Takie wnioski można wypływają z rozstrzygnięcia w sprawie, w której Andrzej G. zwrócił się do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Krakowie o udostępnienie informacji publicznej o sposobie postępowania z psami zabranymi jego rodzinie. W skardze na bezczynność organu wyjaśnił, że ma prawo uzyskać informacje o dalszych losach należących do niego zwierząt. Tym bardziej, że tylko część z nich przeżyła, a pozostałe zostały oddane do adopcji po wykastrowaniu. W odpowiedzi na skargę Towarzystwo wyjaśniło, że sprawa dotyczy informacji przetworzonej zmierzającej do realizacji celów osobistych, a nie publicznych.

Odmiennego zdania był jednak sąd administracyjny w Krakowie, który zobowiązał skarżone Towarzystwo do wydania decyzji lub podjęcia innych czynności.  Sąd przypomniał, że organ zobowiązany jest udostępnić informację publiczną, jeżeli ją wytworzył lub jest w jej posiadaniu, względnie odmówić jej udostępnienia albo poinformować wnioskodawcę, że żądane dane nie stanowią informacji publicznej. Z kolei, elementem decydującym o tym, że określony podmiot ma obowiązek udostępnienia informacji publicznej jest to, czy wykonuje on zadania publiczne.

Zobacz również jaki przebieg ma procedura udostępnienia informacji publicznej>>

W realiach sprawy gmina w Krakowie zdecydowała się, że nałożone na nią ustawą o ochronie zwierząt obowiązki w zakresie opieki nad bezdomnymi zwierzętami będzie realizować skarżone Towarzystwo. Na podstawie zawartej umowy nie tylko utrzymywało ono schronisko dla bezdomnych zwierząt, ale też jego pracownicy wyłapywali bezdomne zwierzęta. Zgodnie z uchwałą rady miasta Towarzystwo pobierało od właścicieli psów opłaty za posiadanie psa, zatrzymując jako wynagrodzenie 99% pobranej i wpłaconej kwoty. Tym samym zdaniem sądu skarżone Towarzystwo sprawowało powierzone mu zadania publiczne i w tym zakresie działało jak organ publiczny.

 


To były informacje publiczne, które należało udostępnić

Co do informacji żądanych przez Andrzeja G., to stanowiły one w ocenie sądu informację publiczną, a jednocześnie nie miały charakteru informacji przetworzonej. Dotyczyły udostępnienia kopii protokołów kontroli oraz informacji o dalszym losie zwierząt będących okresowo pod opieką schroniska i oddanych następnie do adopcji. Sąd zauważył, że przeprowadzanie interwencji, w wyniku których właścicielom odbierane są zwierzęta mieściło się w zakresie obowiązków Towarzystwa, jakie wynikają z umowy zawartej z gminą, finansowanych zatem ze środków publicznych. Wszystkie protokoły z kontroli stanowiąc zapis czynności urzędowych są informację publiczną. W tej sytuacji obywatel ma prawo domagać się wiedzy co do dalszych losów podopiecznych schroniska, gdy placówka takimi danymi dysponuje.

Warto przeczytać: RPO: Gminy powinny mieć prawo tworzenia punktów czasowego pobytu zwierząt

Sąd zauważył, że gdyby zachodziła którejkolwiek z przesłanek wyłączających dostęp do informacji publicznej, należało odmówić jej udostępnienia, dając jednak wnioskodawcy prawo weryfikacji tej oceny. Błędne było jednak przekonanie skarżonego Towarzystwa, iż udostępnienie protokołów kontroli naruszyłoby chronione dobra osobiste jego pracowników (ich dane wrażliwe). W takiej sytuacji należało dokonać zatem wcześniej anonimizacji tych danych i dopiero taką informację przekazać wnioskodawcy. Wskutek tych czynności nie nabrała ona jednak charakteru informacji przetworzonej.

Wyrok WSA w Krakowie z dnia 15.11.2018 r. II SAB/Kr 142/18.