Praktycznie zasadą jest, że z początkiem każdego roku wprowadzane są nowe regulacje prawne w różnych dziedzinach życia. Ustawodawca przyzwyczaił nas, że są to głównie regulacje dotyczące prawa podatkowego, lecz nie tylko. 1 stycznia 2020 r. oprócz zmiany ustaw podatkowych i szeregu innych regulacji, często komentowano zmiany m.in. w zakresie gospodarowania odpadami, czy zmiany w zakresie obowiązku zawiadomienia o zbyciu lub nabyciu pojazdów. W przypadku ostatniego – po ogłoszeniu tekstu ustawy pojawiło się wiele głosów zarówno od strony starostów, jak i adresatów ustawy o problemach praktycznych i lukach w ustawie.

 


Rygor administracyjnej kary pieniężnej

Dla przypomnienia - ustawa z 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw wprowadziła po stronie zarówno nabywcy, jak i zbywcy pojazdu obowiązek zawiadomienia starosty (albo prezydenta miasta) o dokonaniu sprzedaży, czy kupnie pojazdu. Przewidziano również rygor administracyjnej kary pieniężnej w wysokości od 200 zł do 1000 zł za niedopełnienie powyższego obowiązku. Na dokonanie tej czynności obie strony mają 30 dni.

O problemach z oszacowaniem wysokości tej kary i kryteriami, którymi powinny kierować się organy portal Prawo.pl pisał już wcześniej, lecz pojawiają się również problemy po stronie adresatów ustawy, szczególnie przedsiębiorców trudniących się profesjonalnym obrotem pojazdami.

Czytaj też: Kary za niezarejestrowanie pojazdu – luka w prawie kłopotem starostów

Przyczyną nowelizacji Prawa o ruchu drogowym w opisywanym zakresie, oprócz transpozycji przepisów unijnych do systemu krajowego, było założenie projektodawcy, że pojawienie się dodatkowych obowiązków w zakresie poinformowania zarówno o nabyciu, jak i zbyciu pojazdu powinno wpłynąć na poprawę warunków legalnego obrotu pojazdami i referencyjność danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów prowadzonej przez ministra do spraw informatyzacji.

W praktyce pojawia się szereg problemów

Jednym z nich jest sytuacja podmiotów, które profesjonalnie trudnią się w obrocie pojazdami. Przykładowo, jeżeli podmiot taki nabywa i zbywa po 50 pojazdów dziennie, to powinien on dokonać 100 czynności urzędowych, polegających de facto na czysto informacyjnym charakterze. Żałować należy, że ustawodawca nie wprowadził regulacji szczególnej i bardziej liberalnej względem takich podmiotów. Przykładowo, podmiot, który zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności prowadziłby działalność w zakresie sprzedaży hurtowej i detalicznej pojazdów mógłby mieć możliwość wystąpienia do organu administracji z wnioskiem o zmianę sposobu zawiadamiania z 30-dniowego na kwartalny.

Kwartalny obowiązek rozliczenia znacznie ułatwiłby pracę profesjonalistom. Ewidencjonowanie takich transakcji np. w odpowiedniej tabeli i przekazywanie ich z końcem każdego z czterech kwartałów w roku byłoby prostsze i efektywniejsze, a przedsiębiorcy nie odczuliby tak bardzo zmian, które nakładają na nich szereg nowych obowiązków. Jako, że niedopełnienie tych obowiązków obostrzone jest dość wysokimi karami pieniężnymi, istnieje małe prawdopodobieństwo próby obejścia przepisów, czy zaniechania dokonywania zawiadomień. Warto zaznaczyć, że zawiadomienie można złożyć w formie elektronicznej – poprzez ePUAP.

Tym samym liczyć należy, że ustawodawca dostrzegając napływające głosy odnośnie praktycznych problemów od różnych grup, nie tylko organów administracji, lecz również adresatów ustawy, dostrzeże je i przeprowadzi stosowne zmiany legislacyjne.

Aleksander Hyżorek jest prawnikiem w Wiza Paplaczyk Adwokacka Spółka Partnerska