Źródeł przychodów do opodatkowania może być naprawdę sporo, a biorąc pod uwagę rosnące potrzeby fiskalne państw jak i zmieniającą się rzeczywistość i potrzeby społeczne, mogą być one naprawdę różne. W teorii podatku źródła te nazywane są przedmiotem podatku. Ten natomiast to nic innego niż określony w ustawie stan faktyczny lub prawny, z którym ustawodawca wiąże powstanie obowiązku podatkowego.

Przedmiot w ujęciu stanu faktycznego wyraża się w obowiązku podatkowym połączonym z określonymi elementami rzeczywistości. I tak np. w przypadku VAT stanem faktycznym powodującym powstanie obowiązku podatkowego jest wydanie towaru, które co do zasady stanowi jego dostawę. Ta natomiast zgodnie z ustawą z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2022 r. poz. 931 z późn. zm., dalej: ustawa o VAT) stanowi przedmiot opodatkowania.

Czytaj też: Podatek cukrowy w praktyce >>>

Czytaj też: Opłaty za korzystanie z usług wodnych >>>

 

Stanisław Bogucki, Arkadiusz Cudak, Aleksandra Wrzesińska-Nowacka

Sprawdź  

W polskim systemie podatkowym dominującą rolę (w znaczeniu fiskalnym) odgrywają podatki, których przedmiotem opodatkowania jest obrót (VAT) i osiągnięcie dochodu (podatki dochodowe). Mniejszą rolę pełnią podatki, dla których przedmiotem opodatkowania jest majątek lub wydatek. Nie możemy zapominać, że okolicznością, która może powodować obowiązek zapłaty podatku może być również fakt posiadania psa. Z sytuacją taka mamy do czynienia chociażby w ustawie z dnia 12 stycznia 1992 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2022 r. poz. 1452 z późn. zm.).

Zobacz również: Prof. Mariański: Najwyższe podatki płacą ludzie pracy >>

Czytaj w LEX: Opłacalność wyboru liniowej stawki podatku na przykładach >>>

Zatem można powiedzieć, że przedmiotem opodatkowania nazywamy tytuł prawny, który upoważnia organy podatkowe do naliczania różnego rodzaju podatków – zobowiązując przy tym dany podmiot do zapłaty tych podatków. W tej kwestii ustawodawca posiada niemal nieograniczoną swobodę, którą kontrolują sądy. Przykładem takiej swobody jest chociażby powracający co jakiś czas pomysł uzależnienia opodatkowania od bezdzietności czy stanu kawalerskiego (tzw. „bykowe”). Trochę absurdalne, ale jakże jaskrawy przykład dowolności ustalania przedmiotu opodatkowania.

ZAPROSZENIE NA SZKOLENIE: Polski Ład 3.0 - zmiany w podatkach dochodowych od 1 stycznia 2023 roku >>>

 

Na świecie ciekawych rozwiązań w zakresie przedmiotu opodatkowania jest również wiele. Ustawodawca ustalając przedmiot opodatkowania przeważnie kieruje się celem fiskalnym, tj. szuka dochodów budżetowych tam, gdzie tylko się da, aby zabezpieczyć wykonanie budżetu. Czasami jednak zdarza się, że podatek ma mieć wpływ na ważne, zdaniem ustawodawcy, aspekty życia obywateli. Z takimi sytuacjami często mamy do czynienia w zakresie ochrony środowiska czy też ochrony zdrowia. Jako przykład z polskiego prawa można podać tzw. podatek cukrowy (aby społeczeństwo nie tyło w zatrważającym tempie) czy też opłatę/podatek od „małpek” (aby nie popadało w alkoholizm). Przesłanki środowiskowe decydowały o wprowadzeniu opłaty recyklingowej za torebki foliowe. Pamiętajmy również o obciążeniach fiskalnych związanych z powietrzem (tzw. opłata klimatyczna). Obowiązująca w Polsce opłata za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej to potocznie podatek od deszczu. Ten rodzaj daniny publicznej obciąża właścicieli nieruchomości z określonym dolnym limitem powierzchni, których określona część jest „zabetonowana” poprzez utworzenie np. parkingu lub asfaltowego podjazdu do garażu.

Sprawdź w LEX: Znamy już limity podatkowe na 2023 r. >>>

Zobacz również: Brak dzieci, kapelusz, zęby, okna i brodę – opodatkować można wszystko >>

Oczywiście to tylko przysłowiowa „kropla w morzu” oryginalnych pomysłów, na które wpadają ustawodawcy na całym świecie.  Jednak przykłady te, chociaż oparte głównie na polskich przepisach prawa podatkowego, pozwalają postawić pytanie, które wśród podatników i praktyków podatkowych pojawia się coraz częściej, tj.: czy istnieje rzecz/sytuacja/zjawisko, które nie mogłyby zostać opodatkowane? Obserwujmy ustawodawców światowych, a odpowiedź zacznie się sama rysować. Obawiam się jednak, że na tak postawione pytanie przyjdzie nam wszystkim odpowiedzieć: „nie”.