Jednym z pomysłów rządu na "poluzowanie" przepisów budowlanych jest wprowadzenie możliwości budowy na podstawie zgłoszenia m.in. kiosków i pawilonów sprzedaży ulicznej o powierzchni zabudowy nie większej niż 15 m kw (dodanie w art. 29 w ust. 1 pkt 34 ustawy – Prawo budowlane, art. 1 pkt 9 lit. a tiret 6). To, co według rządu jest likwidacją niepotrzebnych barier, według samorządowców jest kolejnym krokiem w stronę dalszej dewastacji miejskiego krajobrazu.
Czytaj też: Kontrowersyjna nowela prawa budowlanego zdjęta z obrad Sejmu, czeka ją kosz?

 

To, że przepisy są omijane to nie powód do ich zmianyWedług Związku Miast Polskich, regulacja zmierza w diametralnie odmiennym od pożądanego kierunku (ograniczenia tego rodzaju zabudowy w przestrzeni miejskiej). - Nie przekonuje też argument, iż regulacja ta ma na celu zapobieżenie obchodzeniu przepisów poprzez zgłaszanie takich obiektów jako tymczasowe, w dalszym bowiem ciągu możliwość taka istnieje - wskazują samorządowcy.

Czytaj w LEX: Łatwiejsza budowa silosów i budynków gospodarczych >

 

Podkreślają, że już teraz charakterystycznym elementem krajobrazu gmin, jest urągająca zasadzie ładu przestrzennego, ale także podstawowym kryteriom estetycznym, niekontrolowana, w znacznej mierze nielegalna zabudowa niewielkimi obiektami (w tym małej architektury), w których prowadzona jest drobna działalność gospodarcza, a których usuwanie w drodze likwidacji samowoli budowlanej przez organy nadzoru budowlanego jest – wobec czasochłonnej, nadmiernie rozbudowanej procedury – nieskuteczne, a wręcz iluzoryczne. 

Czytaj w LEX: Jak prowadzić Elektroniczny Dziennik Budowy? >

 

Zalecany kierunek odwrotny

Według samorządowców należy uszczelnić przepisy, a nie je liberalizować. Wskazują, że zasadne byłoby jednoznaczne wprowadzenie przepisów nakładających obowiązek uzyskiwania dla takich zamierzeń pozwolenia na budowę, a w razie ich realizacji bez decyzji budowlanej, poddanie ich uproszczonej procedurze przed organami nadzoru budowlanego.

Czytaj w LEX: Pojęcie portalu e-Budownictwo w nowelizacji (z uwzględnieniem różnic z e-Puap) >

Pojęcie obiekt budowlany nie zawsze oznacza to samo>>

- Proponowana zmiana polegająca na wyjęciu spod procedury pozwolenia na budowę takich obiektów, przyczyni się do dalszej dewastacji krajobrazu - podkreślają w opinii.

 

Póki co losy projektu nie są przesądzone - wycofano go z porządku obrad, choć w środę miało się odbyć jego drugie czytanie. Dzień wcześniej, bo 11 lipca, projektem zajęła się sejmowa Komisja Infrastruktury, której członkowie ostro skrytykowali rządowe propozycje, wytknęli liczne błędy i nieścisłości. Zdecydowali również, że rekomendują jej odrzucenie - możliwe jest więc, że projekt trafi do kosza.

Czytaj w LEX: Czynny udział stron w elektronicznym postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę >