Nowelizacja prawa energetycznego z 9 listopada wprowadza też istotne zmiany dla osób, na których działkach przechodzą linie energetyczne, gazociągi czy wodociągi.  Do 31 grudnia jest tak, że jeśli inwestor stwierdza, iż musi zmodernizować sieć, występuje o decyzję o udostępnieniu nieruchomości, a następnie – o ile zajdzie taka sytuacja – o zgodę na zajęcie. Może się bowiem zdarzyć, że właściciel działki nie chce wpuścić na nią energetyków i prosi o przyjechanie za miesiąc, kiedy będzie po zbiorach. Nowelizacja zaś dodaje do art. 124b ustawy o gospodarce nieruchomościami ustęp 2a. Zgodnie z nim, decyzji będzie od razu nadawany rygor natychmiastowej wykonalności. W efekcie -zgodę właściciela zastąpi zgoda administracyjna.  Zatem od 1 stycznia 2019 roku - mimo protestów, właściciel sieci i tak wejdzie na nieruchomość. Właściciel ziemi, np. rolnik, będzie mógł zaskarżyć decyzje, ale w tym czasie energetycy/gazownicy i tak będą mogli wjechać na jego pole i rozpocząć prace.

 


 

Przepis niezgodny z konstytucją

Taką zmianę krytykowali: Rządowe Centrum Legislacji oraz Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich. RPO uważa że obligatoryjne nadawanie z mocy prawa rygoru natychmiastowej wykonalności decyzjom o udostępnienie nieruchomości na czas remontu, narusza konstytucyjne prawo własności. I podkreśla, że stosowanie tej instytucji jest dopuszczalne tylko w szczególnych przypadkach realnego zagrożenia określonych wartości lub praw.

Obecnie zgodnie z art. 124 ust. 1a,  starosta może nadać decyzji rygor natychmiastowej wykonalności, gdy jest to uzasadnione ważnym interesem gospodarczym lub jest to niezbędne ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego albo dla zabezpieczenia gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami bądź też ze względu na inny interes społeczny lub wyjątkowo ważny interes strony. Generalnie jednak robotnicy nie mogą z dnia na dzień wejść na działkę, jeśli nie ma uzasadnienia. Po 1 stycznia 2019 r. to się zmieni, choć RCL w swojej opinii podkreślał, że obecne przepisy są wystarczające. Podczas prac w Parlamencie senatorowie zgłosili poprawkę wykreślającą ich zdaniem niekonstytucyjny przepis. Nie przekonali jednak większości, że kontrowersyjny przepis stworzy pole do nadużyć.

Ustawodawca ułatwia życie właścicielom sieci

Zdaniem Ministerstwa  Energii, autora projektu,  pomimo obowiązujących przepisów zachodzi duże ryzyko wystąpienia sytuacji, w której na dłuższy czas może być wstrzymana realizacja całego remontu. - Dotychczasowa praktyka pokazuje, że nierzadko zdarzały się sytuacje, w których mimo potrzeby nadania decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności, starosta nie korzystał z tej możliwości - podkreśla Tomasz Dąbrowski, podsekretarz stanu w ME. Obecnie bowiem starosta może, ale nie musi nadać decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. - Dlatego ważne jest, aby już w momencie wydawania decyzji można jej było nadać taki status - podkreśla ministerstwo. I dlatego od 1 stycznia przepisy będą bardziej korzystne dla właścicieli sieci przesyłowych niż gruntów przez które przebiegają.

 

Czytaj więcej w SIP LEX: