Nie ma obowiązku zapłaty akcyzy w przypadku wypożyczenia samochodu. Jednak to, co wydaje nam się logiczne, to jak przyjrzymy się podejściu organów skarbowych do tej kwestii, już tak oczywiste nie jest. Otóż fiskus domaga się w takim przypadku zapłaty podatku akcyzowego. I tak było w przypadku tej sprawy.

Sprawdź w LEX: Opodatkowanie podatkiem akcyzowym samochodów osobowych - PROCEDURA krok po kroku >>>

Spór sprowadzał się do kwestii, czy wynajęcie samochodu w wypożyczalni w Niemczech przez doradcę podatkowego w celu powrotu od klienta do Polski wiąże się z koniecznością zapłaty podatku akcyzowego. Z takim pytaniem zwróciła się we wniosku o interpretację spółka zajmująca się doradztwem podatkowym we Wrocławiu, mająca klientów w Niemczech. Zapytała też czy obowiązek zapłaty akcyzy wystąpi w przypadku, gdy pojawi się konieczność przewiezienia sporej ilości dokumentacji klienta z Niemiec do Polski, pracownik spółki uda się do siedziby klienta w Niemczech, gdzie wynajmie w wypożyczalni samochód osobowy, który będzie zarejestrowany w Niemczech, a następnie zwróci samochód do wypożyczalni w Polsce (firma udostępnia taką możliwość). Spółka uważa, że w żadnej z opisanych sytuacji nie powstanie obowiązek zapłaty akcyzy.

Czytaj w LEX: Samochody osobowe - opodatkowanie podatkiem akcyzowym - komentarz praktyczny >>>

Zdaniem spółki, dokona ona przemieszczenia wynajętego samochodu osobowego z Niemiec do Polski i należy to uznać za wewnątrzwspólnotowe nabycie samochodów osobowych. Jednocześnie spółka uważa, że nie powstanie obowiązek, podatkowy. W przypadku wewnątrzwspólnotowego nabycia moment powstania obowiązku podatkowego jest uzależniony od momentu nabycia prawa do rozporządzania samochodem jak właściciel. Spółka uważa, że jako najemca, nie nabywa jednak prawa do rozporządzania samochodem jak właściciel.

Zobacz również: Szykują się proekologiczne zmiany w ustawie akcyzowej >>

Fiskus: Akcyza od najmu tak jak od sprzedaży

Co ciekawe, organy skarbowe uznały, że mimo, iż to tylko najem samochodu, akcyzę trzeba zapłacić. Wskazały, że akcyzie podlega m.in. nabycie wewnątrzwspólnotowe samochodów osobowych, które należy rozumieć jako przemieszczenie samochodów z terytorium państwa członkowskiego na terytorium kraju, co ma miejsce w opisanych sytuacjach. Organy uznały, że sytuacje, w których wynajęty samochód osobowy jest używany na potrzeby działalności gospodarczej i w związku z tym zostaje przemieszczony na terytorium kraju, będą podlegały opodatkowaniu akcyzą z tytułu pierwszej sprzedaży samochodu osobowego na terytorium Polski. Tym samym z dniem użycia tych pojazdów spółka doradztwa będzie zobowiązana do zapłaty akcyzy, obliczonej zgodnie z aktualną stawką akcyzy na samochody osobowe oraz podstawą opodatkowania, którą stanowi średnia wartość rynkowa wynajętego samochodu osobowego, pomniejszona o kwotę VAT oraz o kwotę akcyzy.

Sprawdź w LEX: III SA/Gl 820/19, Czasowe używanie samochodu przez oddział zagranicznego przedsiębiorstwa jako niestanowiące nabycia. - Wyrok WSA w Gliwicach >>>

 

WSA: Nie powstaje obowiązek podatkowy

Wyrokiem z 7 sierpnia 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu przyznał rację spółce doradztwa podatkowego (sygn. akt I SA/Wr 403/18).

Sąd uznał, że sytuacja będąca przedmiotem tej sprawy nie wchodzi w zakres pojęcia nabycia prawa do rozporządzania jak właściciel. Nie powstaje zatem obowiązek podatkowy w związku z wewnątrzwspólnotowym nabyciem samochodu osobowego (art. 100 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku akcyzowym), bowiem skarżąca nie nabywa prawa do rozporządzania samochodem jak właściciel oraz nie składa wniosku o jego rejestrację w Polsce.

 


NSA: Spółka i WSA mają rację

Organy skarbowe nie dały za wygraną i złożyły skargę kasacyjną do NSA. Sąd wyrokiem z 23 listopada br. ją jednak oddalił (IGSK 138/19).

- Już sama konsumpcja wyrobu akcyzowego, czyli samo korzystanie z auta podlega akcyzie. Nie musi dojść do zmiany właściciela. Przedmiotem opodatkowania akcyzą jest samo przemieszczenie się samochodu pomiędzy krajem państwa członkowskiego a terytorium Polski – twierdziła przed NSA Agata Lach, radca prawny, pełnomocnik organu.

NSA przyznał jednak rację spółce. - W ocenie obecnego składu orzekającego w stanie faktycznym zdarzeń opisanych przez spółkę spółka nie nabywa z uwagi na krótkotrwały najem prawa do rozporządzania samochodem osobowym jak właściciel, a w związku z tym nie zaistniały te okoliczności, które konstytuują obowiązek podatkowy w podatku akcyzowym – uzasadniał sędzia sprawozdawca.

NSA nie dopatrzył się także naruszenia przepisów proceduralnych. Co więcej, upomniał organy skarbowe. - W skardze kasacyjnej organ zmienił podstawę prawną. W przypadku interpretacji z takim mechanizmem nie można się zgodzić. Nie można już na etapie skargi kasacyjnej zmieniać podstawy prawa materialnego wydanej interpretacji – uzasadnia sędzia sprawozdawca.

 

 

Eksperci: Stanowisko organu chaotyczne i absurdalne

- Organ dokonał chaotycznej i prawotwórczej wykładni przepisów – stąd pojawił się zaskakujący wniosek o konieczności uiszczenia akcyzy z tytułu przekroczenia granicy samochodem. Sąd zgrabnie i zwięźle wyjaśnił zasady opodatkowania akcyzą i wypunktował błędy organu – ocenia Andrzej Radwan-Wiński, wykładowca akademicki, doradca podatkowy w Kancelarii Honestus.

Ekspert wyjaśnia, że akcyza zakłada opodatkowanie fazy konsumpcji, nie zaś każdej fazy obrotu. - Jeżeli sprowadzenie pojazdu na terytorium kraju nie wiążę się z nabyciem prawa do korzystania jak właściciel (posiadacz samoistny) to nie powstaje obowiązek podatkowy zgodnie z art. 101 ust. 2 ustawy o podatku akcyzowym – o czym zapomniał organ. Najemca jest posiadaczem zależnym, nie włada rzeczą jak właściciel. Z kolei mechanizmy dotyczące opodatkowania akcyzą rozpoczęcia używania pojazdu na terytorium Polski stosujemy dopiero wtedy, jeśli nie rozliczono podatku od importu lub wewnątrzwspólnotowego nabycia – co również umknęło organowi. Najemcy pojazdów zarejestrowanych za granicą mogą spać spokojnie – podkreśla Andrzej Radwan-Wiński.

Kolejny ekspert również wskazuje na absurdalność stanowiska organów skarbowych. - Nie ma wątpliwości, że najem pojazdu nie jest nabyciem w rozumieniu ustawy o podatku akcyzowym. Sam najem (szczególnie krótkoterminowy), nie może powodować opodatkowania akcyzą. Słusznie WSA potwierdził, że spółka nie nabędzie prawa do rozporządzania samochodem jak właściciel oraz nie dokona jego zarejestrowania w Polsce, zatem nie ma podstaw do opodatkowania najmu akcyzą – podkreśla Wojciech Kliś, doradca podatkowy.

Ekspert wskazuje, że najemca nie jest właścicielem, a jedynie krótkoterminowo jest posiadaczem wynajmowanego samochodu.

-WSA słusznie wskazał, a NSA potwierdził, absurdalność rozumowania organu podatkowego – ocenia Wojciech Kliś.