Rząd przyjął we wtorek dwa projekty ustaw. Pierwszy to przygotowany przez Ministra Rozwoju i Technologii projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (UA1), wprowadzający tzw. wakacje składkowe dla przedsiębiorców. Drugi to projekt autorstwa Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wprowadzający możliwość dofinansowania wynagrodzeń pracowników pomocy społecznej,  zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego lub na ich zlecenie, czyli projekt ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej oraz niektórych innych ustaw (UD24).
Czytaj również: Nowa wersja projektu wakacji składkowych trafiła na Stały Komitet Rady Ministrów

Wakacje składkowe – od kiedy

Jak zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów, rząd chce, by rozwiązanie dotyczące miesięcznych wakacji od składek ZUS, płaconych przez mikroprzedsiębiorców (samozatrudnionych i zatrudniających do 9 pracowników), weszło w życie jeszcze w tym roku. - Wnioski w tej sprawie będzie trzeba złożyć do końca listopada – powiedział premier. Wyraził też nadzieję, że w ciągu czterech miesięcy Zakład Ubezpieczeń Społecznych upora się z kwestiami informatycznymi, tak aby przedsiębiorcy mogli jeszcze w tym roku skorzystać z tego rozwiązania. - Trzeba będzie zdążyć ze złożeniem wniosku do końca listopada - stwierdził Donald Tusk.

Jak tłumaczył, z „urlopu dla mikroprzedsiębiorców” będzie można skorzystać na podstawie wniosku wysłanego do ZUS. - Nie trzeba będzie czekać na decyzję administracyjną, ponieważ wysłanie wniosku drogą elektroniczną będzie oznaczało automatycznie decyzję dotyczącą wakacji od ZUS - wskazał szef rządu.

 


1000 zł podwyżki brutto dla pracowników pomocy społecznej

We wtorek Rada Ministrów przyjęła też projekt nowelizacji ustawy o pomocy społecznej oraz niektórych innych ustaw. - Rekomendowane rozwiązanie pozwoli na dodatek 1000 zł dla pracowników w różnych jednostkach pomocy społecznej. Obejmie to około  200 tys. osób – powiedział premier Tusk. Zaraz też dodał, że w zasadzie będzie to podwyżka w wysokości 1000 zł brutto, czyli jakieś 600-700 zł na rękę.

Donald Tusk podkreślił, że w ostatnich dwóch latach bardzo często spotykał na swojej drodze pracownice i pracowników pomocy społecznej w polskich samorządach. Wskazał, że są to głównie kobiety z wyższym wykształceniem, wykonujące bardzo ciężką pracę. - Przygniatająca większość pracownic i pracowników pomocy społecznej pracuje za płacę minimalną – zaznaczył.

Zaznaczył, że liczy, iż ustawa zostanie szybko uchwalona przez Parlament i że zostanie podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.