Po wprowadzeniu zmian podatkowych w 2022 r. firmy z wielu branż zaczęły szukać nowych sposobów, by zatrzymać specjalistów. Coraz częściej w branżach kreatywnych stosowane są 50 proc. koszty uzyskania przychodu, dzięki czemu pracownicy mogą otrzymać wyższe wynagrodzenie. Pojawia się też jednak inny trend. Niektóre firmy zatrudniające pracowników-twórców informują ich, by rozliczyli 50 proc. we własnym zakresie.

- Zauważamy w ostatnim czasie, że niektóre firmy przerzucają na pracowników-twórców ryzyko związane z zastosowaniem 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. Pracodawcy pobierają w ciągu roku zaliczki na PIT w standardowej wysokości, bez naliczania 50-proc. kosztów. Jednocześnie informują pracowników, że mogą sami zastosować podwyższone koszty w zeznaniu rocznym. Można się domyślać, że celem pracodawcy jest unikanie ryzyka sporu z organami podatkowymi co do zastosowania podwyższonych kosztów. Jednak taka praktyka jest, delikatnie mówiąc, nieuczciwa, ponieważ naraża pracowników na duże ryzyko sporów – mówi dr Piotr Sekulski, doradca podatkowy, założyciel kancelarii Outsourced.pl.

Wyjaśnia, że takie rozwiązania pojawiają się w branży IT czy branżach kreatywnych, w której pracownicy mają prawo do korzystania z 50-proc. kosztów uzyskania przychodu, o ile zostaną spełnione warunki.

Czytaj również: 50 proc. koszty w branży IT - czynności sprawdzające fiskusa >>

By skorzystać z preferencji, trzeba spełnić warunki

Zgodnie z interpretacją ogólną ministra finansów z 15 września 2020 r. (nr DD3.8201.1.2018) w sprawie zastosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów do honorarium autorskiego, dla potraktowania części wynagrodzenia jako honorarium autorskiego i zastosowania wobec niego 50-proc. kosztów uzyskania przychodów niezbędne jest:

  • powstanie w ramach stosunku pracy utworu będącego przedmiotem prawa autorskiego,
  • dysponowanie obiektywnymi dowodami potwierdzającymi stworzenie przez pracownika utworu będącego przedmiotem prawa autorskiego; przy czym dowodem może być oświadczenie pracodawcy i pracownika stwierdzające, że została wykonana praca twórcza, jeżeli określa, jaki utwór powstał,
  • wyraźne wyodrębnienie honorarium autorskiego od innych składników wynagrodzenia pracownika - twórcy.

Pracodawca oraz inny podmiot wypłacający dochody z praw autorskich (korzystania lub rozporządzania tymi prawami) ma obowiązek:

  • poboru miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy,
  • przy ustalaniu dochodu, od którego zostanie pobrana zaliczka na podatek, określenia wysokości honorarium autorskiego, do którego zastosuje 50 proc. koszty uzyskania przychodów.

Minister wyjaśnił też w interpretacji ogólnej, że w przypadku autorskiego prawa do programu komputerowego ważny jest moment jego nabycia przez pracodawcę. W przypadku tzw. wtórnego nabycia praw autorskich, pracodawca, przyjmując od pracownika (programisty) utwór (program), jest obowiązany zastosować do wypłacanego z tego tytułu wynagrodzenia (honorarium autorskiego) 50-proc. koszty uzyskania przychodów.

Podsumowując:

  • przedmiotem prawa autorskiego jest tylko taka działalność twórcza, która prowadzi do powstania utworu korzystającego z ochrony praw autorskich; sama działalność twórcza nie może być przedmiotem prawa autorskiego, a do przychodów uzyskanych z tego tytułu nie ma zastosowania art. 22 ust. 9 pkt 3 ustawy PIT,
  • podstawowymi warunkami do zastosowania 50 proc. kosztów uzyskania przychodów w ramach stosunku pracy jest to, aby przedmiotem umowy o pracę było powstanie utworu w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim, tj. zamawianego i oczekiwanego przez pracodawcę, oryginalnego wytworu o indywidualnym charakterze,
  • w przypadku utworu pracowniczego niezbędne jest przyjęcie tego utworu przez pracodawcę, gdyż oznacza to ustawowe (lub umowne) rozporządzenie prawem autorskim na rzecz pracodawcy.

- W przypadku gdy pracodawca przerzuca rozliczenie 50-proc. kosztów na pracownika, bardzo trudne może być udowodnienie prawa pracownika do zastosowania tej preferencji. Powstaje bowiem pytanie, czy zawarta z pracownikiem umowa o pracę zawiera wymagane elementy wynikające z przepisów oraz interpretacji ogólnej, w tym zapis o przeniesieniu praw własności intelektualnej oraz określenie honorarium. Istnieje ryzyko, że po weryfikacji dokumentów pracodawcy organ podatkowy zakwestionuje prawo pracownika do podwyższonych kosztów – mówi dr Piotr Sekulski.

 

Sprawdź również książkę: PIT. Komentarz 2023 >>


Bez odpowiedniego sformułowania umowy nie ma preferencji

Jak wyjaśnia Łukasz Boszko, supervisor w Grant Thornton, bez odpowiedniego sformułowania umowy o pracę pracownik nie może sam skorzystać z 50-proc. kosztów uzyskania przychodów.

- Umowa o pracę powinna zawierać wszystkie elementy wymagane ustawą oraz wynikające z interpretacji ogólnej, tj. zapis o przeniesieniu praw własności intelektualnej oraz określenie honorarium. Poza samą umową o pracę, kwestie autorskich kosztów uzyskania przychodu może regulować odrębny regulamin, z którego wynikałyby m.in. zasady przekazywania oraz przechowywania wytworzonych przez pracowników utworów. Jeśli w umowie o pracę nie wydzielono honorarium autorskiego, pracownik nie może samodzielnie zastosować 50-proc. kosztów. Pracodawca nie może przerzucać na niego związanych z tym obowiązków – mówi Łukasz Boszko.

Zaznacza, że mimo iż organy podatkowe coraz częściej prowadzą czynności sprawdzające dotyczące 50-proc. kosztów uzyskania przychodów, to – jeśli przedsiębiorcy prawidłowo wdrożyli preferencję – nie mają się czego obawiać.