Zapowiedź zniesienia stanu zagrożenia epidemicznego i niewprowadzania stanu epidemii oznacza odwieszenie wielu obowiązków spoczywających na pracodawcach i pracownikach. Zmiany zostały wprowadzone w związku z wybuchem epidemii COVID-19. Chodzi m.in. o ustawę z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tekst jedn. Dz. U. z 2021 r. poz. 2095, dalej: ustawa w sprawie COVID-19) oraz ustawę z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tekst jedn. Dz.U. z 2023 r., poz. 201).  

 


Uwaga na terminy

Jak wspomnieliśmy, odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego oznacza wiele zmian dla pracodawców i pracowników. Najważniejsze to przywrócenie obowiązku wykonywania badań, wynikających z przepisów art. 229 kodeksu pracy. Chodzi o badania okresowe i badania przed rozpoczęciem pracy. Obowiązek wykonywania badań okresowych został zawieszony po wybuchu pandemii koronawirusa. Zawieszenie wprowadziła ustawa w sprawie COVID-19, a dokładnie jej art. 12a. Pierwotnie ustawodawca dał pracodawcom i pracownikom 60 dni - po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii albo po odwołaniu stanu epidemii - na wykonanie zawieszonych obowiązków, potem – na wniosek pracodawców - termin ten został wydłużony do 180 dni.

Zobacz procedurę: Badania profilaktyczne pracowników – badania wstępne, okresowe i kontrolne w czasie epidemii >

Mniej czasu będą mieli pracodawcy i pracownicy na przeprowadzenie szkoleń okresowych w dziedzinie bhp, bo ustawodawca dał na to 60. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii, albo stanu epidemii.

Czytaj w LEX: Epidemia koronawirusa a bhp w praktyce >

- Nie mamy wielu sygnałów, aby dla pracodawców wznowienie wykonywania obowiązków w zakresie badań okresowych pracowników stanowiło większy problem, być może z uwagi na fakt, iż na wykonanie badań okresowych medycyny pracy będzie 180 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego.

Sprawdź w LEX: Czy w obecnym okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemiologicznego konieczne jest skierowanie na badanie kontrolne pracownicy powracającej z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego? >

Więcej wątpliwości wzbudziła kwestia uaktualnienia szkoleń bhp. Ustawa przyznaje na to 60 dni, a jeśli weźmie się pod uwagę planowane zniesienie stanu zagrożenia epidemicznego z dniem 1 lipca, to wywiązanie się z tego obowiązku będzie z uwagi na okres wakacji trudne – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor Departamentu Prawnego Konfederacji Lewiatan. I dodaje: - Z tego też względu pracodawcy postulują wydłużenie tego terminu o miesiąc.

Sprawdź w LEX: Czy pracodawca w okresie stanu zagrożenia epidemicznego może kierować pracowników na badania okresowe? >

Jak  twierdzi Robert Lisicki, pojawiają się sporadyczne głosy wspierające odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego w kontekście ZFŚS. - Musimy mieć na uwadze, iż w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, w przypadku wystąpienia u pracodawcy spadku obrotów gospodarczych lub istotnego wzrostu obciążenia funduszu wynagrodzeń, nie stosujemy postanowień układów zbiorowych pracy lub regulaminów wynagradzania ustalających wyższą wysokość odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych oraz inne świadczenia o charakterze socjalno-bytowym niż określa ta ustawa – przypomina dyrektor Departamentu Prawnego Konfederacji Lewiatan. I podkreśla: - W takim przypadku stosuje się ustawową wysokość odpisu na ten fundusz określoną. Te firmy, które skorzystały ze wsparcia antykryzysowego w okresie pandemii obecnie oczekują na odmrożenie wysokości odpisu na fundusz.

Zobacz procedurę: Zawieszenie obowiązków w zakresie ZFŚS w okresie stanu epidemii >

Inne obowiązki czy zmiany, które zostaną odwieszone albo na które wpłynie odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego to m.in.:

Czytaj w LEX: Zmiany w dokumentacji pracowniczej od 17 maja 2023 r. >

Czytaj również: Doręczenie wypowiedzeń, zwłaszcza porzucającym pracę, to dziś wyzwanie

Wróci fikcja doręczenia

Jedną z najważniejszych dla pracodawców i pracowników zmian, wprowadzonych ustawą o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, było ograniczenie możliwości uznania za doręczone pism nieodebranych w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii (art. 98). Przepis ten stanowi, że nieodebranych pism podlegających doręczeniu za potwierdzeniem odbioru przez operatora pocztowego w rozumieniu ustawy z 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe, których termin odbioru określony w zawiadomieniu o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru przypadał w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, nie można uznać za doręczone w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz przed upływem 14 dni od dnia zniesienia tych stanów (ust. 1).

Sprawdź w LEX: Jak prawidłowo rozwiązać umowę o pracę, jeśli pracownik nie odebrał pisma o rozwiązaniu umowy w trybie dyscyplinarnym, a na ZUS PUE pojawiło się zwolnienie lekarskie? >

- Najbardziej newralgiczne dla pracodawców i pracowników zmiany będą dotyczyły doręczeń oświadczeń woli, czyli powrotu fikcji doręczenia. I to akurat jest zmiana jak najbardziej pożądana. Najbardziej niezrozumiałe jest natomiast dla mnie to, że jeszcze przez rok sądy pracy będą orzekały jednoosobowo, bez udziału ławników – mówi Marcin Frąckowiak, radca prawny z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, ekspert BCC ds. zbiorowego oraz indywidualnego prawa pracy.

Czytaj w LEX: Wpływ regulacji "covidowych" na zasadę niezmienności (stabilności) oraz kolegialność składów sądów odwoławczych >>>

Zdaniem mec. Frąckowiaka, niepotrzebne jest utrzymywanie barier czasowych wprowadzonych ustawami covidowymi. Jako przykład podaje pół roku, jakie będą mieli pracodawcy i pracownicy na zrobienie badań okresowych. – W czasie pandemii i teraz w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego wszyscy moi klienci na bieżąco kierowali swoich pracowników na badania okresowe. Wychodzili bowiem z założenia, że badanie to potwierdza zdolność do wykonywania pracy na określonym stanowisku pracy, co ma znaczenie w razie wystąpienia wypadku przy pracy – podkreśla. I dodaje: - Utrzymywanie barier czasowych jest ważne przede wszystkim dla ustawodawcy, który będzie miał więcej czasu na zmianę niektórych przepisów, tak aby zamiast w ustawie covidowej były zapisane w treści innych ustaw.

Czytaj w LEX: Kadry i płace: O czym warto pamiętać w maju? >