Rząd kończy prace nad projektem nowelizacji niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych, autorstwa ministerstwa przedsiębiorczości i technologii. Projekt jest już na etapie Komisji Prawniczej, po niej zaś zostanie przyjęty przez rząd.

Przede wszystkim wprowadzi on bezwzględny zakaz uzgadniania terminu zapłaty powyżej 60 dni w transakcjach „asymetrycznych”, czyli pomiędzy dużymi a małymi firmami. Po drugie duże przedsiębiorstwa (podatkowe grupy kapitałowe oraz inni przedsiębiorcy, jeżeli ich roczny obrót przekracza 50 mln euro) będą miały obowiązek co roku do 31 stycznia składać raport do ministra finansów o swoich należnościach i zobowiązaniach. Pierwszy raport ma być za 2020 rok.

Prezes UOKiK uzyska możliwość nakładania kar pieniężnych na przedsiębiorców opóźniających się w spełnianiu świadczeń pieniężnych z tytułu transakcji handlowych. By mógł wydać decyzję, suma wartości opóźnionych świadczeń w okresie trzech kolejnych miesięcy musi wynosić co najmniej 500 tys. zł. Eksperci uważają jednak, że obowiązek informacyjny i kary to krok za daleko. Zwracają tez uwagę, że UOKiK nie jest przygotowany do nowego zadania.

Czytaj więcej, co zmieni ustawa o zatorach płatniczych >>

 

O jedną sankcję za dużo

- Nakładanie kar za nieterminowe płatności to rozwiązanie zbyt daleko idące – uważa Wojciech Trzciński, radca prawny w PwC Legal.  – W  szczególności dlatego, że w przypadku dużych przedsiębiorców łączy się to z koniecznością ich obliczania oraz ujmowania w księgach. Wątpliwości budzi także krótki termin na raportowanie terminów płatności – zasadne byłoby jego przedłużenie z uwagi na dużą liczbę transakcji wymagających analizy – dodaje Wojciech Trzciński.

Zobacz w LEX: Korekta kosztów w przypadku braku zapłaty w PIT >

Kolejny kosztowny obowiązek

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji podkreśla, że obowiązek informacyjny, spowoduje konieczność poniesienia nakładów na dostosowanie systemów informatycznych, bo nie wszystkie umożliwiają analizę terminów wymagalności oraz terminowości zapłat.  -  W firmach handlowych można mówić o nawet o kilkuset tysiącach rekordów, które muszą zostać przeanalizowane. W ostatnim czasie firmy już poniosły znaczne nakłady na dostosowanie systemów księgowych do wymogów raportowania jednolitych plików kontrolnych czy  elektronicznego sprawozdania finansowego – podkreśla Renata Juszkiewicz, prezes POHiD.
Z kolei Polska Izba Komunikacji Elektronicznej postuluje ograniczenie obowiązku składania sprawozdania w odniesieniu do przedsiębiorców działających w obszarze tych branż, w których takie problemy są nagminne. Będzie to bowiem rodziło nadmierne obowiązki.

 


Niesprawiedliwa podstawa

Według PIKE  kara powinna być nakładana, gdy wartość nieuregulowanych w terminie umownym zobowiązań przekroczy określony przez prawodawcę procent obrotu przedsiębiorcy osiągniętego w danym roku podatkowym. - Rozwiązanie to pozwoli na uniknięcie ryzyka nałożenia na przedsiębiorcę kary administracyjnej w sytuacji gdy opóźnienia w terminach zapłaty będą miały poziom mało istotny – podkreśla Tomasz Węgrzyński, wiceprezes PIKE. W innym razie kara będzie groziła nawet, gdy przedsiębiorca, np. na skutek zwykłego błędu pracownika, nie dokona zapłaty choćby jednej faktury w terminie jej wymagalności.

Zobacz w LEX: Czy podatnik, który posiada niezapłacone faktury będzie mógł odliczyć VAT w okresie po zamknięciu działalności? >

Powinien karać szef KAS

Zdaniem niektórych prawników postępowania w sprawie nakładania kar powinien prowadzić szef Krajowej Administracji Skarbowej - jak pierwotnie planowano. - Żaden inny organ administracji w Polsce nie ma przecież tak rozległej wiedzy dotyczącej wystawianych faktur – uważa Bernadeta Kasztelan-Świetlik, radca prawny, wspólnik w kancelarii GESSEL, była wiceprezes UOKiK. - Tworzone od zera kilka lat temu centrum analityczne, ułatwiające przeprowadzanie tzw. kontroli krzyżowych, rozbudowany system informatyczny, rzesza urzędników wyspecjalizowanych w kontrolowaniu i karaniu przedsiębiorców. To atuty, które mogły w stosunkowo krótkim czasie przynieść realną poprawę sytuacji wierzycieli, borykających się od lat z nierzetelnymi dłużnikami. Dla Prezesa UOKiK będzie się to nowe zadanie, do którego trzeba się będzie przygotować – uważa Bernadeta Kasztelan-Świetlik. UOKiK podkreśla jednak, że sprosta wyzwaniu.

Zobacz w LEX: Ulga na złe długi >

Jak UOKiK będzie karał

W ramach prowadzonych postępowań UOKiK będzie obejmował kontrolą płatności z trzech kolejnych miesięcy w ciągu dwóch lat poprzedzających wszczęcie postępowania. Wysokość kar będzie obliczana na podstawie wartości opóźnionych świadczeń i okresu opóźnienia.  Prezes UOKiK będzie mógł obniżyć karę o 20 proc., jeżeli zaległości wraz z odsetkami zostaną spłacone w ciągu 14 dni od wszczęcia postępowania. UOKiK zapewnia jednak, że nie będzie karał tych, którzy są ofiarami zatorów.

Sprawdź procedury dostępne w LEX:

Obowiązek korekty odliczonego podatku ze względu na nieuregulowanie należności >

Przedawnienie się wierzytelności w CIT >

Ulga na złe długi - prawo do skorzystania >

Ulga na złe długi - obowiązki dłużnika >

Ulga na złe długi - obowiązki wierzyciela >