Zaczynamy obserwować trend w nieprzestrzeganiu terminów płatności (a w branży szpitalnej standardem jest 60 dni) zwiększanie zadłużenia. W przypadku firmy ZARYS International Group to przyrost blisko o 25 proc. przeterminowanych płatności w ostatnich dwóch kwartałach. Coraz częściej należności są egzekwowane w sądach, gdyż jeszcze wydłuża to czas spłaty zobowiązań szpitali.

Przykładem tutaj jest Szpital w Grudziądzu, który niestety nie jest wyjątkiem, a jedynie negatywnym przykładem, który wyprzedził trend i od dawna nie reguluje zaległości w terminie. Nasze najstarsze zadłużenie sięga zeszłego roku. Nasza polityka wewnętrzna przewiduje próby negocjacji ze szpitalem i podpisania ugody (tak żeby nie generować dodatkowych kosztów sądowych dla szpitala) natomiast w wielu przypadkach konieczna jest egzekucja na drodze sądowej.

 

Szpitale powiatowe ze stratą - kredytują się u dostawców - czytaj tutaj>>

 

Te zatory płatnicze powodują duży niepokój, szczególnie wśród mniejszych dystrybutorów i producentów sprzętu medycznego. Trzeba pamiętać, że zaangażowanie kapitału w przypadku sprzedaży sprzętu medycznego sięga blisko 6 miesięcy, jeśli firma otrzyma należności w terminie. W przypadku opóźnień bardzo istotnie wpływa to na płynność podmiotów. 

Co prawda wydatki na sprzęt medyczny są istotnie mniejsze, niż na przykład wydatki na wynagrodzenia. Natomiast w wielu przypadkach istnieją pewne możliwości optymalizacyjne i oszczędnościowe w polityce zakupowej szpitali. Mowa tutaj głównie o wykorzystaniu mechanizmów dostępnych w Prawo Zamówień Publicznych (PZP) takich jak aukcja internetowa czy konstrukcji pakietów przetargowych.