Z zamrożenia cen prądu nie korzystają wszystkie spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Przepisy wyłączyły spod ochrony te, które miały zawarte umowy z gwarancją stałej ceny. Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP apeluje o zmianę prawa. Twierdzi, że zróżnicowanie mieszkańców spółdzielni i wspólnot jest niesprawiedliwe. Obecnie umowy stopniowo wygasają, a mieszkańcy dostają pisma z podwyżką opłat za mieszkanie z powodu wzrostu cen prądu dostarczanego do części wspólnych nieruchomości, czyli m.in. do obsługi wind, oświetlenia klatek itd. Swój projekt związek wysłał do premiera oraz do wszystkich klubów parlamentarnych. To bowiem ostatni dzwonek na zmiany. Sejm w tej kadencji planuje swoje posiedzenia tylko w lipcu. 

Czytaj też: Opłaty za mieszkanie w górę! Ochrona przed podwyżkami prądu nie dla wszystkich jednakowa

Jak zamrożenie cen, to dla wszystkich

ZRSMRP proponuje zmienić Rządową Tarczę Solidarnościową, zamrażającą do końca 2023 r. ceny prądu dla mieszkańców spółdzielni wspólnot. W tym celu chce zmiany do dwóch ustaw:

- Z zamrożenia cen prądu na podstawie tych ustaw nie korzystają spółdzielnie oraz wspólnoty mieszkaniowe, które zawarły z przedsiębiorstwem energetycznym umowę z gwarancją stałej ceny obejmującą cały 2023 r.  (lub jego część) albo umowę na czas określony z automatycznym jej przedłużeniem (tzw. rolowaną) oraz z jednoczesnym zwiększaniem ceny przy każdorazowym ponawianiu okresu obowiązywania umowy - tłumaczy Jerzy Jankowski, prezes zarządu ZRSMRP.  

Czytaj w LEX: Ochrona praw lokatorów – czynsz i opłaty za używanie lokalu >>>

Tymczasem praktyka zawierania takich umów była powszechna, ponieważ dzięki temu ceny prądu były niższe. Umowy były zawierane na różne okresy. Teraz zaczynają stopniowo wygasać. - Tam, gdzie umowy z gwarancją stałej ceny przestają obowiązywać opłaty za mieszkanie rosną od 20 do 30 proc. W wypadku umów z automatycznym przedłużeniem dostawcy prądu narzucają horrendalnie wysokie ceny i mieszkańcy również płacą wyższe rachunki - wyjaśnia Jerzy Jankowski. 

Zdaniem ZSMRP z zamrożenia cen powinni korzystać wszystkie spółdzielnie i wspólnoty także te , które miały zawarte tego typu umowy. Ochroną  powinny być objęte od 1 stycznia 2023 r., czyli z mocą wsteczną. 

 

Co dalej z tarczą? Brakuje deklaracji

To nie jedyny problem. Ceny prądu są zamrożone tylko do końca roku. - Brakuje jasnych deklaracji ze strony rządu, co dalej. Czy tarcze osłonowe będą przedłużone na przyszły rok, czy nie? Tymczasem wiele wspólnot i spółdzielnie teraz podejmuje decyzje. Stoją przed dylematem, jaką umowę mają zawrzeć z przedsiębiorstwem energetycznym, ponieważ nie wiadomo, czy działania osłonowe będą przyjęte również na 2024 rok. - wyjaśnia prezes Jankowski. 

Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiedziała związkowi, że w jego ocenie dotychczas przyjęte rozwiązania osłonowe dla zużycia energii elektrycznej w częściach wspólnych przez wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe należy uznać za zrównoważone. Ze względu na fakt, że do zakończenia dotychczasowego mechanizmu wsparcia zostało pół roku, a możliwości w zakresie prac legislacyjnych w II połowie 2023 r. są znacząco ograniczone, przeprowadzenie takiej nowelizacji byłoby utrudnione.

 

Nowość

Automatyzm nie jest wskazany

W opinii dr Piotra Pałki, radcy prawnego i wspólnika w DERC PAŁKA Kancelaria Radców Prawnych, nawet stałe ceny energii elektrycznej, wynikające z umów, nie mogą pozbawiać spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot oraz podmiotów zobowiązanych do zarządzania budynkami wielolokalowymi możliwości korzystania z tarcz energetycznych i ustawowej ochrony. Przeciwne rozwiązania sprzeciwiają się konstytucyjnej zasadzie równości wobec prawa

Innego zdania jest dr Magdalena Krawczyk, adwokat, ekspert ds. energetycznych. - Prawdą jest, że umowy z gwarancją ceny lub te zawarte na czas nieokreślony, przewidujące automatyczny wzrost ceny przy jej odnowieniu na kolejny rok, nierzadko zawierane były w odmiennych realiach rynkowych. Niemniej, wspólnoty i spółdzielnie mają możliwość skorzystania z tarczy, wcześniej wypowiadając umowę, nie przedłużając jej na kolejny okres i wybierając ofertę innego sprzedawcy - uważa. 

Zobacz w LEX: Ceny maksymalne energii elektrycznej a pomoc publiczna >

Według niej również w wypadku braku posiadania jakiejkolwiek umowy na sprzedaż energii wspólnoty i spółdzielnie mogą liczyć na wsparcie państwa. W takiej sytuacji dostawy energii będą kontynuowane przez sprzedawcę rezerwowego. Sprzedawcą rezerwowym jest przedsiębiorstwo energetyczne, które posiada koncesję na sprzedaż energii elektrycznej i jest wskazane przez odbiorcę końcowego w umowie o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej. Jeśli w umowie nie został wskazany żaden sprzedawca rezerwowy, operator systemu dystrybucyjnego zawiera umowę kompleksową ze sprzedawcą z urzędu w imieniu i na rzecz odbiorcy. Zatem, odbiorcy uprawnieni korzystający z usług sprzedawcy rezerwowego, czy też sprzedawcy z urzędu, w każdym przypadku będą objęci mechanizmem ustawowego wsparcia mającego na celu ograniczenie cen energii.

Czytaj w LEX: Ceny maksymalne energii elektrycznej dla JST >