Obowiązująca od 21 czerwca 2015 r. ustawa o rzeczach znalezionych określa m.in. obowiązki i prawa znalazcy oraz przechowującego, a także postępowanie w sprawach odbierania zawiadomień o znalezieniu rzeczy, przyjmowania i przechowania rzeczy znalezionych oraz poszukiwania osób uprawnionych do ich odbioru. Co do zasady, odpowiedzialny za przyjmowanie i przechowywanie rzeczy znalezionych jest starosta.

 

Urzędnicy mają dylemat co robić?

Zgodnie z art. 12. 4. ustawy właściwy starosta może odmówić przyjęcia rzeczy, której szacunkowa wartość nie przekracza 100 złotych, chyba że jest to rzecz o wartości historycznej, naukowej lub artystycznej. Urzędnicy mają więc dylemat, jak wycenić i jak postępować z kluczykami od samochodu lub kluczami od domu, których wartość trudno jednak oszacować. W tym kontekście pojawia się kolejna, poważna wątpliwość, w jaki sposób postępować z rzeczami, które umożliwiają dostęp do pomieszczeń, pojazdów i innych zamykanych przedmiotów, takimi jak klucze, karty dostępu czy piloty. O problemach biura rzeczy znalezionych pisaliśmy w tekście: Biuro rzeczy znalezionych nie przemieni się w detektywa

Zgodnie z art. 19. ust 1 ustawy starosta, w razie niezgłoszenia się w określonym terminie (zazwyczaj dwa lata) po odbiór rzeczy znalezionej jej właściciela, ma obowiązek zawiadomić znalazcę tej rzeczy o możliwości jej odbioru i nabyciu w ten sposób jej własności. W przypadku nieodebrania we wskazanym terminie (nie krótszym niż dwa tygodnie) jej właścicielem stanie się powiat. Przepisów nie stosuje się do zabytków oraz materiałów archiwalnych.

Czytaj w LEX: Obowiązki starosty w zakresie postępowania z rzeczami znalezionymi >>

Komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji zaproponowała więc zmianę przepisów ustawy o rzeczach znalezionych polegającą na dodaniu w art. 19 ust. 2a w brzmieniu: „Przepisu ust. 1 nie stosuje się do rzeczy umożliwiających dostęp do pomieszczeń, pojazdów i innych zamykanych przedmiotów, w szczególności do kluczy, kart dostępu i pilotów. Rzeczy te, po upływie terminu określonego w art. 187 kodeksu cywilnego, podlegają zniszczeniu, o czym zamieszcza się informację w protokole, o którym mowa w art. 13 ust. 1.”

Pilot do auta nie powinien trafić w niepowołane ręce

Posłowie wyjaśniają, że celem zmiany jest ograniczenie jednego z ciążących aktualnie na starostach obowiązku związanego z realizowanymi przez niego zadaniami dotyczącymi rzeczy znalezionych. Wskazują, że w przypadku rzeczy, które umożliwiają dostęp do pomieszczeń, pojazdów i innych zamykanych przedmiotów, takimi jak klucze, karty dostępu czy piloty, z oczywistych powodów nikt inny poza pierwotnym właścicielem nie powinien wejść w posiadanie tych rzeczy, a tym bardziej nabyć ich własności.

Sprawdź w LEX: Czy biuro rzeczy znalezionych powinno usunąć dane osobowe z nośnika danych przed wydaniem przedmiotu znalazcy? >>

W związku z tym, komisja zaproponowała, aby przedmioty te, w razie nieobrania ich przez dwa lata przez właściciela, podlegały zniszczeniu, bez informowania znalazcy o możliwości ich odbioru. Taka poprawka znalazła się w projekcie ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych, który 6 lipca wpłynął do Sejmu.

WZORY DOKUMENTÓW: