W odpowiedzi na interpelację posłanki Lidii Czechak, podsekretarz stanu w MSWiA Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że resort nie prowadzi prac legislacyjnych zmierzających do umożliwienia kierowcom OSP oraz zespołom ratownictwa medycznego prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych o masie do 5 ton na podstawie prawa jazdy kategorii B. MSWiA oraz Komenda Główna PSP nie popierają postulatu Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski i nie widzą zasadności wprowadzenia takich zmian.
Przeczytaj więcej o postulacie zmian: Wozy strażackie coraz cięższe, a kierowców brak - samorządy chcą zmiany przepisów
Minister przypomniał, że kwalifikacje kierowcy pojazdu uprzywilejowanego określa art. 106 ust. 1 ustawy z 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami. Zgodnie z nim, kierowca musi:
- mieć ukończone 21 lat,
- posiadać prawo jazdy odpowiedniej kategorii,
- ukończyć kurs dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi,
- uzyskać orzeczenie lekarskie i psychologiczne o braku przeciwwskazań,
- posiadać zezwolenie na kierowanie pojazdem uprzywilejowanym.
Art. 106 ust. 3 tej samej ustawy zwalnia strażaków OSP z obowiązku ukończenia kursu dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi. Z kolei zgodnie z art. 11 ust. 1 i 2 ustawy o ochotniczych strażach pożarnych, szkolenia – w tym specjalistyczne – prowadzi nieodpłatnie PSP na podstawie programów zatwierdzanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
Sprawdź też w LEX: Czy powiat może przekazać gminie pomoc finansową na dofinansowanie zakupu samochodu dla OSP? >
Kierowców strażaków szkoli OSP, będą też inne szkolenia
Resort przypomina, że Państwowa Straż Pożarna prowadzi szkolenia dla OSP na podstawie zatwierdzonych przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji programów, w tym m.in.: Programu szkolenia przygotowującego do egzaminu dopuszczającego do kierowania pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t dla strażaka ratownika ochotniczych straży pożarnych.
Sprawdź w LEX: Czy ochotnicza straż pożarna może przekazać innej ochotniczej straży pożarnej samochód, który otrzymała od gminy? >
Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że sytuacja w zakresie szkoleń kierowców samochodów ratowniczych poprawi się, w związku z nowelizacją „Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026“ (4 listopada nowelę przyjął rząd). Znowelizowany dokument przewiduje przeszkolenie co najmniej 500 kierowców rocznie w zakresie prowadzenia pojazdów objętych obowiązkiem posiadania prawa jazdy kategorii C+E oraz D z przeznaczeniem dla krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i mobilizacji do Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej.
- Powyższe może znacząco zwiększyć liczbę kierowców z uprawnieniami do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi oraz poprawić zdolności operacyjne jednostek OSP – argumentuje Wiesław Leśniakiewicz.
Przeczytaj więcej: Rząd przyjął zmiany w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej
Przyznanie uprawnień niezasadne i zbyt ryzykowne
MSWiA i Komenda Główna PSP wskazują, że przyznanie uprawnień do prowadzenia pojazdów ratowniczo-gaśniczych o masie do 5 ton osobom z prawem jazdy kategorii B jest niezasadne i zbyt ryzykowne. Główne argumenty to:
- znaczna różnica w wymaganiach między kategoriami B i C – kierowcy kategorii C muszą wykazać się większą wiedzą, umiejętnościami i sprawnością fizyczną. Dodatkowa różnica jest związana z rodzajem i masą pojazdów, którymi można kierować.
- zwiększone ryzyko wypadków z udziałem pojazdów uprzywilejowanych,
- potencjalne straty finansowe w przypadku ewentualnych szkód– wartość średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego to co najmniej 1,2 mln zł.
Sprawdź też w LEX: Czy burmistrz może nakazać OSP zamontowanie pługu w celu odśnieżania dróg gminnych? >
Wiceminister Leśniakiewicz zaznaczył, że wprawdzie w ustawie o kierujących pojazdami jest wyjątek (art. 6 ust. 3 pkt 4 lit. b) umożliwiający prowadzenie pojazdów powyżej 3,5 t osobom posiadającym prawo jazdy kategorii B, ale dotyczy on pojazdów elektrycznych zasilanych wodorem, gazem ziemnym sprężonym (CNG), gazem ziemnym skroplonym (LNG) lub innymi paliwami alternatywnymi. Łączna masa całkowita tych pojazdu może przekraczać 3,5 t, dochodząc do 4250 kg, co wynika bezpośrednio z zastosowania alternatywnych źródeł napędu (np. masy akumulatorów, zbiorników na gaz).
Aby jednak prowadzić taki pojazd należy posiadać prawo jazdy kategorii B od co najmniej 2 lat, a w dowodzie rejestracyjnym musi znajdować się odpowiednia adnotacja, że przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej 3,5 t wynika, z zastosowania paliwa alternatywnego.
Sprawdź też w LEX: Czy wójt może zadysponować jednostkę ochotniczej straży pożarnej do zabezpieczenia festynu? >
Ratownicy medyczni także oczekują zmian
Zdaniem poseł Katarzyny Stachowicz brak kierowców z uprawnieniami dotyczy nie kierowców OSP, ale także ratowników medycznych.
- Nowoczesne ambulanse, wyposażone zgodnie z aktualnymi wymogami i standardami bezpieczeństwa bardzo często już na etapie produkcji przekraczają dmc 3,5 tony. Co za tym idzie, do ich prowadzenia wymagane jest posiadanie uprawnień określonych w kategorii C prawa jazdy. Stanowi to poważne utrudnienie dla jednostek ratownictwa medycznego – wskazuje posłanka w interpelacji. Argumentuje, że to powoduje, że wiele podmiotów boryka się z problemami kadrowymi, wynikającymi z niedoboru kierowców posiadających kategorię prawa jazdy wymaganą do prowadzenia pojazdów o dmc powyżej 3,5 tony. A to może wydłużać czas reakcji.
Czytaj też w LEX:
Finansowanie ochotniczych straży pożarnych przez jednostki samorządu terytorialnego >
Ekwiwalent pieniężny dla strażaków ochotniczych straży pożarnych w uchwale rady gminy >
Cena promocyjna: 159.2 zł
|Cena regularna: 199 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 139.29 zł








