Komendant oddziału żandarmerii wojskowej zwolnił żołnierza pełniącego zawodową służbę i przeniósł go do rezerwy. Następnie przyznał mu odprawę w wysokości 200 proc. kwoty uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym należnego w ostatnim dniu pełnienia służby, ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop wypoczynkowy oraz 1/12 dodatkowego uposażenia rocznego. Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej utrzymał to rozstrzygnięcie w mocy. Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, ale uznał, że skarga nie zasługiwała na uwzględnienie. W świetle powyższego, żołnierz złożył skargę kasacyjną.

Odprawa zależy od służby wojskowej

Żołnierz podnosił, że do okresu pełnienia czynnej służby wojskowej, stanowiącego podstawę do ustalenia wysokości odprawy, zalicza się okres pełnienia służby w policji. Naczelny Sąd Administracyjny miał jednak inne zdanie. Wskazał, że kwestia ustalenia prawa i wysokości odprawy żołnierza zawodowego związanej ze zwolnieniem z zawodowej służby wojskowej została uregulowana w art. 94 ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Do okresów tam wskazanych zalicza się pełnienie nieprzerwanej czynnej służby wojskowej, z wyłączeniem okresów zawieszenia w czynnościach służbowych lub tymczasowego aresztowania, na co wskazuje ust. 3 tego przepisu. NSA wskazał, że wynika z tego, że ustalenie prawa i wysokości odprawy żołnierzowi zawodowemu uzależnione jest od długości pełnienia przez niego czynnej służby wojskowej.

 


Służba w policji bez znaczenia

Ustawa o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych nie precyzuje co należy rozumieć pod pojęciem "czynna służba wojskowa". NSA podkreślił, że brak definicji danego pojęcia na gruncie aktu prawnego lub gałęzi prawa oznacza, że w przypadku istnienia jego definicji w innym akcie prawnym lub w innej gałęzi prawa, to należy oprzeć się na definicji legalnej. Taką definicję zawiera art. 59 ust. 1 ustawy z 17 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten stanowi, że żołnierzami w czynnej służbie wojskowej, są osoby, które odbywają lub pełnią ją w jednym z siedmiu rodzajów (np. zasadnicza służba wojskowa, przeszkolenie wojskowe, terytorialna służba wojskowa, służba przygotowawcza). Nie wymieniono tam służby w policji, więc nie można uznać, że okres ten może być uznawany za równoznaczny z okresem służby pełnionej w wojsku.

Czytaj także: Sąd: Pomoc w znalezieniu nowej pracy nie zwalnia z obowiązku wypłaty odprawy >>>

Nie można zastosować przepisów o urlopach

NSA nie zgodził z żołnierzem, że przy ustalaniu należnej mu odprawy należy wziąć pod uwagę art. 17a ust. 4 ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Wynika bowiem z niego jedynie, że okresy służby w różnych formacjach, w tym w Policji, zalicza się do okresów, od których są uzależnione uprawnienia wymienione we wskazanych przepisach. Konkretnie chodzi o art. 62 ust. 4 i art. 80 ust. 1 pkt 3 ustawy, które regulują kwestie związane z dodatkowym urlopem wypoczynkowym i dodatkiem za długoletnią służbę wojskową. Sąd wskazał, że art. 17a ust. 4 ustawy precyzyjnie wskazuje, kiedy służba w policji jest uwzględniana przy ustalaniu uprawnień żołnierza pozostającego w czynnej służbie wojskowej. Dlatego też powinien on być interpretowany do ściśle określonych w nim uprawnień. Oznacza to, że skoro przepis ten nie odwołuje się do uprawnień żołnierza związanych z odprawą z tytułu zwolnienia ze służby (art. 94 ustawy), to nie ma podstaw do jego zastosowania na gruncie tej sprawy sprawie.

 

Analogia z przepisów emerytalnych jest niedopuszczalna

Sąd uznał, że nie zmienia tego treść art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Przepis ten stanowi, że za równorzędne ze służbą w Policji traktuje się służbę wojskową uwzględnianą przy ustalaniu prawa do emerytury wojskowej. Nie odnosi się on jednak do żołnierzy zawodowych. Ich sytuację i kwestię przysługujących im uprawnień emerytalnych reguluje ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin, która w art. 13 ust. 1 pkt 2 stanowi, że jako równorzędne ze służbą wojskową w Wojsku Polskim traktuje się okresy służby uwzględniane przy ustalaniu prawa do emerytury policyjnej. Oznacza to, że akty te zawierają tożsame rozwiązania, co do wprowadzenia wzajemności uznawania zawodowej służby wojskowej i służby w Policji.

Nie może to jednak stanowić podstawy do przeniesienia tych uprawień w drodze analogii do świadczeń związanych z odprawą żołnierzy. Kwestia ta została bowiem uregulowana w ustawie o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, która w art. 94 ust. 1-3 w sposób całościowy reguluje uprawnienia w zakresie przyznawania im odpraw. Tymczasem przepis ten nie określa, że okres służby w Policji powinien zostać wzięty pod uwagę przy ustaleniu prawa do odprawy żołnierza zawodowego. Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną.

Wyrok NSA z 21 maja 2020 r., sygn. akt I OSK 1628/19