- Niewątpliwie praca zarobkowa opiekunów miałaby wymierne znaczenie – pozwoliłaby podreperować i tak już napięty budżet rodziny z przewlekle chorą osobą wymagającej stałej kosztownej wielospecjalistycznej opieki i zaopatrzenia w sprzęty medyczne i rehabilitacyjne – pisze osoba prywatna w petycji do senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji (P10-09/22). Zwraca jednak uwagę, że praca to nie tylko pieniądze, ale też źródło satysfakcji, kontakt z ludźmi i samorozwój, co ma niebagatelny wpływ na psychikę opiekuna często zamkniętego latami w czterech ścianach. – Mam wrażenie, że zapomina się, że praca to nie tylko ośmiogodzinny etat w jednym miejscu i w danej lokalizacji. Jest wiele innych możliwości zarobkowania: praca zdalna w domu, wykonywanie wolnego zawodu, rękodzieła albo zleceń kilka razy w miesiącu czy roku – dodaje autor petycji.

WZORY DOKUMENTÓW:

 

Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji po raz kolejny zajęła się tematem dorabiania do świadczenia pielęgnacyjnego 11 stycznia br. I po raz kolejny senatorowie postanowili poczekać na rozwój prac nad nowelizacją ustawy o świadczeniach rodzinnych (druk senacki nr 273), której pierwsze czytanie odbyło się w styczniu 2021 r. Wtedy prace zostały wstrzymane ze względu na konieczność wprowadzenia autopoprawki do projektu, co zasygnalizował w swojej opinii Rzecznik Praw Obywatelskich. Chodziło o to, aby możliwość dorabiania mieli także opiekunowie osób dorosłych, którzy pobierają zasiłek dla opiekuna lub specjalny zasiłek opiekuńczy w kwocie 620 zł.

Czytaj również: Opiekun jeszcze długo nie dorobi do świadczenia pielęgnacyjnego>>
Czytaj w LEX: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego - KOMENTARZ PRAKTYCZNY >>>

Jedno świadczenie opiekuńcze zamiast trzech plus praca

Jak podkreśliła mecenas z Kancelarii Senatu, prace nad drukiem 273 wciąż trwają. – Senator Agnieszka Gorgoń-Komor prowadzi intensywny dialog ze środowiskiem. Przygotowywana jest szeroka poprawka, która mówiąc w skrócie, zmierza do tego, aby w miejsce trzech aktualnie obowiązujących świadczeń opiekuńczych – zasiłku dla opiekuna, specjalnego zasiłku opiekuńczego i świadczenia pielęgnacyjnego pozostało jedno – świadczenie pielęgnacyjne w jednolitej wysokości przy możliwości wykonywania pracy – podkreśliła.

Jednak nie wszyscy senatorowie są zgodni, co do zasadności umożliwienia pracy opiekunom osób niesamodzielnych. – Praca będzie ze szkodą dla osób wymagających opieki – podkreślił senator Robert Momątow. W jego opinii nie jest możliwe łączenie skutecznej opieki z pracą zawodową osoby wspierającej.

Czytaj w LEX: Uzyskiwanie przez opiekuna emerytury a prawo do świadczenia pielęgnacyjnego - LINIA ORZECZNICZA >>>

 


Najpierw reforma systemu orzekania o niepełnosprawności

Resort rodziny niezmiennie stoi na stanowisku, że wprowadzenie zmian w konstrukcji świadczeń opiekuńczych i samego świadczenia pielęgnacyjnego wymaga przede wszystkim reformy systemu orzecznictwa o niepełnosprawności.

Jak podkreślił Olgierd Podgórski, dyrektor Departamentu Polityki Rodzinnej w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, trzy świadczenia opiekuńcze kierowane są do osób, które nie mogą podjąć pracy ze względu na opiekę nad osobą z niepełnosprawnością. – Zmiany wiązałyby się z bardzo głęboką przebudową świadczenia pielęgnacyjnego lub wprowadzenia zupełnie nowego świadczenia skierowanego do tych osób. Wprowadzenie takiego postulatu miałoby dwa skutki. Po pierwsze to jest oczywiście skutek w stosunku do dzisiejszych beneficjentów tych świadczeń. Dziś osób korzystających ze świadczeń opiekuńczych jest ok. 230 tys. i dla nich byłaby to zmiana umożliwiająca podjęcie zatrudnienia. Natomiast byłby skutek jeszcze dalej idący, bowiem w Polsce osób niepełnosprawnych z określonym poziomem niepełnosprawności umożliwiającym pobieranie przez opiekuna świadczenia pielęgnacyjnego jest blisko milion. Te pozostałe blisko 800 tys. osób to osoby, których opiekunowie pracują, łącząc pracę z opieką. Wprowadzenie rozwiązania z petycji oznaczałoby, że te dodatkowe 800 tys. osób stałoby się uprawnionych do świadczenia pielęgnacyjnego czy innego opiekuńczego – mówił. Zaznaczył, że na świadczenia opiekuńcze wydawanych jest obecnie ok. 6 mld zł rocznie, dodatkowe osoby uprawnione odpowiednio podniosłyby wydawaną kwotę.

- Dlatego ministerstwo konsekwentnie przekazuje informację, że są możliwe zmiany w konstrukcji świadczenia pielęgnacyjnego i innych świadczeń kierowanych do opiekunów, ale dopiero po przeprowadzeniu reformy orzecznictwa, nad którą pracuje minister Wdówik – podkreślił Olgierd Podgórski.

Tymczasem pod koniec ubiegłego roku opiekunowie osób z niepełnosprawnościami organizowali protesty w sprawie dorabiania do świadczenia pielęgnacyjnego. „Daj nie kasę tylko pracę” albo „Godność” to tylko niektóre hasła, które promowali podczas protestu. Przede wszystkim jednak domagali się możliwości wyboru, kiedy i w jaki sposób mogą podjąć pracę. Dla nich oczywiste jest, że nie odbędzie się to kosztem ich dzieci wymagających opieki.

 


Dla kogo świadczenie pielęgnacyjne

Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (tekst jedn. Dz. U. z 2022 r., poz. 615) świadczenie pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej przysługuje:

Świadczenie przysługuje, gdy osoby te nie podejmą lub zrezygnują z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, aby opiekować się osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności albo z orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji. Niepełnosprawność osoby musi powstać nie później niż do ukończenia przez nią 18 lat lub jeśli się uczy, do ukończenia 25 lat. Obecnie świadczenie pielęgnacyjne wynosi 2458 zł. Co roku jest waloryzowane 1 stycznia.