Przyczyną wniesienia pozwu o zadośćuczynienie była śmierć pracownika, ojca i męża powodów Krystiana, Artura i Bożeny J. Wypadek zdarzył się 3 lipca 1998 r. w przedsiębiorstwie N. Zgon nastąpił siedem dni później.

Sądy ustaliły, że pracownik Zbigniew J. był dopuszczony do pracy bez koniecznych badań lekarskich i pracował bez dozoru. Po wypadku, ZUS wypłacił rodzinie po 30 tys. zł każdemu z powodów.

Przedsiębiorstwo przetwórstwa tworzyw sztucznych w Oleśnicy, w którym pracował poszkodowany Zbigniew J. należało w chwili wypadku do Mirosława W., a następnie w 1998 roku nastąpiła zmiana właściciela i objęła je spółka A. Nabywca miał dostęp do wszelkich dokumentów.

 

Bez zadośćuczynienia

Powodowie wnosili o wypłacenie im 105 tys. zł zadośćuczynienia za krzywdy moralne i cierpienie oraz 14 tys. zł odszkodowania za szkody materialne na podstawie art. 448 kodeksu cywilnego. Według tego przepisu, w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu zasądził na rzecz powodów po 35 tys. zł dla każdego z synów i 35 tys. dla wdowy.

WZÓR DOKUMENTU: Pozew o zapłatę zadośćuczynienia z tytułu wypadku przy pracy (strony nie podejmowały próby mediacji) >

Pozwany zakład złożył od tego wyroku apelację, która okazała się skuteczna. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu oddalił powództwo na podstawie art. 55(4) k.c. Dlatego, że przedsiębiorstwu udało się obalić domniemanie, iż wiedział o zobowiązaniach spółki, od której nabył przedsiębiorstwo.

Według tego przepisu, nabywca przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego jest odpowiedzialny solidarnie ze zbywcą za jego zobowiązania związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa lub gospodarstwa, chyba że w chwili nabycia nie wiedział o tych zobowiązaniach, mimo zachowania należytej staranności. Odpowiedzialność nabywcy ogranicza się do wartości nabytego przedsiębiorstwa lub gospodarstwa według stanu w chwili nabycia. Odpowiedzialności tej nie można bez zgody wierzyciela wyłączyć ani ograniczyć.

 

Zerwanie więzi rodzinnej

Sąd Apelacyjny ustalił, ze nabywająca zakład spółka dochowała należytej staranności. Przed nabyciem zakładu nabywca dokładnie przeanalizował dokumentację pracowniczą. Wiedział o zaspokojeniu roszczeń po śmierci Zbigniewa J., gdyż poprzedni właściciel wypłacił rodzinie kilkaset tysięcy złotych, jeszcze zanim powodowie poszli do sądu.

Zobacz też linię orzeczniczą: Odpowiedzialność cywilnoprawna pracodawcy za wypadek przy pracy >

Skargę kasacyjną wnieśli powodowie, zarzucając wyrokowi sądu II instancji naruszenie m.in. art. 448 k.c., który nie uwzględnił faktu, że po 2008 r. do kodeksu cywilnego dodano art. 446(2), który pozwalał na zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę - w razie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, skutkującego niemożnością nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej.

Ponadto skarga podważała twierdzenie, jakoby pozwana spółka wykazała, że nie wiedziała o zobowiązaniach poprzedniczki.

 

SN oddala skargę

Sąd Najwyższy w Izbie Cywilnej orzekł, że wyrok sądu II instancji nie narusza prawa. Pozostawił więc orzeczenie w mocy.

SN przyznał rację stronie pozwanej, która twierdziła, że nie wiedziała przy nabyciu przedsiębiorstwa o tym zobowiązaniu wobec powodów.

- Przy rozstrzyganiu sprawy należy wziąć pod uwagę art. 55(4) k.c., który jest powtórzeniem uchylonego art. 526 k.c. – wyjaśniała orzeczenie sędzia Joanna Misztal-Konecka. – Sąd Apelacyjny we Wrocławiu dwojako uzasadniał brak legitymacji biernej pozwanej spółki. Przepis o zadośćuczynieniu za zerwanie więzi rodzinnej w momencie orzekania nie był jeszcze obudowany utrwalonym orzecznictwem. A ponadto – nabywca przedsiębiorstwa dołożył należytej staranności przy badaniu zobowiązań; pozwana spółka upewniła się co do spłaconych długów poprzedniczki.

Z dokumentacji wynikało, że spłacono wszystkie zobowiązania wobec powodów. - Roszczenie o zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego, na podstawie art. 448 k.c. mogłoby być rozsądne, ale nie w tym wypadku i nie wypadku tej spółki – dodał SN.

Wyrok Izby Cywilnej SN z 29 marca 2024 r., sygn. akt II CSKP 205/23