - W Polsce oskarżeni muszą czekać w areszcie śledczym na prawomocny wyrok średnio 9 miesięcy. Tymczasem w większości krajów UE średnia nie przekracza 6 miesięcy. Przyczyną wzrostu liczby i długości aresztowań jest znaczny wzrost liczby wniosków prokuratorów o to od 2016 r. Mimo to sędziowie nie stali się w stosunku do nich bardziej krytyczni. Niezależnie od mnogości wniosków sądy statystycznie akceptują wciąż ponad 90 proc. - zaznacza Marcin Wiącek w piśmie do ministra sprawiedliwości. 

Czytaj: Areszt w Polsce nadal problemem, RPO apeluje o zmianę przepisów>>

RPO przypomina, że po interwencji jego poprzedników Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie stwierdzenia niekonstytucyjności art. 258 par. 2 i art. 263 par. 7 Kodeksu postępowania karnego. 20 listopada 2012 r. orzekł, że „art. 263 par. 7 Kodeksu postępowania karnego (...) w zakresie, w jakim nie określa jednoznacznie przesłanek przedłużenia tymczasowego aresztowania po wydaniu przez sąd pierwszej instancji pierwszego wyroku w sprawie, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 40 w związku z art. 41 ust. 4 Konstytucji".
TK w uzasadnieniu stwierdził, że orzeczenie nakłada na ustawodawcę „obowiązek dokonania takich zmian w prawie, które uwzględniać będą zarówno złożone przyczyny przedłużającego się postępowania karnego i w jego konsekwencji tymczasowego aresztowania, jak i realną potrzebę zapewnienia ochrony dóbr wskazanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji".

WZORY dokumentów:

 

- Mimo że od opublikowania orzeczenia TK z 20 listopada 2012 r. upłynęło 10 lat, ustawodawca nie wywiązał się z nałożonego nań obowiązku. Treść  przepisu nie uległa żadnej zmianie, a praktyka jego stosowania - mimo powszechnie obowiązującej mocy wyroku - nie tylko nie została ograniczona zgodnie z kierunkiem wskazanym przez TK, ale wręcz staje się coraz bardziej punitywna. Świadczy o tym choćby  podwyższanie przez ustawodawcę zagrożenia karą pozbawienia wolności za poszczególne przestępstwa - zaznacza RPO.

Zobacz PROCEDURY w LEX:

- Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym >

- Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym >

 

Decyduje sąd, ale wysoka kara uzasadnia 

Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości w odpowiedzi wskazuje, że zgodnie z treścią art. 256 k.p.k. nadzór nad prawidłowością wykonania środków zapobiegawczych sprawuje sąd, a jego rola pozostaje kluczowa również w zakresie stosowania tymczasowego aresztowania. 

- W dyspozycji art. 258 par. 2 k.p.k. wskazano, że jeżeli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej osiem lat albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na karę pozbawienia wolności nie niższą niż trzy lata, potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą. Z aktualnym brzmieniem tego przepisu koresponduje stanowisko judykatury wskazujące, że zabezpieczenie dowodów nie stanowi jedynego celu stosowania środków zapobiegawczych. Postępowanie karne może być utrudniane na rozmaite sposoby, w każdym jego stadium, nie tylko przez wpływanie na materiał dowodowy, ale również przez działania noszące znamiona niedozwolonej obstrukcji procesowej (np. symulowanie chorób, nieodbieranie wezwań) - zaznacza wiceminister.

Przywołuje też postanowienie Izby Karnej SN z 17 sierpnia 2022 r. (sygn. akt II KZ 31/22), w którym wskazano, że jeżeli w sprawie nie występują okoliczności, które nakazywałyby odstąpienie od stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie, to nie można zasadnie twierdzić, że wobec skazanego przez sąd pierwszej instancji na karę dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności odpadły podstawy utrzymania zastosowania tego środka izolacyjnego.

Czytaj też: Dopuszczalność badania przez sąd orzekający w postępowaniu przygotowawczym co do tymczasowego aresztowania prawidłowości kwalifikacji prawnej zarzutów wobec podejrzanego - LINIA ORZECZNICZA >>>

-  Podobnie orzekła Izba Karna SN postanowieniem z 29 czerwca 2022 r. (sygn. akt III KK 202/21) argumentując, że nawet nieprawomocne orzeczenie kary dwunastu lat pozbawienia wolności rodzi konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania najsurowszym środkiem zapobiegawczym w celu wyeliminowania możliwości podejmowania przez oskarżonego bezprawnych zachowań (art. 258 par. 2 k.p.k.), w szczególności gdy zachodzi prawdopodobieństwo uzupełnienia postępowania dowodowego przed sądem odwoławczym - dodaje.

Sprawdź też: Ograniczenia porozumiewania się oskarżonego tymczasowo aresztowanego z obrońcą >>>

Jak zaznaczył wiceminister, może się zdarzyć, że nieprawomocny wyrok skazujący na karę pozbawienia wolności zostanie złagodzony i bezwzględna kara pozbawienia wolności ostatecznie nie będzie stosowana. - Niemniej, przy orzeczonej przez sąd pierwszej instancji wysokiej karze pozbawienia wolności stosowanie tymczasowego aresztowania pozostaje szczególnie uzasadnione - dodaje.

Czytaj: Przestępczość spada, liczba aresztów wzrasta - problem z sądami i przepisami>>

Czytaj w LEX: Zając Dominik - Zagrożenie karą jako przesłanka stosowania tymczasowego aresztowania >>>

Wyrok TK przepracowany przez sądy 

Wiceminister przypomina również, że zgodnie z art. 263 par. 7 k.p.k. jeżeli zachodzi potrzeba stosowania tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, każdorazowe jego przedłużenie może następować na okres nie dłuższy niż sześć miesięcy. I przywołuje kolejne postanowienie, tym razem Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który w uzasadnieniu do postanowienia z 16 grudnia 2021 r. (sygn. akt II AKa 277/21) wskazał, że za przedłużeniem tymczasowego aresztowania na podstawie art. 263 par. 7 k.p.k. przemawiają szczególne okoliczności, ze względu na które nie można ukończyć postępowania jurysdykcyjnego, a którymi są wszelkie obiektywnie występujące przeszkody natury faktycznej, dowodowej i proceduralnej, tamujące przebieg postępowania, których usunięcie nie było możliwe w dotychczasowym terminie.

Czytaj w LEX: Tymczasowe aresztowanie a przedłużenie terminu postępowania przygotowawczego >>>

- W powyższym kontekście, biorąc pod uwagę prawo osadzonego do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie i zwolnienia na czas postępowania, o którym mowa w art. 5 ust. 3 EKPC, stwierdzić należy, że mimo iż osoba tymczasowo aresztowana jest uprawniana do priorytetowego i szczególnie szybkiego rozpatrzenia jej sprawy, to jednakże sędziowie zobowiązani są do dołożenia wszelkich starań w kwestii całkowitego wyjaśnienia okoliczności sprawy oraz do przyznania tak obronie, jak i organom prokuratury, wszelkich niezbędnych udogodnień w celu przedstawienia swoich dowodów oraz swojego stanowiska w sprawie - zaznacza. 

Jak przypomina TK uznał, że art. 263 par. 7 k.p.k. jest zgodny z Konstytucją RP w tym zakresie, w jakim nie określa maksymalnego łącznego czasu trwania tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji. - Reasumując należy wskazać, że brak jest realnej potrzeby modyfikacji ww. przepisów (tj. art. 258 par. 2 k.p.k. oraz art. 263 par. 7 k.p.k.) gdyż zasadniczo sądy posiadają odpowiednią świadomość uwarunkowań dotyczących stosowania oraz przedłużania najbardziej dolegliwego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie. Powyższe przykładowe orzecznictwo dowodzi, że wątpliwości zasygnalizowane w powołanym w wystąpieniu wyroku TK zostały należycie przepracowane przez wymiar sprawiedliwości i - pomimo pozostawienia zakwestionowanego przepisu w niezmienionej postaci - we właściwy sposób wpłynęły na orzecznictwo sądów powszechnych i SN. Pozwala to na stwierdzenie, że wyrok TK został w istocie implementowany, chociaż bez nowelizacji przepisów k.p.k., a poprzez modyfikację ich wykładni na potrzeby orzecznictwa - podsumowuje wiceminister sprawiedliwości.