Stowarzyszenie wystąpiło do partii politycznej z wnioskiem o udostępnienie informacji w zakresie wyciągów i historii rachunków bankowych partii od początku jej istnienia do dnia wykonania wniosku oraz Informacji o wszystkich wydatkach w takim samym zakresie. Władze partii odpowiedziały, że rozpoznanie wniosku nie może nastąpić w ustawowym terminie z uwagi na konieczność anonimizacji danych osób fizycznych dokonujących wpłat. Dlatego wnioskowane informacje zostały udostępnione we wskazanym, późniejszym, terminie.

Partia polityczna musi udzielić informacji

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, który wskazał, że partia polityczna jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, co wynika z treści art. 4 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej (udip). Natomiast art. 23a ustawy o partiach politycznych stanowi, że źródła finansowania partii politycznych są jawne. Także art. 11 ust. 2 Konstytucji RP ustanawia zasadę jawności finansowania tych organizacji. Dlatego też sąd uznał, że żądania zawarte we wniosku stowarzyszenia mieszczą się w zakresie informacji o charakterze publicznym.

 


Personalia darczyńców zostały zanonimizowane

Partia polityczna była zobowiązana do załatwienia wniosku w terminie określonym w art. 13 udip. WSA ocenił, że jej postępowanie czyniło zadość temu przepisowi. Adresat wniosku otrzymał go bowiem drogą elektroniczną 12 lutego 2019 r. i poinformował 1 marca 2019 r., że udzielenie żądanych informacji nie może nastąpić w czternastodniowym terminie z uwagi na konieczność anonimizacji danych osób fizycznych dokonujących wpłat. Następnie zgodnie z art. 13 ust. 2 udip, partia poinformowała, że informacje zostaną udzielone do 10 marca 2019 r. Tak też się stało, żądane dokumenty zostały przesłane na adres poczty elektronicznej w formacie pdf, a zawarte w nich dane osób fizycznych zostały zanonimizowane.

Czytaj także: Informacja publiczna prawem obywatelskim i interesującym towarem rynkowym >>
 

Prawo do prywatności ogranicza prawo do informacji

WSA wskazał, że odmowa ujawnienia danych osób fizycznych ma uzasadnienie w treści art. 5 ust. 2 udip, który stanowi, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Wynikającego z tego przepisu ograniczenia jawności nie stosuje się w dwóch sytuacjach. Po pierwsze, gdy informacje dotyczą osób pełniących funkcje publiczne i mają one związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji. Drugi wyjątek odnosi się do sytuacji, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa.

 

Anonimizacja była uzasadniona

Ponadto zgodnie z art. 47 Konstytucji RP, każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Natomiast art. 51 ust. 1 Konstytucji PR stanowi, że nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby. Sąd wskazał, że osoby fizyczne wymienione w żądanych informacjach nie były z nimi związane poprzez pełnienie funkcji publicznej. Osoby te nie zrezygnowały także z przysługującego im prawa do ochrony prywatności. Dlatego też anonimizacja dotyczących ich danych była zasadna. Mając powyższe na uwadze, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę.

Wyrok WSA w Gdańsku z 4 grudnia 2019 r., sygn. akt II SAB/Gd 40/19