Tych firm, dla których zatory to poważny problem, wciąż jest ponad połowa. Najgorzej wypadają branże budowlana i finansowa, opóźnienia w otrzymywaniu należności są barierą dla 65 proc. firm z tych sektorów. Najlepiej jest w przemyśle, gdzie zatory są przeszkodą dla 43 proc. badanych. Przedsiębiorcy narzekają najczęściej, że z powodu braku zapłaty nie mogą regulować własnych zobowiązań i muszą ograniczać inwestycje.
Wzrosły również należności przeterminowane dłużej niż rok - z 12,7 proc. do 13,4 proc.

- Skuteczność windykacji zależy od czasu reakcji. Im szybciej podejmiemy działania mające na celu zmotywować dłużnika do zapłaty, tym większe jest prawdopodobieństwo, że odda pieniądze. - podkreśla Radosław Koński, dyrektor Departamentu Windykacji Kaczmarski Inkasso.