Jakie problemy ma podatnik w sytuacji, gdy pożar zniszczył mu dokumentację podatkową? Takie zdarzenie losowe spotkało pewną spółkę, która w trakcie kontroli podatkowej nie przedłożyła żadnych dokumentów źródłowych potwierdzających poniesienie kosztów podatkowych wykazanych w korekcie zeznania CIT-8 za 2012 r., jak również potwierdzających uzyskanie przychodów wykazanych w tej korekcie, będących podstawą zapisów dokonywanych w księgach rachunkowych. W toku kontroli nie okazano także ksiąg rachunkowych.

Spółka wskazała, że wszystkie dokumenty źródłowe spłonęły w pożarze budynku, gdzie były przechowywane. Czynności w zakresie odtworzenia dokumentacji spółka poczyniła dopiero na etapie prowadzonego postępowania podatkowego. Uważała, że wystarczającym dowodem na poniesienie kosztów są wyciągi z rachunków bankowych. Potwierdzały one, że w kontrolowanym okresie wpłacała składki do ZUS oraz płaciła innym podmiotom, m.in. wynajmującemu lokale oraz firmie leasingowej.

Czytaj też: Dowody księgowe - przechowywanie >>>

Czytaj też: Przechowywanie dokumentów księgowych w formie elektronicznej - PORADNIK >>

Wyciągi bankowe nie wystarczą

W ocenie organu przedłożone przez spółkę dokumenty potwierdzały jedynie dokonywanie przez nią wpłat w 2012 r., natomiast nie wskazywały, czego wpłaty te dotyczyły i za jaki okres były dokonywane. Nie przedłożono żadnych dokumentów źródłowych (duplikatów faktur, kopii zawartych umów), na podstawie których wpłaty te były dokonywane. W ocenie organu I instancji takie dokumenty nie mogły stanowić podstawy do uznania wynikających z nich wpłat spółki za koszty podatkowe.

WZÓR DOKUMENTU: Zawiadomienie o utracie dokumentów >>>

Naczelnik Urzędu Skarbowego określił spółce zobowiązanie w kwocie wielokrotnie wyższej od zadeklarowanej przez spółkę w korekcie zeznania CIT-8 za 2012 r.

W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że spółka zawyżyła koszty uzyskania przychodów z uwagi na brak udokumentowania poniesionych wydatków wykazanych w korekcie zeznania CIT-8, co stanowi m.in. naruszenie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.

WSA w Łodzi wyrokiem z 15 stycznia 2020 r. (sygn. akt I SA/Łd 525/19) oddalił skargę spółki. Stanął po stronie organów skarbowych, stwierdzając, że nie wystarczą same tylko wyciągi z rachunków bankowych, żeby móc zaliczyć wydatek do kosztów uzyskania przychodu Powołał się na wyrok NSA z 5 października 2017 r. (sygn. akt II FSK 2457/15) w sprawie podatnika, któremu spłonęło mieszkanie. Wskazał też wyrok z 18 lutego 2014 r. (sygn. akt I FSK 247/13), w którym NSA stwierdził, że organy podatkowe nie wyręczą podatnika i same nie będą poszukiwać brakującej dokumentacji. WSA w Łodzi podzielił ten pogląd.

 

W toku działalności są przecież koszty

W skardze kasacyjnej spółka podnosiła, że nie można przecież prowadzić działalności bez ponoszenia żadnych kosztów, a decyzja organów w istocie do tego się sprowadza. Organy nie uznały żadnych wydatków za koszty podatkowe.

NSA wyrokiem z 17 stycznia br. oddalił skargę spółki (sygn. akt II FSK 1281/20).

Sąd oddalił skargę kasacyjną nie tylko z tego powodu, że nie spełnia ona wymogów przewidzianych w przepisach prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, choćby z uwagi na to, na co zwróciła uwagę pełnomocnik organów skarbowych, że cytowane są przepisy składające się z kilku jednostek redakcyjnych a strona podaje tylko numer artykułu.

Czytaj też: Zagubienie, zniszczenie i inne przyczyny braku faktury – praktyczne wskazówki na gruncie podatków i rachunkowości >>>

Zobacz również: Fiskus próbuje wyręczać się podatnikami >>

- Istotnie, spór, kto ma uzyskać duplikaty dokumentów, które uległy spaleniu rozstrzygnąć trzeba na korzyść organów podatkowych. To podatnik zgodnie z art. 86 ordynacji podatkowej ma obowiązek przechowywania dokumentacji aż do momentu upływu terminu przedawnienia zobowiązania. Jeżeli pożar był w 2016 r. a zobowiązanie dotyczyło roku 2012 to podatnik powinien zaraz po tym pożarze przystąpić do próby odzyskiwania dokumentacji – uzasadniała wyrok sędzia sprawozdawca.

 


Podatnik może poprosić organy o pomoc

NSA podkreślił, że nie można też wykluczyć, że podatnik może się zwrócić do organu podatkowego o pomoc w odzyskiwaniu duplikatów dokumentów, ale jeśli najpierw sam wykaże, że o takie dokumenty wystąpił i np. spotkał się z odmową od swojego kontrahenta, niczym nie uzasadnioną. Podatnik powinien załączyć odpowiedź kontrahenta. Wówczas organ, zwłaszcza w postępowaniu podatkowym, może pomóc w takiej sytuacji. Tymczasem podatnik zwrócił się tylko do niektórych kontrahentów, od niektórych uzyskał odpowiedź, że z uwagi na termin przedawnienia takich dokumentów już nie posiadają, a od niektórych uzyskał odpowiedź, ale jej nie załączył i nie przedstawił organom. Wymagał, żeby organ podatkowy sam poszukiwał tych dokumentów.

NSA zgodził się też z WSA w kwestii kwalifikowania wydatków do kosztów podatkowych tylko na podstawie wyciągów bankowych.

- To, że dokonano zapłaty nie powoduje jeszcze wykazania, że ten wydatek może być uznany za koszt uzyskania przychodu spełniający wymogi z art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych - uzasadniała sędzia sprawozdawca.

NSA podkreślił, że w takiej sytuacji nie organ jest zobowiązany do szukania dokumentów tylko jednak podatnik do ich odtworzenia.