Kot w wersji anime? Portret kapibary w koronie stylem nawiązujący do późnego Velasqueza? Żaden problem. To co dla człowieka oznacza godziny pracy, dla algorytmu w GPT-3 to pestka – na podstawie krótkich instrukcji stworzy tekst na określony temat lub bez problemu wygeneruje obraz lub zdjęcie, naśladując dowolny styl. Oczywiście rezultat nie jest na razie perfekcyjny i zwykle wymaga dopracowania, więc póki co dziennikarze lub graficy mogą odetchnąć z ulgą. Na jak długo, nie wiadomo, bo tego rodzaju sztuczna inteligencja sama się uczy, więc i rezultaty jej pracy będą coraz lepsze.

Czytaj: Czy sztuczna inteligencja śni o prawach autorskich?>>

Czytaj w LEX: Sposoby dokumentowania autorstwa projektu >>>

Czytaj w LEX: Dozwolony użytek publiczny z twórczych projektów >>>

Wyzwanie dla praw autorskich

Ale i teraz mogą sporo namieszać – zwłaszcza w kwestii praw autorskich. Przekonał się o tym jeden z użytkowników Twitcha, który pokazywał na żywo grupie swoich fanów, jak szkicuje grafikę z gry. Zanim jednak ją skończył, jeden z widzów uprzedził go – kopiując nieukończony szkic i uzupełniając go przy pomocy sztucznej inteligencji. Skończony obrazek opublikował w mediach społecznościowych, a oryginalnego twórcę, który swoją grafikę ukończył później, oskarżył o plagiatowanie jego pracy. To pokazuje, że powszechny dostęp do algorytmów w rodzaju Dall-e 2 czy Midjourney to potencjalne źródło wielu konfliktów, z którymi polskie prawo autorskie – obecnie będące na etapie powolnego dostrzegania istnienia serwisów streamingowych – może sobie nie poradzić.

Czytaj w LEX: O problemach prawa autorskiego w kontekście twórczości sztucznej inteligencji >>>

Czytaj w LEX: Laskowska-Litak Ewa - Utwór czy utwory? Zasada jedności utworu a utwory hybrydowe >>>

  


Dzieło nieukończone podlega ochronie

Adwokat Andrzej Zorski z Kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci podkreśla, że z oczywistych względów polska ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie zawiera żadnych regulacji dotyczących stworzenia dzieła – choćby pośrednio – przez program komputerowy.

- Z tego co wiem, żadne państwo nie ma jeszcze takiej regulacji. Na dzisiaj powszechnie przyjmuje się, że dzieło stworzone przez program komputerowy, nawet w pewnym zakresie dysponujący sztuczną inteligencją, nie jest w ogóle utworem w rozumieniu ustawy, a co za tym idzie – nie podlega w ogóle ochronie na kanwie tych przepisów – mówi. - Przenosząc więc wspomniany kazus na grunt przepisów, oglądający który wygenerował tożsamy obrazek nie mógłby żądać zaprzestania jego wykorzystywania przez rzeczywistego twórcę. Ów streamer posiadałby z kolei pełnię praw autorskich do swojego dzieła – wskazuje.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność ustawowa projektanta w świetle prawa autorskiego (zasady ochrony jego wyłącznych uprawnień) >>>

Czytaj w LEX: Zezwolenie projektanta na zastosowanie przeróbki jego projektu >>>

Nawet jednak, gdyby uznać, że osoba używająca algorytmu stworzyła utwór wcześniej, skoro pierwsza go utrwaliła, a to dzieło utrwalone jest utworem w rozumieniu ustawy, to trzeba zauważyć, że skorzystała z nieukończonego obrazu.

- Tymczasem przyjmuje się, że nawet dzieło nieukończone, choć już częściowo utrwalone, również korzysta z pewnej ochrony, a secundo próba korzystania w tym wypadku z hipotetycznych praw autorskich z pewnością byłaby sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i społeczno – gospodarczym przeznaczenia tego prawa. To z kolei powodowałoby zapewne brak przyznania ochrony twórcy komputerowemu i umożliwienie korzystania z pełni praw przez rzeczywistego twórcę. Pomijam już kwestię sprzeczności takich działań z innymi regulacjami, np. zawartymi w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, choć musiałyby oczywiście zaistnieć także przesłanki zawarte tamże – wskazuje mec. Zorski.

WZORY dokumentów w LEX:

 

Na razie tylko człowiek może stworzyć utwór

Profesor Ryszard Markiewicz z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego ocenia, że obecnie nie ma możliwości potraktowania wytworu sztucznej inteligencji jako utworu – pozew w takiej sprawie, gdyby trafił do polskiego sądu, zostałby oddalony. - Wpisywanie słów, na podstawie których program wygeneruje obraz, nie powoduje powstania utworu, a co za tym idzie nie podlega też ochronie praw autorskich – mówi.

 

 

Z podobnego założenia wychodzi radca prawny Mikołaj Wiza z LexDigital i kancelarii DSK, który wskazuje, że użytkownik korzystający ze sztucznej inteligencji nie wnosi dostatecznego wkładu twórczego, by mówić o utworze. - Efekt, który powstaje, jest w pewnym stopniu loterią, na którą użytkownik nie ma wpływu. Tym niemniej powyższe narzędzia mogą służyć artystom do tworzenia utworów, jeżeli zostanie przez nich wniesiony odpowiedni wkład twórczy. Jaki, to będzie jeszcze długo przedmiotem debaty, jednakże sam wybór iteracji obrazu takim wkładem nie jest – podkreśla.

Czytaj w LEX: Prawo autorskie wobec sztucznej inteligencji (próba alternatywnego spojrzenia) >>>

Czytaj w LEX: Juściński Przemysław Piotr, Prawo autorskie w obliczu rozwoju sztucznej inteligencji >>>

Czytaj w LEX: Rozporządzanie kluczami cyfrowymi do gier wideo ze szczególnym uwzględnieniem problematyki prawnej wyczerpania praw autorskich >>>

 

Szczegółowe wskazówki, to więcej niż tylko luźna koncepcja

Profesor Markiewicz zauważa jednak, że nie zawsze wskazówki mają jedynie ogólny charakter – bo użytkownik AI może wydać programowi bardzo szczegółowe polecenia.
- Możemy porównać to do pracy fotografa, który wydaje instrukcje, co do każdego szczegółu, który znajdzie się na zdjęciu. Choć wydaje polecenia asystentom, a nie samodzielnie układa wszystkie przedmioty znajdujące się w kadrze, to w jego poleceniach jest element twórczy. Zatem w analogicznej sytuacji, gdy wydamy sztucznej inteligencji polecenia, co do każdego szczegółu obrazu, sytuacja może być bardziej skomplikowana i możemy dostrzec w tym element twórczy – mówi Prawo.pl.

Szerzej o tej kwestii prof. Ryszard Markiewicz pisze w swojej książce „Zabawy z prawem autorskim dawne i nowe”, w której opowiada się przeciwko rozszerzaniu praw autorskich na wytwory sztucznej inteligencji, choć zauważa, że niezależnie od regulacji prawnych, problemem będzie fakt, że efekty pracy człowieka i sztucznej inteligencji już teraz są właściwie nie do odróżnienia, a z czasem ten problem będzie się tylko pogłębiał.

Czytaj w LEX: Możliwości wykorzystania praw własności intelektualnej przez producentów oprogramowania >>>

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność za plagiat dzieł projektowych >>>