Początkowo Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej postawił 30 aresztowanym na Morzu Barentsa aktywistom zarzut piractwa, za co groziło im od 10 do 15 lat pozbawienia wolności. W czwartek zmienił kwalifikację czynu na chuligaństwo, co jest zagrożone karą do 7 lat łagru. Wśród aresztowanych jest 26 cudzoziemców pochodzących z 18 krajów, w tym Polak, 37-letni pracownik Uniwersytetu Gdańskiego Tomasz Dziemianczuk. Więcej>>>