Jak się okazuje, dużym kłopotem podatników staje się kwestia ustalania dodatkowego zobowiązania w sytuacji odliczenia VAT przedwcześnie. Jest to dosyć częsty błąd popełniany w rozliczeniach.

Przypomnijmy, że odliczenie podatku przysługuje co do zasady nie wcześniej niż w okresie, w którym podatnik otrzymał fakturę, dodatkowo nie wcześniej jednak niż powstał obowiązek podatkowy w podatku należnym po stronie jej wystawcy. Zatem o błąd tu nie jest trudno. Wystarczy, że przy odliczeniu zasugerujemy się datą wystawienia faktury, albo nawet datą jej otrzymania, nie bacząc na datę powstania obowiązku podatkowego. A tu już mamy istny gąszcz przepisów dotyczący różnych sytuacji. Chodzi m.in. o przypadki, gdy podatnik otrzyma fakturę zaliczkową w lipcu, a samą zaliczkę na podstawie tej faktury wpłaci w sierpniu. Albo błędnie zinterpretuje umowę dotyczącą świadczenia usług w zakresie daty ich wykonania, gdzie obowiązek podatkowy powstaje z chwilą zakończenia usługi.

 

Działanie fiskusa niezgodne z prawem

Nakładanie sankcji na podatników za zbyt wczesne odliczanie VAT potwierdza Tomasz Siennicki, doradca podatkowy w kancelarii KNDP. Jego zdaniem jest to jednak niezgodne z prawem. – Nawet w uzasadnieniu rządowego projektu do nowelizacji ustawy czytamy, że dodatkowe zobowiązanie podatkowe jest instrumentem o charakterze prewencyjnym, którego celem jest przede wszystkim uświadomienie podatnikom znaczenia rzetelnego i starannego wypełniania deklaracji, co zapewni prawidłowy pobór tego podatku. Zaznaczono, że sankcje nie będą ustalane w określonych przypadkach, takich jak np. błędy rachunkowe czy pomyłki co do właściwego okresu wykazania podatku naliczonego lub należnego – podkreśla ekspert.

Zobacz również:
Kasy fiskalne w smartfonie, ale paragon ciągle papierowy >>

Co wiesz o zmianach podatkowych? Zapraszamy do wypełnienia ankiety >>
 

Wyroki sądów: Na dwoje babka wróżyła

Jednak WSA w Gdańsku w wyroku I SA/Gd 1770/17 i WSA w Bydgoszczy w wyroku I SA/Bd 758/18 uznały inaczej. Sądy te stwierdziły, że sankcje można nakładać. Wydały więc wyroki, które były korzystne dla fiskusa.

- Z tego względu na szczególną uwagę i pełną aprobatę zasługuje niedawny, odmienny wyrok WSA w Warszawie o sygn. akt III SA/Wa 2497/18, w którym sąd w obszernym uzasadnieniu wyjaśnił organom podatkowym, o co chodzi w błędnie zredagowanym i zagmatwanym art. 112b ust. 3 pkt 2 lit. b ustawy o VAT – zauważa Tomasz Siennicki.

Sprawdź w LEX: Jakie konsekwencje grożą podatnikowi, który wykaże w deklaracji VAT podatek należny przed powstaniem obowiązku podatkowego? >

Ekspert tłumaczy, że wskazany przepis stanowi, że nie ustala się dodatkowego zobowiązania podatkowego, w przypadku gdy zaniżenie kwoty zobowiązania podatkowego lub zawyżenie kwoty zwrotu różnicy podatku, zwrotu podatku naliczonego lub różnicy podatku do obniżenia podatku należnego za następne okresy rozliczeniowe, wiąże się z nieujęciem VAT w rozliczeniu za dany okres rozliczeniowy, a podatek należny lub podatek naliczony został ujęty w poprzednich okresach lub w okresach następnych po właściwym okresie rozliczeniowym, jeżeli nastąpiło to przed dniem wszczęcia kontroli podatkowej lub kontroli celno-skarbowej.

Sprawdź w LEX: Jakie skutki w VAT ma zmiana przeznaczenia, np. po miesiącu od kupienia, auta z towaru handlowego na auto demonstracyjne oraz użycie do tych aut części zakupionych również jako towar handlowy? >

 


Problematyczny podatek należny i pojęcie danego okresu rozliczeniowego

Jego zdaniem, nie budzi większych wątpliwości sytuacja, w której dochodzi do zaniżenia zobowiązania lub zawyżenia zwrotu na skutek nieujęcia podatku należnego w deklaracji za miesiąc, w którym powstał obowiązek podatkowy, jeśli podatnik rozliczył taki podatek za późno lub za wcześnie. Ważne, aby owo ujęcie w innym okresie nastąpiło przed wszczęciem kontroli podatkowej, co ma zapobiegać unikaniu sankcji poprzez rozliczanie podatku należnego w innym okresie niż kontrolowany, po wszczęciu już kontroli. Bardziej problematyczna jest wykładnia przepisu w zakresie podatku naliczonego, bowiem przepis wskazuje wadliwie na „nieujęcie podatku naliczonego w danym okresie” jako ewentualną przyczynę zaniżenia zobowiązania lub zawyżenia zwrotu podatku. Tymczasem oczywiste jest, że nieujęcie podatku naliczonego nie może być przyczyną zaniżenia zobowiązania czy zawyżenia zwrotu nadwyżki podatku.

Sprawdź w LEX:

Kiedy ująć korektę WNT in minus? >

Kiedy spółka powinna wyłączyć VAT naliczony z tytułu WNT, jeżeli otrzymała fakturę po 5 miesiącach od jej wystawienia? >

- Moim zdaniem ta oczywiście wadliwa regulacja wyraża jednak jednoznacznie intencję ustawodawcy, którą było bez wątpienia wyłączenie możliwości ustalenia sankcji w sytuacji, w której podatnik miał prawo do odliczenia, ale jedynie wadliwie je zrealizował, odliczając podatek naliczony w nieprawidłowym okresie rozliczeniowym – podkreśla ekspert KNDP. Jego zdaniem, cały problem tkwi w odczytaniu znaczenia zwrotu „dany okres rozliczeniowy”. Większość interpretatorów intuicyjnie uzna, że „dany okres rozliczeniowy” w tym przypadku, to okres rozliczeniowy objęty kontrolą organu. Przyjęcie jednak takiego znaczenia tego zwrotu powoduje, że przepis traci swój sens, jeśli chodzi o jego część dotyczącą nieujęcia podatku naliczonego. Nie da się bowiem zaniżyć zobowiązania podatkowego za kontrolowany okres nie ujmując w nim podatku naliczonego, ale przeciwnie - ujmując podatek naliczony, którego odliczenie nie przysługiwało w ogóle, albo przysługiwało w innym okresie rozliczeniowym.

 

 

Trzeba rozróżnić dwie kwestie, a cała nadzieja w NSA

- Stosowanie sankcji VAT wyłącznie ze względu na zbyt wczesne odliczenie uważam za przejaw zbyt restrykcyjnej wykładni tych przepisów. Jest to nie tylko sprzeczne z intencją ustawodawcy oraz zdroworozsądkowym podejściem nakazującym tonować zakres odpowiedzialności w zależności od stopnia winy, ale moim zdaniem, uzasadnia również zadanie pytania, czy w ten sposób podatnik nie jest karany dwa razy za ten sam czyn – zauważa Krzysztof Ugolik, doradca podatkowy, menadżer w dziale prawno-podatkowym PwC. 

Ekspert zwraca uwagę, że jeżeli odliczony zbyt wcześnie podatek VAT doprowadził do zawyżenia kwoty zwrotu VAT lub zaniżenia podatku należnego do zapłaty, podatnik zobowiązany będzie zapłacić odsetki od powstałej w ten sposób zaległości podatkowej. Jego zdaniem, na tym powinna zakończyć się odpowiedzialność podatnika za popełniony błąd. Nałożenie sankcji VAT w takim przypadku stanowi de facto kolejną karę za ten sam czyn, czyli błąd w terminie ujęcia podatku VAT naliczonego. - Należy tutaj wyraźnie rozróżnić, że czym innym jest odliczenie VAT w błędnym okresie, ale od transakcji dającej takie prawo, a czym innym odliczenie VAT w sposób nieuprawniony - takie przypadki powinny podlegać sankcji VAT – punktuje ekspert.

Zobacz procedurę: Ustalenie dodatkowego zobowiązania VAT >

Wskazane orzeczenia na razie są nieprawomocne. Prawdopodobne jest zatem, że w sprawie nakładania sankcji w VAT doczekamy się również stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Pozostaje mieć nadzieję, iż NSA spojrzy na sprawę racjonalnie i, dokonując wykładni art. 112b ust. 3 pkt 2 lit. b ustawy o VAT, weźmie pod uwagę fakt, że cel tego przepisu należy odczytywać zgodnie z intencją ustawodawcy, którą nie było nakładanie sankcji na podatników, których jedyną winą jest odliczenie podatku naliczonego w niewłaściwym okresie rozliczeniowym – podsumowuje Krzysztof Ugolik.