Z jednej strony w mediach społecznościowych pojawiają się informacje o potrzebie wspólnego dachu dla 50 dzieci z ukraińskiego domu dziecka i ich pięciu opiekunów, z drugiej Polacy oferują swoje mieszkania. Jeszcze w sobotę 26 lutego nie była wspólnej ogólnopolskiej platformy wymiany informacji dla poszukujących i oferujących nocleg. Miała ją za to Warszawa. Rząd formularz zgłoszeniowy dla wszystkich zainteresowanych pomocą Ukrainie uruchomił w niedzielę 27 lutego. Każdy kto chce zgłosić pomoc, musi odwiedzić stronę pomagamukrainie.gov.pl. To ważne, aby pomagać za pośrednictwem samorządów, wojewodów, strony rządowej, przez organizacje pozarządowe, by na granicy jest wystarczająco dużo rzeczy, i się marnują. - Na granicy w Medyce po polskiej stronie, jest wystarczająco dużo rzeczy - pisze na Facebooku Ania Morawiec. Powstaje wysypisko, które rośnie z każdą godziną. Jedzenie się marnuje. Ubrań i butów jest za dużo, często nieadekwatne. Jeśli spadnie deszcz - zniszczą się. Pomoc i dary muszą być przemyślane i skonsultowane z ludźmi, którzy się na tym znają, czyli z większymi i doświadczonymi organizacjami, nie można robić tego na własną rękę - podkreśla. Poniżej piszemy, kto pomaga z głową. Jeśli ktoś, chce pomagać z rozsądkiem,  to ważne, aby pomoc była jednorodna, w hurtowych ilościach, np. paleta pieluch, opatrunków. Dary powinny być spakowane tak, aby je łatwo umieścić na paletach euro, o wysokości do 1,8 metra. Dzięki temu łatwo je zapakować wózkiem widłowym do wagonów czy samochodów ciężarowych.

WZORY DOKUMENTÓW:

Czytaj również: Wszystkie uproszczenia dla Ukraińców >>

 

Chcesz pomóc, szukasz pomocy, zgłoś się do wojewody i internetu

- Jeśli macie państwo propozycje współpracy, to najlepiej kierować je bezpośrednio do wojewodów.  Obszary wymagające interwencji proszę zgłaszać najlepiej do MSWiA, do sekretariatu KWRiST – mówił w czwartek 24 lutego na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, deklarując współpracę z samorządami. I z odpowiedzi pod wpisami w mediach społecznościowych wynika, że to wciąż  jedna z najlepszych dróg, ale nie jedyna. MIchał Dworczyk, szef kancelarii premiera, także poradził, aby o pomoc zwracać się do wojewody. Tak było do soboty.

Od niedzieli ma działa specjalna rządowa strona

W piątek rząd uruchomił już mechanizm koordynacji pomocy humanitarnej. Wsparcie przekazywane będzie z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i innych instytucji państwa, a także ze środków samorządowych, społecznych i prywatnych. Od niedzieli 27 lutego został uruchomiona strona pomagamkrainie.gov.pl. Na niej jest  formularz zgłoszeniowy dla wszystkich zainteresowanych pomocą Ukrainie, niezależnie czy są w Polsce, czy na Ukrainie. - Jeśli Twoja gmina, powiat, województwo, fundacja, stowarzyszenie, firma itp. otrzymały prośbę o wsparcie bezpośrednio od kogoś z Ukrainy – przekaż nam szczegóły, a ułatwimy przekazanie pomocy - czytamy na rządowej stronie. Na stronie można też znaleźć listę organizacji pozarządowych, które organizują profesjonalną pomoc. Każdy, kto chce udzielić wsparcia materialnego, udostępnić lokal, środki transportu może też się zgłosić pisząc na adres: pomochumanitarnaUA@msz.gov.pl. O wiele szybciej zadziała Warszawa, która do pomocy Ukrainom wykorzystała działający od 2016 roku projekt "Ochotnicy warszawscy".

Warszawska platforma do zgłaszania nie tylko mieszkań

- Ochotnicy.waw.pl/mieszkania to miejsce gdzie można zgłosić chęć przyjęcia uchodźców z Ukrainy - tak Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy, odpowiada niemal pod każdym wpisem w mediach społecznościowych o udostępnieniu lokalu dla Ukraińców. To strona z której osoby, które dysponują mieszkaniem, pokojem, domem lub innym lokalem choćby na krótki czas dla Ukraińców. W formularzu internetowym wystarczy podać imię, nazwisko, numer telefonu, adres i opisać warunki lokalowe. Przez tę stronę można też zgłosić się do pracy jako wolontariusz w punktach informacyjnych, poszukiwane są też osoby znające ukraiński.

Inne miasta też pomagają

Władze Białegostoku zorganizowały zbiórkę darów - artykułów pierwszej pomocy, leków, koców, żywności trwałej - które trafią do mieszkańców Lwowa i ukraińskiego wojska. W mieście działa całodobowy punkt w Centrum Aktywności Społecznej przy ul. św. Rocha 3, gdzie można przynosić dary.

W Centrum Aktywności Społecznej zbierana jest m.in. żywność trwała, środki higieniczne, opatrunkowe, materace, karimaty, śpiwory. Na razie nie są przyjmowane ubrania. Pełna lista potrzebnych rzeczy znajduje się na stronie miasta: www.cas.bialystok.pl/

Władze Katowic informują, że od soboty artykuły higieniczne, ręczniki papierowe czy pieluchy można już przynosić do Regionalnego Centrum Informacji Turystycznej na katowickim rynku. Kolejne zbiórki rozpoczną się w Katowicach w poniedziałek, m.in. w szkołach. Do bazy wsparcia „Katowice dla Ukrainy” wpłynęło już ponad 100 zgłoszeń od mieszkańców, którzy oferują różne formy pomocy.

Z myślą o mieszkańcach Ukrainy, którzy przyjechali do Katowic uruchomiono całodobową informację: 539 696 888 i ukraina@katowice.eu. Można tam uzyskać informacje dotyczące wsparcia, np. dowiedzieć się, gdzie przygotowane zostały miejsca noclegowe czy jak uzyskać pomoc prawną.

Inne miasta też pomagają, informacji trzeba szukać na ich stronach internetowych i kontach w mediach społecznościowych.

Pomoc dla niepełnosprawnych i chorych

Wśród tysięcy uchodźców i uchodźczyń są też chorzy, dorośli, dzieci i osoby z różnymi niepełnosprawnościami. Gdzie i jakie mogą otrzymać wsparcie w Polsce? Listę takich miejsc, grup i organizacji tworzy portal Niepelnosprawni.pl. Lista jest stale aktualizowana, znajduje się tutaj. Pomoc dla osób chorych na cukrzycę typu 1 organizuje warszawska Fundacja dla dzieci z cukrzycą, ale nie tylko. Pełną listę organizacji można znaleźć na stronie: mojaccukryzca.org.pl - To ważne, bo już mieliśmy dziecko, które od trzech dni nie przyjmowało insuliny, a póki co nie przysługuje mu refundowana recepta - mówi Joanna Zabielska - Cieciuch, lekarz rodzinny z przychodni w Białymstoku. Jej przychodnia wysłała na granicę karetkę z ratownikami, którą finansuje m.in. Fundacja Podlascy Aniołowie. Można ją wesprzeć finansowo.

Co ważne Ukraińcy, jak inni cudzoziemcy, mogą w Polsce starać się o orzeczenie o niepełnosprawności.

Ponadto Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej uruchomiło wyszukiwarkę podmiotów medycznych (POZ, NiŚOZ, AOS, szpitale), w których znajduje się personel medyczny mogący udzielić uciekinierom z Ukrainy pomocy medycznej w języku ukraińskim, rosyjskim lub angielskim. Za pomocą formularza można będzie dokonać zgłaszać własnego podmioty medyczne z podaniem jego lokalizacji. - Uruchomiliśmy też bazę tłumaczy dla personelu medycznego - aby mieć dostęp, trzeba mieć konto na stronie PTMR, zakłada się szybko, nie trzeba być członkiem PTMR  - wiele osób zgłosiło dostępność - mówi Agnieszka Mastalerz-Migas, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.

Co ważne wiele osób pyta, jak pomóc wysłać leki i sprzęt medyczny. Tutaj sytuacja jest nieco skomplikowana, o czym piszemy w Prawo.pl, ale ko chce pomagać szpitalom na Ukrainie, może wpłacać pieniądze na konto Polskiej Misji Medycznej. W środę 2 marca Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia, poinformował, że w ministerstwie zdrowia został uruchomiony specjalny alert mailowy: lekidlaukrainy@mz.gov.plJest on dedykowany dla szpitali z Ukrainy, aby mogły przesyłać konkretne potrzeby. Najpilniej Ukraińcy potrzebują insulinę, bo Rosjanie zbombardowali jej jedyny magazyn na Ukrainie.

Gdzie po pomoc prawną

Pomoc prawną organizują też samorządy prawników.  -  Radcy prawni i aplikanci radcowscy chcący zaangażować się w pomoc prawną pro bono obywatelom Ukrainy mogą zgłosić się bezpośrednio do Koordynatorów pomocy prawnej w macierzystych Okręgowych Izbach - mówi Włodzimierz Chróścik prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. Pomoc organizuje też Naczelna Rada Adwokacka. Dziekani poszczególnych okręgowych rad adwokackich wyznaczają koordynatorów do spraw utworzenia i organizacji programu pomocowego dla osób potrzebujących pomocy prawnej w związku z sytuacją na Ukrainie. 

Z kolei radca prawny Damian Nartowski, opiekun sekcji cywilnej w Studenckiej Poradni Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, informuje, że poradnia zapewnia wsparcie prawne uchodźcom. - Jeżeli tylko byście słyszeli, że ktoś potrzebuje pomocy prawnej, kierujcie go do nas - mówi Damian Nartowski. -  Poradni działa kilka Sekcji specjalizujących się w różnych dziedzinach prawa, na pierwszy plan wysuwa się Sekcja Praw Człowieka, która od wielu lat pomaga osobom z innych krajów przebywającym w Polsce i potrzebującym pomocy. Pomożemy przy kontaktach z urzędami, organizowaniu dokumentów, wejściu w codzienną rzeczywistość w Polsce - tak żeby to wejście było jak najbardziej łagodne - dodaje. Pomoc prawną udziela też mailowo Helsińska Fundacja Praw Człowieka, trzeba pisać na adres: refugees@hfhr.pl.

Organizacje działające na rzecz Ukrainy

Ponadto w pomoc zaangażowało się bardzo dużo  organizacji prowadzących w Polsce zbiórki na rzecz Ukrainy:

Są też ukraińskie organizacje, które przyjmują wsparcie finansowe. A jak pisze Monika Krześniak-Sajewicz w Interia.pl Większość dużych banków znosi opłaty za przelewy na Ukrainę. Przelewy przyjmują: 

Pomoc dla Ukrainy na Facebooku

Na Facebooku został też uruchomiona specjalna grupa Pomoc dla Ukrainy. Mogą na nim zgłaszać się osoby, które mają do udostępnienia mieszkania, domy, ale też transport, żywność. Grupa liczy już ponad 169 tysięcy członków. Osób, które będą potrzebować pomocy będzie jednak więcej. - Wróciłem właśnie z Przemyśla, a dokładniej z PKP Przemyśl, gdzie pojechałem w ciemno zabrać kogokolwiek kto tego potrzebuje do Warszawy - napisał w sobotę rano Michał Czyk. - Problem w tym, że celnicy Ukraińscy nie do końca o tym wiedzą i ludzi idących pieszo zawracają. Sytuacja zapewne się zmieni, proszę ją monitorować,, za chwilę celnicy Ukraińscy się dowiedzą, zaczną puszczać ludzi i będzie potrzebny transport ze wszystkich granic - podkreśla Czyk. On przywiózł o 6 rano z Przemyśla, panią z dwójką dzieci, która potrzebowała dostać się na lotnisko Warszawa-Modlin, aby uciec do rodziny. Postanowił ulokować ją w najbliższym hotelu obok lotniska, bo lot jest dopiero o 18. Hotel przyjął ich na swój koszt.