Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało wdrożenie programu w projekcie rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu programów zdrowotnych (nr w Rządowym Centrum Legislacji - MZ 1850). - Projekt rozporządzenia przewiduje dodanie świadczenia opieki zdrowotnej polegającego na realizacji programu wczesnego wykrywania raka płuca u osób ze zwiększonym, zdefiniowanym ryzykiem zachorowania, z zastosowaniem niskodawkowej tomografii komputerowej (NDTK) i stanowi realizację jednego z celów Narodowej Strategii Onkologicznej na lata 2020–2030 – zapowiada resort zdrowia.

Badanie przesiewowe dotyczy osób, które mogą być chore, ale nie dostały jeszcze diagnozy. – To wielki krok w dziejach polskiej ochrony zdrowia, że taki program rusza. Bardzo się cieszymy, że od 1 lipca przyszłego roku osoby z podwyższonym ryzykiem zachorowania na raka płuca będą miały dostęp do wczesnych badań, ponieważ to poprawi wyniki leczenia. To jeden z najczęstszych nowotworów, dlatego to bardzo ważne, żeby taki program skriningowy był prowadzony – mówi dr n. med. Iwona Damps-Konstańska z Kliniki Pneumonologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i prezes Stowarzyszenia Walki z Rakiem Płuca.

Czytaj także: Jankowski: System leczenia uzależnienia od nikotyny do zmiany

Rak płuca w czołówce

Takie świadczenie wcześniej realizowano w ramach Ogólnopolskiego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Płuca (WWRP) współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. W latach 2021–2023 program ten był prowadzony w formie pilotażu, a jego wyniki, jak zaznacza MZ, potwierdziły kliniczną i organizacyjną zasadność wdrożenia go w całym kraju. Na pewno potwierdzają to statystyki. - Co roku odnotowuje się ponad 20 tys. nowych zachorowań  i ponad 22 tys. zgonów. Ponad 80 proc. przypadków zachorowań na raka płuca to skutek palenia tytoniu. Wielu pacjentów otrzymuje diagnozę w zaawansowanym stadium choroby - najczęściej, gdy objawy są już bardzo nasilone, np. przewlekły kaszel utrudniający oddychanie. Z perspektywy zdrowia publicznego, im wcześniej wykryta choroba, tym większe szanse na wdrożenie leczenia, wydłużającego przeżycie chorych i ograniczającego spadek jakości życia. Program profilaktyki raka płuca obecnie procedowany przez Ministerstwo Zdrowia to efekt wieloletniej pracy środowiska onkologów klinicznych, pulmonologów i torakochirurgów. Stanowi ważne działanie w kierunku wczesnej diagnostyki raka płuca, w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na niego – mówi prof. Mateusz Jankowski z Zakładu Epidemiologii i Zdrowia Populacyjnego Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego oraz przewodniczący Sekcji Antytytoniowej Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc.

Jak wskazuje MZ, prognozy wskazują na dalszy wzrost liczby zachorowań do ponad 32,5 tys. przypadków rocznie w 2029 r. Wyniki analiz potwierdzają, że zastosowanie NDTK w badaniach przesiewowych redukuje ryzyko zgonu z powodu raka płuca o 12–28 proc. w porównaniu do RTG klatki piersiowej lub braku skriningu. Umożliwia też wykrycie nowotworów w fazie, w której jest możliwe wdrożenie leczenia radykalnego.

Czytaj również: System i strategia potrzebne, by zachęcić do rzucenia palenia papierosów

 

Cena promocyjna: 179.1 zł

|

Cena regularna: 199 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 139.29 zł


Dla kogo program

Z programu, poprzez wykonanie niskodawkowej tomografii komputerowej, będą mogły skorzystać:

1) co 12 miesięcy osoby w wieku 55–74 lata z konsumpcją tytoniu większą lub równą 20 paczkolat, z okresem abstynencji tytoniowej nie dłuższym niż 15 lat. 20 paczkolat oznacza palenie 1 paczki papierosów (20 sztuk) dziennie przez 20 lat, lub 2 paczek dziennie przez 10 lat, lub 40 papierosów dziennie przez 10 lat. Iloczyn liczby paczek dziennie i lat palenia jest wskaźnikiem ryzyka chorób odtytoniowych; 

2) co 12 miesięcy osoby w wieku 50–54 lata z konsumpcją tytoniu większą lub równą 20 paczkolat, z okresem abstynencji tytoniowej nie dłuższym niż 15 lat, u których stwierdza się co najmniej jeden z czynników ryzyka:

  • co najmniej 2-letnia ekspozycja zawodowa na krzemionkę, beryl, nikiel, chrom, kadm, azbest, związki arsenu, spaliny silników diesla, dym ze spalania węgla kamiennego, sadza,
  • ekspozycja na radon,
  • indywidualna historia zachorowania na nowotwory w wywiadzie: przebyty rak płuca, chłoniak, rak narządów głowy i szyi, pęcherza moczowego,
  • rak płuca w wywiadzie u krewnych pierwszego stopnia,
  • współistnienie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP);

3) osoby, które otrzymały zalecenie powtórnego badania NDTK w ramach programu, w interwale określonym przez lekarza według określonych zaleceń.

- W codziennej praktyce spotykamy się także z osobami młodszymi, poniżej 50 roku życia, które zapadają na raka płuca. Trzeba też podkreślić, że żaden okres abstynencji nigdy nie zrównuje ryzyka. Oczywiście po 15 latach ryzyko jest mniejsze, ale nie zrównuje ryzyka z osobami nigdy niepalącymi. W programie skriningowym zawsze jednak trzeba wybrać grupy najbardziej narażone. Bardzo dobrze, że w kryteriach kwalifikacyjnych do programu uwzględniono osoby po 50. roku życia z dodatkowymi obciążeniami, ale też ze współistnieniem POChP – to bardzo ważne. Patrząc na liczbę osób palących w Polsce, myślę, że do programu będzie zgłaszało się wielu pacjentów – mówi dr Damps-Konstańska. MZ szacuje na 1,9 mln osób wielkość grupy, która skorzysta z programu.

Nie wszyscy automatycznie włączeni do badań 

Z programu nie skorzystają:

  1. pacjenci aktualnie objęci diagnostyką lub leczeniem z powodu choroby układu oddechowego, w tym raka płuca lub innej choroby onkologicznej z potencjalnym zajęciem płuc, którzy wymagają wykonania diagnostycznej TK klatki piersiowej;
  2. osoby, które miały wykonywaną tomografię komputerową (TK) klatki piersiowej w okresie ostatnich 6 miesięcy poprzedzających datę planowanego badania NDTK;
  3. osoby z przeciwwskazaniami do wykonania badania NDTK (ciąża);
  4. osoby z klinicznymi objawami raka płuca: krwioplucie; chrypka, niezamierzona utrata masy ciała lub przewlekły kaszel trwające powyżej 6 tygodni (w przypadku pacjentów z kaszlem z wyłączeniem tych, którzy mają inne przewlekłe obturacyjne choroby płuc (POChP);
  5. pacjenci, którzy nie zgodzili się na leczenie z powodu raka płuca wykrytego w badaniu przesiewowym;
  6. pacjenci z innymi aktywnymi chorobami nowotworowymi z potencjalnym zajęciem płuc;
  7. pacjenci z chorobą zakaźną lub ostrą chorobą naczyniową, chirurgiczną.

- Takie pogramy zawsze mają ograniczenie populacji, bo muszą być efektywne kosztowo, czyli alokujemy środki tak, żeby grupa o najwyższym prawdopodobieństwie zachorowania była zdiagnozowana. To znaczy, że koszt badań jest niższy, niż koszt leczenia późnych powikłań choroby. Program obejmuje „ciężkich” palaczy papierosów, czyli takich, którzy np. przez 20 lat palili co najmniej 1 paczkę papierosów, a obecnie nie mają żadnych objawów klinicznych raka płuca. Wdrożenie tego programu profilaktycznego może w istotny sposób przyczynić się do zwiększenia liczby przypadków raka płuca, wykrytych na wczesnym etapie – wyjaśnia prof. Mateusz Jankowski.

Program ma być aktywny od 1 lipca 2026 r. Wcześniej konieczne jest przygotowanie Systemu Informatycznego Monitorowania Profilaktyki (SIMP) do jego obsługi.