Jak poinformował wiceminister finansów Jan Sarnowski, resort planuje wydać objaśnienia podatkowe dotyczące nowego systemu poboru podatku u źródła. - Aktualnie toczą się prace w tym zakresie, a ich finalizacja powinna mieć miejsce na początku 2022 r. - powiedział.

 

Wejście w życie zmian odraczano kilka razy, teraz zaczną obowiązywać

Od przyszłego roku będą obowiązywać przepisy, które – zgodnie z wyjaśnieniami resortu finansów - znacznie uproszczą i jednocześnie doprecyzują zasady funkcjonowania podatku u źródła (WHT). Ich wejście w życie kilka razy odraczano. Chodzi o regulacje dotyczące tzw. tax refund. Zgodnie z nimi polskie firmy wypłacające za granicę np. odsetki, dywidendy, należności licencyjne bądź wynagrodzenia za usługi niematerialne muszą najpierw pobrać podatek w Polsce. Dopiero potem odbiorcy tych płatności bądź polscy płatnicy mogą starać się o zwrot podatku.

Sarnowski zaznaczył, że czas zawieszenia stosowania regulacji dotyczących tax refund (uchwalonych jeszcze w 2019 r.) MF wykorzystało na prace nad modernizacją przepisów. Zmiany zostały wprowadzone w ramach Polskiego Ładu, dodano je do odraczanych przepisów, które wchodzą w życie 1 stycznia 2022 r. Są one – jak wskazał wiceminister – efektem dialogu z przedstawicielami rynku i stanowią znaczne udogodnienie dla biznesu.

Czytaj w LEX:
Papina-Ukleja Anna, CIT 2022 - przewodnik po zmianach >
Papina-Ukleja Anna, PIT 2022 - przewodnik po zmianach >

- Przed wprowadzeniem w pełni systemu tax refund zdecydowaliśmy się na modyfikację przepisów tak, by rozwiać wątpliwości dotyczące nowej procedury i obowiązków płatników. Przede wszystkim zaproponowaliśmy zawężenie stosowania powyższego mechanizmu tylko do podmiotów powiązanych, zgodnie z definicją zawartą w przepisach o cenach transferowych - wyjaśnił dyrektor Departamentu Systemu Podatkowego w Ministerstwie Finansów dr Przemysław Szymczyk.

- Dodatkowo, ograniczyliśmy mechanizm poboru podatku do płatności o charakterze biernym, tj. dywidend, odsetek i opłat licencyjnych. Z katalogu wyłączone zostały usługi. Rozszerzyliśmy także możliwość uzyskania opinii zwalniającej z procedury tax refund na preferencje przewidziane w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania - obecnie dotyczy to tylko zwolnień przewidzianych w ustawach - oraz przewidujemy dodanie takiego instrumentu do ustawy o PIT – dodał Szymczyk.

Wymogi dotyczące polskich podatników, związane z tzw. należytą starannością, będą zróżnicowane w odniesieniu do podmiotów powiązanych i niepowiązanych. Poza tym opinie uzyskane do dnia wejścia w życie procedury tax refund mają obowiązywać do 1 stycznia 2025 r.

W nowych przepisach utrzymano także możliwość posługiwania się kopią certyfikatu rezydencji, co umożliwiła tzw. Tarcza antykryzysowa 4.0. Według MF dzięki temu znikną spory dotyczące m.in. tego, czy należy przekładać papierową wersję certyfikatu czy wystarczająca jest forma elektroniczna. Ponadto, doprecyzowano definicję "rzeczywistego właściciela", czyli ostatecznego właściciela należności, w stosunku do której zastosowano preferencyjne zasady opodatkowania WHT.

 

 

MF zaznaczyło, że przepisy dotyczące WHT nie są zharmonizowane w ramach prawa UE, państwa członkowskie mają pewną swobodę w ich kształtowaniu, z uwzględnieniem prawa UE i zasad niedyskryminacji swobody przepływu kapitału. Prawo UE nie sprzeciwia się bowiem zróżnicowaniu technicznych zasad poboru podatku od nierezydentów oraz rezydentów, ponieważ ich sytuacja nie jest identyczna.

Czytaj też: MF: Znaczące uproszczenia w podatku u źródła od przyszłego roku >

 

MF: Tax refund nie będzie uciążliwy

Szymczyk zapewnił, że wprowadzenie mechanizmu tax refund ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego w sposób, który nie będzie nadmiernie uciążliwy dla prowadzenia działalności gospodarczej. Jak podkreślił, nowy mechanizm co do zasady zobowiązuje płatników do poboru podatku w przypadku, gdy łączna kwota należności zapłaconych jednemu podatnikowi w danym roku podatkowym przekracza 2 mln zł, dzięki czemu będą nim objęte głównie transakcje między dużymi podmiotami.

- Nowe rozwiązania wychodzą naprzeciw podmiotom, które w pewnych okolicznościach wciąż będą mogły skorzystać ze zwolnienia przy wypłacie podatku u źródła, przy jednoczesnym zredukowaniu możliwości ubiegania się o zwrot podatku przez podmioty do tego nieuprawnione. Pozwoli to ochronić interesy Skarbu Państwa oraz zapewni stabilną sytuację systemu podatkowego, dzięki czemu zwiększy się atrakcyjność inwestowania w kraju – podsumował wiceminister Sarnowski.

 

AM/PAP