Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił Annie M. (dane zmienione) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Podstawą wydanej w tej sprawie decyzji było orzeczenie komisji lekarskiej, w którym uznano, że przyczyną trwałej niezdolność do pracy nie była choroba zawodowa, tylko ogólny stan zdrowia.

Czytaj też: Obowiązki pracodawcy w zakresie chorób zawodowych >>>

 

Niezdolność do pracy bez związku z chorobą zawodową

Anna M. nie zgodziła się z powyższym rozstrzygnięciem, więc postanowiła wnieść odwołanie. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Suwałkach, który wskazał, że Anna M. bezspornie ma stwierdzoną chorobę zawodową (kontaktowe zapalenie skóry). Niemniej biegły lekarz sądowy z zakresu alergologii nie stwierdził, że niezdolność do pracy była spowodowana chorobą zawodową. Podkreślił, że odwołująca od wielu lat zmaga się z chorobami alergicznymi. Ponadto wskazał, że w testach punktowych wykazano dodatnie reakcje skórne na wiele alergenów powietrznopochodnych, które powszechnie występują w środowisku i nie mają związku z narażeniem zawodowym.

Czytaj także: WSA: Pominięcie zakładowego lekarza nie przekreśliło stwierdzenia choroby zawodowej >>>

Czytaj też: Czy choroba psychiczna może być chorobą zawodową? - komentarz praktyczny >>>

 

 

Opinia biegłego była kluczowa

Sąd Okręgowy przywołał pogląd Sądu Najwyższego (wyrok z 14 marca 2007 r., sygn. akt III UK 130/06), zgodnie z którym, ustaleń w sprawie o świadczenie rentowe w zakresie medycznym nie można oprzeć wbrew opinii biegłych lekarzy sądowych. Dopiero ich ustalenia dostarczają sądowi wiedzy specjalistycznej, koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie, w tym rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania i nasilenia związanych z nimi dolegliwości. W tym kontekście należy wskazać, że sąd podzielił opinię biegłego, ponieważ była ona jednoznaczna i została sporządzona przez lekarza odpowiedniej specjalności i posiadającego dorobek naukowy. SO podkreślił, że jest on zobligowany, by oprzeć się na ekspertyzie biegłego i nie może dokonać ustaleń wbrew wnioskom wynikającym ze sporządzonej opinii.

Sprawdź PROCEDURĘ: Przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego >>>

Sprawdź też: Roszewska Katarzyna "Ryzyko niezdolności do pracy" >>>

 


Samo chorzenie nie przesądza o niezdolności do pracy 

Natomiast subiektywna ocena zdolności do pracy dokonana przez osobę starającą się o rentę i poczucie ciężkiej choroby, które nie jest uzasadnione obiektywnymi przesłankami i nie znajduje odzwierciedlenia w klinicznym stanie zdrowia, nie stanowi podstawy ustalenia niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Zgodnie z orzecznictwem SN (zob. wyrok z 1 grudnia 2000 r. sygn. akt II UKN 113/00) o niezdolności do pracy i jej stopniu nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy. Na gruncie niniejszej sprawy nie wykazano, że odwołująca była niezdolna do pracy w związku z chorobą zawodową. W ocenie lekarzy była ona niezdolna trwale częściowo do pracy, ale z ogólnego stanu zdrowia. Tym samym okoliczność ta nie miała znaczenia, ponieważ Anna M. ubiegała się o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z choroba zawodową. W świetle powyższego, SO oddalił odwołanie.

Czytaj też: Choroby zawodowe: lekarz jak biegły >>>

Wyrok SO w Suwałkach z 21 kwietnia 2022 r., sygn. akt III U 560/21