Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w sposób niejednolity interpretuje przepisy dotyczące odliczenia wydatków na zwierzęta. W najnowszej interpretacji z 25 października (nr 0112-KDWL.4011.75.2023.1.WS) pozwolił na odliczenie kosztów tylko częściowo.

Z pytaniem wystąpił programista, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą na wydzielonej powierzchni domu. Przechowuje tam ważne dokumenty, specjalistyczne oprogramowanie, sprzęt komputerowy, drukarki oraz wszelkie narzędzia i pomoce służące do codziennego funkcjonowania biura. Wnioskodawca zamierza do swojej działalności zakupić psa. Wybrał rasę, która wykazuje się niezwykłą pamięcią i jest wykorzystywana do stróżowania. Wyjaśniał, że w czasie, gdy będzie u kontrahenta, pies będzie pilnował biura, a odpowiednie przeszkolenie pozwoli zapobiec kradzieży sprzętu lub dokumentacji. Pies działałby również odstresowująco i relaksująco na wnioskodawcę.

Czytaj również: Pies w biurze rachunkowym a koszty uzyskania przychodu >>

Tylko wydatki na ochronę biura mają związek z działalnością gospodarczą

Mężczyzna chciał uzyskać potwierdzenie, że może odliczyć wydatki związane z zakupem, szkoleniem i utrzymaniem psa. Uzasadniał, że przyczynią się do zabezpieczenia źródła przychodów. Zwierzę będzie pilnować sprzętu oraz dokumentacji w czasie nieobecności wnioskodawcy. Ponadto pozwali na polepszenie relacji z obecnymi klientami, bo podczas wizyt w biurze będą mogli się z nim bawić. Wpłynie również na atrakcyjność firmy i jej wyróżnienie się na rynku.

Dyrektor KIS uznał takie stanowisko za nieprawidłowe, ale zgodził się na odliczenie części kosztów. Uzasadniał, że trudno wskazać obiektywny wpływ posiadania psa na uzyskanie przychodu w branży IT. Skoro jednak pies będzie pełnił funkcje stróżujące, to wydatki mogą przyczynić się do zabezpieczenia źródła przychodów w działalności. Ale wnioskodawca musi je podzielić. 

W części, w jakiej pies jest wykorzystywany na cele prywatne, wydatki nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów, z uwagi na ich osobisty charakter. 

- Za koszt uzyskania przychodu można uznać (w części) wydatki związane z zakupem, szkoleniem oraz utrzymaniem psa w związku z pełnieniem przez niego funkcji stróżujących (zapobieganie kradzieży sprzętu lub dokumentacji) – czyli wydatki związane z zabezpieczeniem źródła przychodu z działalności gospodarczej - stwierdził dyrektor KIS. 

Zaznaczył, że to na podatniku ciąży obowiązek wykazania związku kosztów z działalnością oraz ich właściwego udokumentowania.

Zobacz procedurę: Korekta kosztów uzyskania przychodu – PIT i CIT >

Jaką proporcję przyjąć

- Wydatki na psa stróżującego podlegają odliczeniu na podobnych zasadach, jak np. wydatki na zakup usług agencji ochrony. Mimo iż interpretacja jest niekorzystna, to dyrektor KIS zgodził się na odliczenie części kosztów, które przedsiębiorca musi przyporządkować do działalności gospodarczej. I tu pojawia się pytanie, jaka część wydatków (na np. karmę) ma związek z ochroną firmowych dokumentów, a jaka mienia prywatnego. Problem z ustaleniem takiej proporcji będzie miał nie tylko sam przedsiębiorca, ale też organy podatkowe w trakcie ewentualnej kontroli. Dlatego ważne jest podejście zdroworozsądkowe. Można przyjąć np. 50 proc. – mówi Grzegorz Grochowina, szef Zespołu Zarządzania Wiedzą w Departamencie Podatkowym w KPMG w Polsce.

 

Nowość
Nowość

Monika Brzostowska, Patrycja Kubiesa

Sprawdź  

Niejednolite interpretacje

Agata Malicka, współwłaścicielka biura rachunkowego, zwraca z kolei uwagę, że interpretacje w sprawie zwierząt nie są jednolite. 

W interpretacji z 8 listopada 2021 r. (nr 0113-KDIPT2-1.4011.757.2021.2.ISL) dyrektor KIS zgodził się na odliczenie kosztów zakupu psa przez przedsiębiorcę, który prowadzi biuro księgowe w domu jednorodzinnym. Nie przyjmuje tam bezpośrednio klientów, ale przechowuje ważne dokumenty, specjalistyczne oprogramowanie, sprzęt komputerowy, drukarki oraz wszelkie narzędzia i pomoce służące do codziennego funkcjonowania biura. Często wyjeżdża do klientów., a w tym czasie dom pozostaje bez opieki, co stanowi bezpośrednie zagrożenie związane z włamaniem i kradzieżą. Chciał kupić psa za ok. 5 tys. zł. Miesięczne koszty utrzymania psa wyniosą około 300 zł plus ewentualne koszty opieki weterynaryjnej, okresowe szczepienia.

- Wydatki na zakup psa będą stanowiły jeden z kluczowych, niezwykle istotnych elementów służących do zabezpieczenia źródła przychodów wnioskodawcy, a koszty poniesione na utrzymanie i wyszkolenie psa będą stanowiły ochronę istniejącego źródła przychodów i gwarantowały jego bezpieczne funkcjonowanie - uzasadniał dyrektor KIS. 

W interpretacji z 19 kwietnia 2021 r. (nr 0113-KDIPT2-1.4011.45.2021.2.DJD) fiskus zgodził się na odliczenie wydatków przez przedsiębiorcę prowadzącego firmę transportową. Zwierzę, po wyszkoleniu, będzie będzie pełniło funkcje stróżujące w trakcie transportu towarów. 

Nie można natomiast odliczyć VAT od zakupu zwierzęcia, o czym mówi interpretacja z 28 września 2022 r. (nr 0114-KDIP4-2.4012.379.2022.1.AA). Wydatki te mają bowiem charakter prywatny. Nie występuje tu związek podatku naliczonego z wykonywaniem czynności opodatkowanych. 

- Z jednej strony można odnieść wrażenie, że konieczność dzielenia wydatków na psa na prywatne i firmowe brzmi jak żart. Z drugiej strony nawet w korzystnych interpretacjach dyrektor KIS podkreśla, że przedsiębiorca powinien być przygotowany na wypadek ewentualnej kontroli. Jeżeli przedstawiony we wniosku opis będzie się różnił od rzeczywistości, wówczas wydana interpretacja nie będzie go chroniła - mówi Agata Malicka. 

Co z innymi zwierzętami

Powstaje też pytanie, co z innymi zwierzętami. W interpretacji z 7 października 2021 r. (0114-KDIP2-2.4010.228.2021.1.KW) dyrektor KIS zgadza się na odliczenie kosztów zakupu i utrzymania akwarium w siedzibie spółki. Zostało ono umieszczone na sali konferencyjnej, w której przyjmowani są kontrahenci, a także przeprowadzane są szkolenia, narady i posiedzenia zarządu spółki. Fiskus potwierdził, że zakup akwarium może być kosztem, bo nie jest wydatkiem reprezentacyjnym, a jedynie wydatkiem na wystrój wnętrza biurowego.

Pozytywne stanowisko zajął również w sprawie zakupu ostronosa (interpretacja nr 0112-KDIL3-1.4011.322.2018.2.KS) wykorzystywanego do sesji fotograficznych w reklamach. 

Czy można odliczyć wydatki na kota, czy chomika?

- Podatnicy argumentują czasem, że obcowanie ze zwierzętami obniża poziom stresu i tym samym ponosi wydajność w działalności gospodarczej. Nie zdarzyło się jednak dotychczas, by organ podatkowy zgodził się z takimi argumentami - mówi Agata Malicka.