W rozmowach zakończonych w poniedziałek wieczorem porozumieniem brali udział przedstawiciele NSZZ "Solidarność", Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych oraz Forum Związków Zawodowych działających w wymiarze sprawiedliwości. Jednak związkowcy protestujący pod Ministerstwem Sprawiedliwości nie zgadzają się z tym i zapowiadają kontynuację protestu. Jak mówią, podpisane zostało porozumienie z częścią związków. - Te porozumienia obejmują kwestie, które już dawno zostały ustalone. Nie mamy dalej odpowiedzi na nasze postulaty - powiedział podczas wtorkowej konferencji Tomasz Salwa, wiceprzewodniczący Rady Głównej Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury.

Czytaj:
"Nie" dla zamrożenia płac i mobbingu w sądach - rozpoczęły się protesty>>
Pracownicy sądów i prokuratur łączą siły z protestującymi pracownikami ochrony zdrowia>>

 

W zawartym w poniedziałek 4 października br. porozumieniu uzgodniono też zwiększenie liczby etatów urzędniczych i asystenckich w sądach powszechnych. Resort poinformował o pozostawieniu 429 czasowych etatów urzędniczych w sądownictwie, uzyskaniu 200 nowych etatów w sądach oraz 150 nowych etatów asystenta prokuratora.

Nagrody jeszcze w tym roku, podwyżki w przyszłym

Jak poinformowano we wspólnym komunikacie, tematem spotkania były m.in. zagadnienia związane ze wskaźnikiem waloryzacji wzrostu wynagrodzeń pracowników sądownictwa w 2022 r. oraz zasady rozdysponowania środków przeznaczonych w projekcie ustawy okołobudżetowej na 2021 r. na utworzenie dodatkowego funduszu motywacyjnego. Ustalono, że wyniesie on 6 proc. funduszu wynagrodzeń na 2021 r.

Ministerstwo Sprawiedliwości zadeklarowało w prozumieniu poparcie dla postulatu 12 proc. wzrostu wynagrodzeń zasadniczych pracowników sądownictwa powszechnego.

Będzie lepsza walka z mobbingiem

Podczas spotkania w MS poruszono również kwestie związane z przeciwdziałaniem pojawiającym się przypadkom mobbingu  w sądach. Mówiono o zasadach działania Zespołu do spraw przeciwdziałania mobbingowi i prowadzeniu skutecznej profilaktyki. W podpisanym dokumencie zapowiedziano zintensyfikowanie działań zespołu do spraw przeciwdziałania mobbingowi i powołanie w jego skład specjalistów ds. mobbingu. Strony ustaliły również, że zespół ten uwzględni w swoich pracach przedstawione przez stronę społeczną wyniki badań stresu zawodowego i profilaktyki w tym zakresie.

Więcej: Porozumienie​_MS​_-​_związki​_zawodowe​_-​_04102021​_r.pdf 0.10MB>>

Protestujący mówią o skandalu

Przewodnicząca działającego w sądach związku Ad Rem Justyna Przybylska stwierdziła podczas wtorkowej konferencji prasowej, że podpisane porozumienie nie kończy protestu. - To co się zadziało w nocy jest absolutnym skandalem. Osoby protestujące, czyli pracownicy, których głosem jesteśmy, nie brali udziału w żadnym podpisaniu porozumienia - powiedziała. I dodała, że protest trwa, a żadne postulaty postawione i znane od 5 lipca nie zostały zrealizowane. Jak podkreśliła Przybylska, protestujący w "czerwonym miasteczku" nic nie wiedzieli o nocnych rozmowach. - To dobyło się tylnymi drzwiami, po cichu - zaznaczyła. - Jesteśmy wściekli na zachowanie tych trzech organizacji związkowych, ponieważ jedyny co zostało w ten sposób osiągnięte to jest to, że pan minister może prowadzić dialog. Ale z kim prowadzi dialog?" - pytała Justyna Przybylska.