W poniedziałek w Warszawie rozpoczął się II Kongres Wskaźników Referencyjnych Stopy Procentowej. W jego trakcie wiceprezes GPW Benchmark Aleksandra Bluj przedstawiła wyniki konsultacji publicznych, które spółka ta przeprowadziła w sprawie zamiennika WIBOR.

Propozycje banków

- W ramach konsultacji publicznych zapytaliśmy, co powinno być wskaźnikiem referencyjnym, gdy rynek zniknie? Wygrywa wskaźnik WIRF  – powiedziała Aleksandra Bluj podczas kongresu.

Według niej większość spośród 25 odpowiedzi udzielonych w trakcie konsultacji publicznych pochodzi z sektora bankowego. Z tego 16 głosów zostało oddanych na Warszawski Indeks Rynku Finansowego. W ramach konsultacji GPW Benchmark wskazała jako możliwy zamiennik dla WIBOR Warszawski Indeks Rynku Depozytowego (który – poza depozytami sektora finansowego, jak to jest w przypadku WIRF – bierze pod uwagę także oprocentowanie depozytów przedsiębiorstw) oraz Warsaw Repo Rate.

SPRAWDŹ: Kalendarz szkoleń online w LEX Banki >>>

Jak powiedziała wiceprezes GPW Benchmark, instytucje udzielające odpowiedzi w ramach konsultacji publicznych wskazały, że w przypadku WIRF cenią sobie m.in. zasób informacji mierzonych wolumenem transakcji (24 proc. odpowiedzi), podobieństwo rynku referencyjnego do tego, który był mierzony przy liczeniu WIBID i WIBOR (23 proc. odpowiedzi) oraz adekwatność i strukturę rynku referencyjnego dla indeksu, czyli jego cechy pozwalające stwierdzić jego trwałość i stabilność (24 proc. odpowiedzi).

W trakcie panelu, który odbył się także w trakcie Kongres Wskaźników Referencyjnych, wiceprezes banku ING BSK Bożena Graczyk zwróciła uwagę, że zmiana WIBOR-u nie dotyczy tylko kredytów hipotecznych, ale ma znaczenie szerszy zakres, bo musi dotyczyć wszystkich instrumentów finansowych, opartych na tym wskaźniku.

- Mamy kredyty hipoteczne na zmienną stopę procentową o wartości ok. 500 mld zł, obligacji skarbowych opartych na zmiennej stopie za bodajże 230 mld zł. Instrumentów pochodnych, opartych o wiborowe stopy procentowe, rozliczanych przez zagraniczne izby rozliczeniowe, jest ponad 2 bln zł wartości nominalnej  – powiedziała Bożena Graczyk.

 

 

POLONIA zamiast WIBOR-u

Dodała, że data 1 stycznia 2023 r. jako moment zastąpienia WIBOR-u innym wskaźnikiem jest bardzo trudna do utrzymania, bo do tej zmiany nie będą przygotowane instytucje finansowe, które np. dokonują rozliczeń transakcji na instrumentach pochodnych.

Zgodnie z ustawą, której celem jest wsparcie kredytobiorców (nad którą obecnie pracuje Senat), od 1 stycznia 2023 r. wskaźnik WIBOR, będący podstawą do obliczania oprocentowania kredytów hipotecznych, zostanie zastąpiony innym wskaźnikiem. Z ustawy wynika, że jeśli nie zostanie wskazany zamiennik WIBOR-u, nowym wskaźnikiem będzie liczona przez NBP stawka POLONIA.

Spółka GPW Benchmark jako zamiennik dla WIBOR zaproponowała wskaźniki, które oparte są na dokonanych wcześniej transakcjach na rynku depozytowym. Podobny wskaźnik Komisja Europejska wskazała jako zamiennik dla wskaźnika LIBOR dla kredytów hipotecznych opartych na franku szwajcarskim. Wskaźnik LIBOR został zlikwidowany, a KE wskazała wskaźnik SARON, który uwzględnia wyłącznie rzeczywiste transakcje (w przypadku WIBOR pod uwagę brane są także prognozy banków).

(PAP/Ret)