Opiekunowie osób z niepełnosprawnościami, którzy pobierają świadczenie pielęgnacyjne czy specjalny zasiłek opiekuńczy na starych zasadach, mogą znaleźć się w trudnej sytuacji życiowej, gdy z powodu kłopotów ze zdrowiem są zmuszeni zrezygnować z opieki, a osoba którą się opiekowali, trafi np. do domu pomocy społecznej. Uwagę na ten problem zwróciły posłanki Iwona Kozłowska i Anna Wojciechowska w interpelacji poselskiej (nr 10040) do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
- Osoby te pytają, co w takiej sytuacji stanie się z nimi samymi, szczególnie gdy są samotne, nieposiadające majątku ani prawa do emerytury, a lata sprawowania opieki wykluczyły je z aktywności zawodowej. Obawiają się, że po oddaniu bliskiej osoby do DPS utracą prawo do świadczeń opiekuńczych, nie mając jednocześnie środków na swoje utrzymanie – piszą posłanki.
Poznaj linię orzeczniczą w LEX: Sondej Marek Zbigniew, Przysługiwanie świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi dorosłej osoby niepełnosprawnej, której niepełnosprawność nie powstała przed 18 rokiem życia albo w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej, jednak nie później niż do ukończenia 25. roku życia>
Ministerstwo nie planuje zmian we wsparciu opiekunów
Problem dostrzega dr inż. Anita Richert-Kaźmierska z Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej, pełnomocnik Wojewody Pomorskiej ds. Rodziny, Polityki Społecznej i Senioralnej. Uważa, że konieczne jest podjęcie szerszej dyskusji o konieczności wypracowania odpowiedniego mechanizmu wsparcia dla tej grupy osób, w szczególności w kontekście zmian demograficznych i strukturalnych w systemie opieki długoterminowej.
- W wielu przypadkach decyzja opiekunów nie wynika z wygody czy braku zaangażowania, ale z ograniczeń związanych z wiekiem i stanem zdrowia. Równolegle, nadal istnieją poważne braki w dostępie do lokalnych usług środowiskowych, takich jak asystencja osobista, opieka wytchnieniowa, dzienne ośrodki wsparcia czy mieszkalnictwo wspomagane. W konsekwencji osoby z niepełnosprawnościami, które przez wiele lat były wspierane wyłącznie w środowisku domowym przez najbliższych, mają ograniczone możliwości samodzielnego funkcjonowania w dorosłości – wskazuje dr Richert-Kaźmierska. Podkreśla, że opiekunowie rodzinni, mimo że przez lata realizowali ważną funkcję społeczną, często w zastępstwie niedostępnych usług publicznych, nie są wystarczająco dostrzegani w systemie zabezpieczenia społecznego.
Przeczytaj więcej: Świadczenie pielęgnacyjne na nowych i starych zasadach
Opiekun pobierający świadczenie pielęgnacyjne na starych zasadach, musiał zrezygnować z pracy, aby móc je otrzymać, nie może też dorabiać do świadczenia. Świadczenie nie przysługuje, gdy osoba wspierana trafia do całodobowej opieki instytucjonalnej (z wyjątkiem szpitala) na dłużej niż 5 dni w tygodniu.
- Wynika to z faktu, że pobyt osoby z niepełnosprawnościami w takiej placówce, niezależnie od jej nazwy/rodzaju, skutkuje niesprawowaniem nad nią osobistej opieki przez jej opiekuna, a tym samym brakiem prawa do świadczeń opiekuńczych, które z tytułu sprawowania tej opieki są przyznawane i finansowane z budżetu państwa – przypomina wiceminister rodziny Aleksandra Gajewska. Równocześnie informuje, że ministerstwo nie prowadzi ani nie planuje prac nad wprowadzeniem zmian, w wyniku których świadczenia opiekuńcze z tytułu sprawowania osobistej opieki nad osobą z niepełnosprawnościami przysługiwałyby w przypadku faktycznego niesprawowania jej przez opiekuna, tylko placówkę zapewniającą całodobową opiekę np. przez dom pomocy społecznej.
Tymczasem świadczenie opiekuńcze dla wielu opiekunów stanowiło jedyne lub podstawowe źródło dochodu. Anita Richert-Kaźmierska zwraca uwagę, że ich sytuację pogarsza fakt, że system emerytalny oparty na zdefiniowanej składce nie przewiduje mechanizmów uwzględniających wieloletnie okresy rezygnacji z pracy zarobkowej w celu sprawowania opieki.
- Mimo obowiązku opłacania składek emerytalno-rentowych przez samorządy (od 2013 roku w przypadku pobierania świadczenia pielęgnacyjnego), wiele osób nie zgromadziło w systemie emerytalnym kapitału wystarczającego do nabycia prawa do świadczenia emerytalnego pozwalającego na godne życie lub nie jest w stanie wykazać wystarczającego okresu składkowego uprawniającego do świadczeń w minimalnej wysokości. To prowadzi do realnej nierówności i systemowego niedowartościowania pracy opiekunów – mówi Anita Richert-Kaźmierska.
Przeczytaj także: Składki emerytalno-rentowe przez cały okres opieki. Potrzebne zmiany prawne
Pomoc społeczna wystarczy?
Wiceminister Gajewska, odpowiadając na interpelację wskazuje, że osoby, które znajdą się w trudnej sytuacji finansowej oraz życiowej, np. po zakończeniu pobierania świadczeń opiekuńczych w związku z zaprzestaniem sprawowania opieki, mogą korzystać ze wsparcia w ramach systemu pomocy społecznej. Zasady i tryb przyznawania świadczeń z pomocy społecznej reguluje ustawa z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej.
Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego przypomina, że opiekunowie osób z niepełnosprawnościami, korzystający ze świadczeń pielęgnacyjnych lub specjalnego zasiłku opiekuńczego (SZO) na starych zasadach obowiązujących do końca 2023 r., podlegali z tego tytułu ubezpieczeniom emerytalno-rentowym. Nabywali więc prawo do emerytury. Podobnie jest od 2024 r. w wypadku opiekunów na świadczeniach pielęgnacyjnych na nowych zasadach. Także opiekunowie osób pobierających świadczenie wspierające mogą być ubezpieczeni z racji opieki, o ile nie mają innego tytułu do ubezpieczeń. Sytuacja opiekunów jest zatem do pewnego stopnia zabezpieczona. Z tym, że na emeryturę mogą przejść dopiero po osiągnieciu wieku emerytalnego.
- W najtrudniejszej sytuacji są ci, którzy sprawowali opiekę przez wiele lat, a potem, np. na skutek śmierci podopiecznego, tracą prawo do świadczenia jeszcze przed osiągnięciem przez siebie wieku emerytalnego. Teoretycznie powinni wtedy podjąć zatrudnienie, co nie jest proste, biorąc pod uwagę, że chodzi o osoby, które na wiele lat wypadły z rynku pracy. Zmiany przepisów, które nastąpiły od 2024 r. szły w tym kierunku, aby opiekunowie mogli choćby częściowo pracować, nie tracąc przy tym wsparcia od państwa. Sprzyja to poprawie ich bieżącej sytuacji, ale też zabezpieczeniu przyszłej – mówi mec. Magdalena Januszewska. Dodaje, że oczywiście były opiekun może, podobnie jak każdy inny, korzystać z pomocy społecznej. Musi jednak spełniać kryterium dochodowe, czyli być w niedostatku.
Świadczenie osłonowe dla opiekunów
Prawo do świadczeń z pomocy społecznej zależy od wysokości dochodu. Od 1 stycznia 2025 r. kryterium dla osoby samotnie gospodarującej wynosi 1010 zł, a dla osoby w rodzinie 823 zł. Obok kryterium dochodowego musi istnieć co najmniej jeden z powodów wymienionych w art. 7 pkt 2-15 ustawy o pomocy społecznej, np. niepełnosprawność, długotrwała lub ciężka choroba, bezrobocie i inne.
W opinii dr Richert-Kaźmierskiej konieczne byłoby wprowadzenie do systemu wsparcia świadczenia osłonowego dla opiekunów rodzinnych dorosłych osób z niepełnosprawnościami, którzy przez co najmniej 15-20 lat sprawowali opiekę.
– Świadczenie byłoby przyznawane po zakończeniu opieki – zarówno w przypadku umieszczenia osoby z niepełnosprawnością w instytucji zapewniającej opiekę całodobową, jak i po jej śmierci lub po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zapewniałoby dochód w wysokości nie niższej niż minimalna emerytura, z możliwością corocznej waloryzacji i byłoby finansowane z budżetu państwa – mówi ekspertka.
Czytaj też w LEX: Kulig Konrad, Wielość osób zobowiązanych do alimentacji niepełnosprawnego, a przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego>
Cena promocyjna: 182.7 zł
|Cena regularna: 203 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 152.25 zł








