Posłanki Hanna Gill-Piątek i Anna Wojciechowska wystąpiły z interpelacją poselską w sprawie kontroli przeprowadzanych przez ZUS dotyczących zwolnień lekarskich wystawianych podczas teleporad (nr 33782). Powołując się na doniesienia medialne chciały wiedzieć, z jakiego powodu Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontroluje lekarzy, którzy w czasie udzielania porad przy pomocy systemów teleinformatycznych wystawiali zaświadczenia lekarskie, ile zaświadczeń lekarskich wystawiono w pandemii COVID-19, a także ile L4 wystawionych w ramach teleporad zostało skontrolowanych oraz ile z nich zostało zakwestionowanych i z jakiego powodu.  

Czytaj również: 

Minister zdrowia i ZUS zapowiadają walkę z L4 kupowanymi pod pozorem teleporad

Chorobowe w 5 minut - w sieci trwa boom na kupowanie L4

Orzekanie o niepełnosprawności

Zasady i tryb orzekania o czasowej niezdolności do pracy i wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy zostały określone przepisami ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2021 r., poz. 1133 ze zm.). Przy ustalaniu prawa do zasiłków z ubezpieczenia chorobowego, dowodem stwierdzającym czasową niezdolność do pracy z powodu choroby, pobytu w szpitalu albo konieczności osobistego sprawowania opieki nad chorym członkiem rodziny są zaświadczenia lekarskie o czasowej niezdolności do pracy wystawione przez lekarza upoważnionego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czyli lekarza, który złożył oświadczenie, że zobowiązuje się do przestrzegania zasad orzekania o czasowej niezdolności do pracy i wykonywania obowiązków wynikających z przepisów ustawy i przepisów o ochronie danych osobowych. W przypadku natomiast stwierdzenia nieprawidłowości w wystawianiu zaświadczeń lekarskich ZUS może w formie decyzji cofnąć upoważnienie do wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy na okres nieprzekraczający 12 miesięcy.

Czytaj też: Kontrola zwolnień lekarskich - narzędzia kontroli >>>

Czytaj też: Upoważnienie asystentów medycznych do wydawania zaświadczeń w imieniu lekarza >>>

- Należy zaznaczyć, że w każdym prowadzonym postępowaniu związanym z cofnięciem upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich Zakład Ubezpieczeń Społecznych zobowiązany jest zapewnić lekarzowi możliwość czynnego udziału w postępowaniu, możliwość składania wyjaśnień oraz ustosunkowania się do materiału zgromadzonego w postępowaniu – podkreśla Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej, w odpowiedzi na poselską interpelację. I wskazuje, że zgodnie z art. 2 ust. 4 oraz art. 42 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2021 r. poz. 790, ze zm.), lekarz może wykonywać czynności polegające na udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w szczególności: badaniu stanu zdrowia, rozpoznawaniu chorób i zapobieganiu im, leczeniu i rehabilitacji chorych, udzielaniu porad lekarskich, a także wydawaniu opinii i orzeczeń lekarskich za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności. Lekarz orzeka o stanie zdrowia określonej osoby po uprzednim, osobistym jej zbadaniu lub zbadaniu jej za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności.

Czytaj też: Kontrola zwolnień lekarskich wykorzystywanych przez pracowników szkoły oraz kontrola wykorzystywania zgodnie z przeznaczeniem urlopu zdrowotnego przez nauczycieli >>>

 


ZUS nie kwestionuje możliwości wystawiania L4 w ramach teleporad

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie kwestionował i nie kwestionuje możliwości wystawiania zaświadczeń lekarskich w ramach świadczeń zdrowotnych udzielonych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności. Wystawienie zaświadczenia lekarskiego jest bowiem ściśle związane z udzieleniem świadczenia zdrowotnego – zapewnia wiceminister Szwed. I dodaje:- Niezależnie od formy udzielonego świadczenia zdrowotnego lekarz wystawiający zaświadczenie lekarskie jest zobowiązany przestrzegać zasad orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz obowiązków wynikających z przepisów prawa.

 

 

Według MRiPS, orzekanie o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawienie zaświadczenia lekarskiego powinno nastąpić po przeprowadzeniu przez lekarza dokładnego wywiadu dotyczącego aktualnego problemu zdrowotnego. Decyzja lekarza powinna opierać się wyłącznie na przesłankach medycznych ustalonych/zweryfikowanych w ramach kontaktu lekarza z pacjentem. Oświadczenia składane przez pacjenta odnoszące się do wystawienia zaświadczenia lekarskiego nie powinny mieć wpływu na decyzję lekarza orzekającego o niezdolności do pracy z powodu choroby. Ponadto bez względu na formę udzielenia świadczenia zdrowotnego, w ramach którego zaświadczenie lekarskie zostało wystawione, lekarz jest zobowiązany udokumentować orzeczenie o czasowej niezdolności do pracy w indywidualnej dokumentacji medycznej pacjenta.

Czytaj też: Składki ZUS w przypadku nadpłaty wynagrodzenia powstałej w wyniku dostarczenia zwolnienia lekarskiego z opóźnieniem – na przykładach >>>

Czytaj też: Zwolnienie lekarskie podczas umowy na okres próbny - komentarz praktyczny >>>

Jednocześnie, jak poinformował Stanisław Szwed, że w 2019 r., w Rejestrze zaświadczeń lekarskich zarejestrowano 24,1 mln zaświadczeń lekarskich, w 2020 r. – 24,2 mln, a w 2021 r. – 24,6 mln zaświadczeń lekarskich. I zapewnił, że prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich podlega kontroli, którą wykonują lekarze orzecznicy ZUS. Postępowanie może zostać podjęte na wniosek pracodawcy, jak i z inicjatywy Zakładu.

Według wiceministra Szweda, ZUS podejmując kontrolę w zakresie prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich nie posiada informacji na temat formy, w jakiej udzielone zostało świadczenie zdrowotne. - Podejmując kontrolę zaświadczeń lekarskich lekarz orzecznik dysponuje jedynie danymi zgromadzonymi w Rejestrze zaświadczeń lekarskich. Informacje na temat formy, w jakiej udzielone zostało świadczenie zdrowotne, w ramach którego wystawione zostało zaświadczenie lekarskie objęte kontrolą, lekarz orzecznik uzyskuje po analizie dokumentacji medycznej stanowiącej podstawę wystawienia zaświadczenia lekarskiego lub po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego z udziałem lekarza, który wystawił kontrolowane zaświadczenie lekarskie – tłumaczy. 

Czytaj też: Kontrola prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich wykonywana przez pracodawców - poradnik >>>

 


Na tropie nieprawidłowości

- Przy przeprowadzaniu przez lekarzy orzeczników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy uwzględniane są również zasady wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Decyzję o sposobie przeprowadzenia kontroli lekarz orzecznik podejmuje indywidualnie w każdej sprawie – zapewnia wiceszef resortu rodziny i polityki społecznej.

Czytaj też: Efektywność systemu zwolnień lekarskich >>>

Poinformował przy tym, że w wyniku kontroli orzekania o czasowej niezdolności do pracy lekarze orzecznicy ZUS wydali 424,3 tys. orzeczeń w sprawie kontroli zaświadczeń lekarskich ZUS ZLA, w 2020 r. – 220,4 tys. orzeczeń, w 2021 r. – 332,7 tys. orzeczeń. W 2019 r. wydano 20 176 decyzji o braku prawa do zasiłku (liczba badanych osób uznanych za zdolnych do pracy), w 2020 r. – 6 152 decyzje, a w 2021 r. – 12 520 decyzji.

Ponadto w latach 2019-2022 (I kwartał) Zakład wydał 57 decyzji w sprawie cofnięcia upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich: w 2019 r. – 22 decyzje, w 2020 r. – 8 decyzji, w 2021 r. – 21 decyzji, a w I kwartale 2022 r. – 6 decyzji. - Jedynie w odniesieniu do 5 z 57 lekarzy, stwierdzone przez ZUS nieprawidłowości skutkujące wydaniem decyzji w sprawie cofnięcia upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich dotyczyły wystawiania zaświadczeń lekarskich w ramach świadczeń zdrowotnych udzielanych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności – przekazało ministerstwo. Resort nie podał jednak, ile zwolnień lekarskich wystawiło tych pięciu lekarzy.

Z kolei w najnowszej „Informacji ZUS o świadczeniach pieniężnych z funduszu ubezpieczeń społecznych oraz o niektórych świadczeniach z zabezpieczenia społecznego za okres od stycznia do grudnia 2021 r.” wynika, że w związku z kontrolą prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy lekarze orzecznicy ZUS wydali łącznie 332 767 orzeczenia.

Czytaj też: Przewinienia zawodowe lekarzy - komentarz praktyczny >>>

Czytaj też: Praca w okresie zwolnienia lekarskiego nie zawsze uzasadnia „dyscyplinarkę” >>>

- Przyjęte jeszcze za poprzedniej władzy zmiany mające na celu wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich były bardzo dobrym pomysłem. Ówczesne władze, idąc z duchem czasu, przewidziały konieczność przejścia na elektroniczną formę wystawiania tzw. L-4. Wprowadzona już od 1 stycznia 2016 roku możliwość wystawiania e-ZLA była przełomowym rozwiązaniem. Od tego czasu wystawiono ponad 100 mln elektronicznych zwolnień lekarskich – podkreśla dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny. Jak twierdzi, w ostatnich latach nie odnotowano istotnego wzrostu liczby zwolnień lekarskich. - ZUS jednak nie wskazuje, że wystawianie elektronicznych zwolnień lekarskich wiąże się z ich nadużywaniem – zauważa dr Kolek. I wskazuje, że tylko w odniesieniu do 5 lekarzy w latach 2019-2022 (I kwartał), stwierdzone przez ZUS  nieprawidłowości skutkujące wydaniem decyzji w sprawie cofnięcia upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich dotyczyły wystawiania zaświadczeń lekarskich w ramach świadczeń zdrowotnych udzielanych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności. - Oznacza to, że nie mamy do czynienia z nadużywaniem zwolnień lekarskich wydawanych w formie e-ZLA. Należy jednak nadal stale monitorować sytuację i weryfikować nadmiarowe sytuacje, w których może dochodzić do nadużywania prawa – dodaje prezes IE.

Czytaj też: Zakaz wykonywania zawodu lekarza w orzecznictwie sądów >>>

Jednak zdaniem Mikołaja Zająca, prezesa Conperio, polskiej firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowej, problemem wydaje się być niski odsetek kontroli prowadzonych przez państwową jednostkę, a często również niestety zbyt mała konsekwencja oraz opieszałość ZUS. - Nasza firma na podstawie kontroli pracowników prowadzi również statystki lekarzy – wiemy wprost, którzy z nich cieszą się największą popularnością wśród pacjentów. Na przeprowadzonej przez nas próbie 100 zwolnień, około 50 z nich zostało wystawionych w znaczącej odległości geograficznej od miejsca zamieszkania pracownika - często nawet powyżej 200 km. Na tej podstawie szacujemy, że około 1/3 zwolnień może być wystawiana właśnie przez popularne teleporady – mówi Mikołaj Zając. I dodaje: - Pokrywa się to z resztą z naszymi statystykami rocznymi. Na około 30 000 zwolnień chorobowych kontrolowanych rocznie, aż blisko 32 proc. z nich wykorzystywanych jest w sposób niewłaściwy. Skoro my mamy tę wiedzę, to ZUS z pewnością też monitoruje sytuację i powinien odpowiednio wcześniej podjąć właściwe kroki w celu przeciwdziałania.