Sprawa rozpoznawana przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie dotyczyła długiej batalii w sprawie określenia środowiskowych uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia, które polegało na budowie fermy drobiu. Samorządowe kolegium odwoławcze orzekało w tej sprawie trzy razy i ostatecznie utrzymało decyzję burmistrza w mocy. Sąsiadujący z planowaną inwestycją mieszkańcy wnieśli skargę, w której wskazywali na naruszenie prawa materialnego i procesowego przez organy obu instancji.

Warianty muszą być dokładne opisane

Sąd uznał, że zarzut naruszenia art. 66 ust. 1 pkt 5 i 6 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (uiśo) był zasadny. Przepisy te określają, że raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko musi zawierać trzy warianty realizacji inwestycji:

  • wariant proponowany przez wnioskodawcę,
  • racjonalny wariant alternatywny,
  • racjonalny wariant najkorzystniejszy dla środowiska.

Każdy z nich musi zostać kompleksowo opisany oraz zawierać uzasadnienie dokonanego wyboru. WSA podkreślił, że warianty realizacji przedsięwzięcia stanowią jeden z instrumentów stosowania zasady prewencji prawa ochrony środowiska, o której stanowi art. 6 ust. 1 i 2 ustawy Prawo ochrony środowiska. Przepisy te wprowadzają obowiązek przestrzegania zasady przezorności i zapobiegania przy podejmowaniu działalności mogącej negatywnie oddziaływać na środowisko.

 


Przedstawienie tylko jednego wariantu to za mało

Tymczasem przedstawiony w niniejszej sprawie raport nie spełniał powyższych wymagań. Dokument ten zawierał jedynie analizę wariantu wybranego przez inwestora, który został następnie zatwierdzony zaskarżonymi decyzjami. Sąd zwrócił uwagę, że autorzy zawarli w tym dokumencie jedynie zdawkowe uwagi, że inwestor brał również pod uwagę inny wariant lokalizacji płyty obornikowej. Jednakże odstąpił od tego z uwagi na możliwość negatywnego wpływu na stan zdrowia ptaków. Ostatecznie przyjęto, że wytworzony obornik, po zakończeniu cyklu hodowlanego, będzie usuwany na pola uprawne należące do inwestora i okolicznych rolników. Natomiast w przypadku braku możliwości takiego wykorzystania, inwestor miałby składować go na płytach obornikowych należących do okolicznych rolników. Jednakże jak się później okazało na rozprawie, inwestor nie zawierał żadnych umów w tej sprawie. Ponadto autorzy raportu przyznali, że składowanie obornika powoduje emisję niezorganizowaną amoniaku do powietrza i uciążliwości odorowe. Powyższe okoliczności utwierdziły WSA w przekonaniu, że inwestycja nie została należycie rozważona, a raport zawierał braki formalne.

Czytaj także: NSA: Sprzeciw lokalnej społeczności nie zablokował budowy chlewni >>>

Raport musi przedstawiać wszystkie warianty

Sąd uznał, że inwestor jest obowiązany przedłożyć taki raport, w którym zostanie rzetelnie przedstawiona analiza wszystkich wariantów, które powinny różnić się od siebie pod względem sposobu, w jaki przedsięwzięcie będzie oddziaływać na środowisko. Dlatego też inwestor nie może z góry ograniczać możliwości analizy tylko do jednej wersji, przy wyborze której decydujący był czynnik ekonomiczny i jedynie marginalnie wspominać o wariantach, które nie zostały uwzględnione. Ponadto wariant niepodejmowania przedsięwzięcia nie jest w ogóle wariantem realizacji przedsięwzięcia. Nie jest nim także informacja, że inwestorzy rozważali budowę obiektów o ograniczonej ilości stanowisk do chowu i tuczu drobiu. Jednakże odstąpiono od takie pomysłu, ponieważ uznano, że jest on ekonomicznie nieuzasadniony.

 

Lokalna społeczność nie chciała inwestycji

Zasadny okazał się także zarzut naruszenia art. 66 ust. 1 pkt 15 uiśo, który wymaga, aby raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko zawierał analizę możliwych konfliktów społecznych związanych z planowanym przedsięwzięciem. Autorzy wskazywali, że nie było podstawy by twierdzić, że prowadzenie hodowli drobiu będzie stanowiło przyczynę konfliktów społecznych. Tymczasem już na etapie planowania inwestycji zarysował się silny protest. Dlatego też autorzy raportu powinni odnieść się do uwag wniesionych przez społeczność lokalną. Mając powyższe na uwadze, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uchylił zaskarżoną i poprzedzającą ją decyzję.

Wyrok WSA w Olsztynie z 10 października 2019 r., sygn. akt II SA/Ol 560/19