W sezonie letnim w klienci Generali wyjeżdżający na wakacje do wybranych krajów Morza Śródziemnego mogą kupić polisę, która zapewni odszkodowanie w razie niepogody. Polisę tę ubezpieczyciel wprowadził we współpracy ze startupem Climatica, który wykorzystuje szczegółowe dane na temat pogody i jeśli opady i temperatura przekroczą określony poziom, klienci otrzymają wypłatę.

Nowe ubezpieczenia

Ubezpieczenia parametryczne różnią się od klasycznych polis, a pod pojęcie wypadku przewidzianego w umowie podchodzi zajście określonych parametrów. - Gdy dane zdarzenie osiągnie parametr wskazany w polisie, np. poziom wód wzrośnie ponad wskazaną wartość (w przypadku powodzi) lub spadnie (susza) następuje wypłata odszkodowania – podaje Karolina Pertkiewicz, kierownik ds. zamówień publicznych STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi Sp. z o.o.

 

Charakterystycznym dla ubezpieczeń parametrycznych wyróżnikiem jest likwidacja szkody i wypłata odszkodowania. - Choć szkoda nie jest chyba najlepszym określeniem przy tego rodzaju produktach. Ubezpieczenia parametryczne mają to do siebie, że wypłata z góry ustalonej kwoty następuje przy wystąpieniu danego parametru i może być to właściwie cokolwiek co jest mierzalne w obiektywny sposób i niezależne od ubezpieczonego – tłumaczy Joanna Suszczyk, Lider Risk & Analytics Willis Towers Watson.

Nie zawsze można wycenić straty

Takimi parametrami może być siła wiatru, liczba dni grzewczych w danym miesiącu czy wynik meczu piłkarskiego. Może to być też parametr taki jak trzęsienie ziemi, który już zwykle implikuje szkodę materialną. - Często jednak nie występuje w takim produkcie parametrycznym klasyczna szkoda, którą można wycenić i wypłacić odszkodowanie - mówi Joanna Suszczyk.

Dzięki temu ubezpieczenia parametryczne stanowią uzupełnienie dla klasycznego rynku,dając ochronę przed spadkiem przychodów lub przed zwiększonymi kosztami w sytuacji, kiedy nie występuje żadna szkoda na majątku ubezpieczonego, która w w przypadku klasycznych polis jest podstawą do wypłaty odszkodowania. Na przykład elektrociepłownia ponosi straty z powodu ciepłej zimy lub producent energii odnawialnej z powodu braku słońca lub wiatru.

Niepopularne polisy to mniej wątpliwości

Ubezpieczenia parametryczne rodzą pewne wątpliwości prawne. -  Można podjąć dyskusję, czy produkt taki można traktować jako ubezpieczenie, mając na uwadze chociażby konieczność wykazania interesu ubezpieczeniowego czy kodeksowe ograniczenia wskazujące, iż ubezpieczenie nie powinno być źródłem wzbogacenia się – wskazuje Marcin Zimowski, dyrektor Biura Marsh w Poznaniu, Marsh Polska.

W praktyce jednak w Polsce nie było szerszej dyskusji na ten temat. - Zgodnie z moją wiedzą, na świecie nie ma jednak istotnych problemów z wypłatami świadczeń z tytułu tych ubezpieczeń. Jeżeli ktoś sięga po to rozwiązanie i stosuje je nie dla celów spekulacyjnych, lecz faktycznej ochrony przed skutkami materializacji ryzyka, nie będzie miał raczej problemu z wykazaniem interesu ubezpieczeniowego. Kwestię unikania ”wzbogacenia się” rozwiązuje się często bardzo prosto – poprzez podpisanie przez ubezpieczonego odpowiedniego oświadczenia, iż poniósł on szkodę a środki uzyskane z tego instrumentu mają za zadanie jej pokrycie – wyjaśnia Marcin Zimowski.

Pewną niewiadomą może być, do której grupy ubezpieczeń, zgodnie z załącznikiem do ustawy o działalności ubezpieczeniowej, należałoby prawidłowo zakwalifikować taki produkt. - Najbardziej naturalnym wyborem wydaje się być grupa 16 działu II (ubezpieczenia różnych ryzyk finansowych), która już teraz przewiduje chociażby ubezpieczenie „złych warunków atmosferycznych” – dodaje Zimowski.