Grażyna Leśniak: W poniedziałek, 18 marca 2019 r. Naczelny Sąd Administracyjny podjął uchwałę w składzie siedmiu sędziów (sygn. akt I FPS 3/18). Chodziło o odpowiedź na pytanie, czy dla skutecznego przerwania biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, zawiadomienie o wszczęciu postępowania karnego skarbowego powinno zostać doręczone podatnikowi czy też jego pełnomocnikowi, który został ustanowiony w postępowaniu kontrolnym lub podatkowym, nawet jeżeli zawiadomienia dokonuje inny organ, przed którym nie toczy się żadne postępowanie z udziałem pełnomocnika podatnika. Jak pani ocenia tę uchwałę?

Małgorzata Sobońska-Szylińska: Moim zdaniem jest to ważna uchwała, ponieważ wyjaśnia wątpliwości interpretacyjne, jakie powstawały w sporach pomiędzy organami podatkowymi a podatnikami. Częstą praktyką było wysyłanie zawiadomień o wszczęciu postępowania karnego skarbowego bezpośrednio do podatników, którzy tak naprawdę nie wiedzieli, co to znaczy i jak powinni się w tej sytuacji zachować. Tymczasem takie zawiadomienie jest ważne dla samego postępowania podatkowego, bo wpływa na zawieszenie biegu terminu przedawnienia ewentualnego zobowiązania podatkowego i pełnomocnik podatnika powinien o nim wiedzieć. Uchwała NSA w składzie siedmiu sędziów rozwiewa te wątpliwości.

Zobacz również: Zawiadomienie o wszczęciu postępowania karnego skarbowego także dla pełnomocnika >>
 

Wszystko teraz będzie jasne?

Sędziowie powiedzieli wyraźnie: zawiadomienie powinno trafić do pełnomocnika podatnika, nawet jeżeli zawiadomienie to wysyła inny organ, przed którym nie toczy się żadne postępowanie z udziałem tego pełnomocnika. Co więcej, NSA powiedział, że w sytuacji, gdy to zawiadomienie nie trafiło do pełnomocnika, to mogło w ogóle nie dojść do zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego i zobowiązanie to mogło po prostu się już przedawnić. I z tego względu uważam, że jest to ważna uchwała NSA. Owszem, nie jest ona na rękę organom podatkowym, bo dotyka pewnej patologii. Nie jest bowiem tajemnicą, że w wielu przypadkach organy podatkowe wszczynały postępowanie karne skarbowe w sprawie tylko po to, by doprowadzić do zawieszenia  biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego i do tego przedawnienia nie dopuścić. Robiły to na wszelki wypadek. W ten sposób organ prowadzący postępowanie podatkowe dostawał znacznie więcej czasu na przeprowadzenie czynności w ramach postępowania. Wszczynając postępowanie karne skarbowe, urzędnicy postępowali w myśl zasady: wszczynamy je w sprawie, później się zobaczy, co dalej, a w międzyczasie, w spokoju dokończymy postępowanie podatkowe.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w kontekście właściwego zawiadomienia podatnika >

 

Co w związku z tą uchwałą powinni zrobić podatnicy?

W zależności od tego, co ostatecznie znajdzie się w pisemnym uzasadnieniu uchwały poszerzonego składu 7 sędziów NSA, osobiście przejrzałabym wszystkie postępowania kontrolne i podatkowe oraz zawiadomienia o wszczęciu postępowania karnego skarbowego, żeby ustalić, czy i komu były przesyłane zawiadomienia o wszczęciu w sprawie postępowania karnego skarbowego. Jeśli doręczono je jedynie podatnikowi, a nie doręczono pełnomocnikowi, to na pewno sprawdziłabym, czy zgodnie ze stanowiskiem NSA zaprezentowanym w tej poniedziałkowej uchwale doszło do zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, czy też na skutek uchybienia doszło do jego przedawnienia.   

Zobacz w LEX: Zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w związku z postępowaniem karnym skarbowym – na przykładach >

 

Stefan Babiarz, Bogusław Dauter

Sprawdź  
POLECAMY