W procedurze cywilnej istnieją dwa tryby wyłączenia sędziego: z mocy ustawy (art. 48 k.p.c., np. gdy sprawa dotyczy brata sędziego) oraz na wniosek (art. 49 k.p.c.).  Na podstawie art. 49 k.p.c. może zostać wyłączony sędzia, o ile istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego w danej sprawie. Strony uważają często, że ich wnioski są oddalane, choć sędziowie orzekający w sprawie nie byli obiektywni (np. faworyzowali ich przeciwnika procesowego). Wnioski o wyłączenie sędziego są często składane, jeśli sąd nie uwzględni wniosków dowodowych stron. Sędziowie wskazują natomiast, że zasadniczo wnioski te są bezpodstawne. 

 

 

Jak wskazuje prof. UMCS, dr hab. Grzegorz Kozieł z Wydziału Prawa i Administracji UMCS, należy przyjąć, że skuteczność wniosku o wyłączenie sędziego zależy od okoliczności konkretnego przypadku.

Czytaj: ​Wyłączenie sędziego służy bezstronności procesu, a czasem jego przedłużaniu>>
 

- Sformułowanie art. 49 k.p.c. przesądza o obowiązku dokonania oceny w każdym przypadku, czy „istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego w danej sprawie”. Ocenie podlega istnienie potencjalnej uzasadnionej wątpliwości co do bezstronności sędziego. Wyłączenie nie następuje, jak w przypadku art. 48 k.p.c. z mocy ustawy, ale na wniosek sędziego lub strony postępowania. Być może takie sformułowanie art. 49 k.p.c. (w kontekście wyłączenia sędziego z mocy ustawy na podstawie art. 48 k.p.c.) miało być jednym z instrumentów „ochronnych” przed przewlekłością postępowania cywilnego – podkreśla prof. Grzegorz Kozieł.

 

Sędzia Sądu Okręgowego w Opolu Anna Korwin-Piotrowska, członek zarządu Stowarzyszenia Sędziów „Themis” wskazuje, że znaczna część wniosków o wyłączenie sędziego jest oparta na argumentacji, że sędzia nie jest bezstronny, bo oddala wnioski dowodowe danej strony albo wydaje inne niekorzystne dla niej decyzje procesowe, czy orzekał już w innych sprawach tej strony i nie uwzględnił jej żądań. 

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Kontakty służbowe sędziego jako podstawa wyłączenia go od orzekania w trybie art. 49 k.p.c. >

- Czasami strony piszą we wnioskach, że na sali rozpraw strona odczuła, że jest gorzej traktowana niż jej przeciwnik procesowy. Nie spotkałam się z przypadkiem, aby w takim wypadku wniosek o wyłączenie sędziego był uwzględniony. Muszę jednak powiedzieć, że ja sama pisałam kiedyś zdanie odrębne uznając, że w tej sprawie zachodziły podstawy do wyłączenia sędziego. Pozostali dwaj sędziowie, którzy rozpoznawali ze mną ten wniosek, uznali go jednak za niezasadny. Wniosek ten ostatecznie został jednak cofnięty – podkreśla sędzia Korwin-Piotrowska. Jej zdaniem czasami strony mają prawo mieć poczucie, że faworyzowana jest strona przeciwna. Wyjaśnia, że czasami sędziowie dają pretekst stronie do takiego myślenia, ale takie wnioski nie są uwzględniane.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Odrzucenie ponownego wniosku o wyłączenie sędziego, opartego na tych samych okolicznościach co wniosek poprzedni >

- Tylko znikoma część wniosków o wyłączenie dotyczy spraw, w których rzeczywiście istnieją podstawy do wyłączenia sędziego. Zdecydowana większość wniosków wynika z niezadowolenia strony z podjętej  decyzji procesowej, np. gdy sąd oddala wniosek dowodowy oceniając go jako bezprzedmiotowy, niedopuszczalny czy spóźniony. Wnioski o wyłącznie są często składane w sytuacji odmowy przywrócenia lub przedłużenia terminu – dodaje sędzia Anna Wypych-Knieć, członkini Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Zobacz procedury:

Wyłączenie sędziego na wniosek strony (podstawy wyłączenia z mocy samej ustawy) >

Wyłączenie sędziego z urzędu (podstawy wyłączenia z mocy samej ustawy) >

Nieostre sformułowanie

- Zawarte w art. 49 k.p.c. sformułowanie odnoszące się do możliwości wyłączenia sędziego na jego żądanie lub na wniosek strony, „jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego w danej sprawie” pozostaje wyjątkowo nieostre. Trudno więc „przeforsować" wniosek o wyłączenie sędziego na podstawie tego przepisu – wyjaśnia adwokat Michał Lachowicz, prowadzący kancelarię adwokacką we Wrocławiu. Jak zaznacza mecenas Lachowicz w praktyce wnioski o wyłączenie sędziego bardzo rzadko podlegają więc uwzględnieniu. 

- Jeśli chodzi o  okoliczności, które uzasadniałyby możliwość wyłączenia sędziego na podstawie art. 49 k.p.c., to wynikają one z orzecznictwa i kształtowały się przez lata. Nie ma więc, w mojej ocenie, potrzeby ich enumeratywnie wymieniać – podkreśla sędzia Anna Wypych-Knieć.

 - Pamiętam z własnej praktyki sytuację, w której w toku postępowania sędzia przewodniczący w wyraźny sposób faworyzował mojego przeciwnika procesowego, odnosząc się do mojej klientki w sposób daleko odbiegający od powagi instytucji, którą reprezentował i nielicujący z godnością sędziego. Przebieg rozprawy utrwalany był przy pomocy urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. W protokole skróconym zawarte zostały moje oświadczenia odnośnie całej sytuacji. Pomimo złożenia przez moją mocodawczynię wniosku o wyłączenie sędziego, okazał się on bezskuteczny - opowiada mecenas Michał Lachowicz.. - Problem leży prawdopodobnie w trybie rozpatrywania wniosku. O wyłączeniu rozstrzyga bowiem - co do zasady - sąd, w którym sprawa się toczy, w składzie trzech sędziów zawodowych. O wyłączeniu lub jego braku, orzekają więc sędziowie, po przeprowadzeniu oceny postępowania swego kolegi, z którym nierzadko dzielą gabinet – podkreśla. Jak wskazuje wrocławski adwokat, w takich sytuacjach, z oczywistych względów wnioski skazane są na niepowodzenie. Jego zdaniem należałoby rozważać przekazanie kompetencji do rozpoznawania takich wniosków sądowi nadrzędnemu (nie tylko w sytuacji, gdy z uwagi na brak dostatecznej ilości sędziów sąd nie może wydać postanowienia), co dawałoby choć pozory bezstronności. 

Zobacz procedurę: Wyłączenie referendarza sądowego z urzędu (podstawy wyłączenia z mocy ustawy) >

Sędziowie sami się wyłączają

- Nie znam takiego przypadku, że strona składa zasadny wniosek o wyłączenie sędziego oparty na argumencie, że jest w bliskiej relacji z sędzią, który w sprawie orzeka. Dzieje się tak dlatego, że sędziowie, którzy rozpoznają sprawę, sami składają wnioski o ich wyłączenie, jeśli „widzą” powiązania ze stroną. Powiedziałabym nawet, że sędziowie nawet przy bardzo wątpliwych podstawach składają żądania wyłączenia ich, pewnie zdarza się i tak, by sprawy nie rozpoznawać. Chodzi np. o takie przypadki, że stroną jest ławnik, który orzeka w tym samym sądzie, ale sędzia referent nigdy z nim nie pracował i nawet nie wie jak wygląda albo pozwanym jest sąd, w którym orzekają  – wskazuje sędzia A. Korwin-Piotrowska.

Zobacz procedurę: Wyłączenie referendarza sądowego na wniosek strony (podstawy wyłączenia z mocy ustawy) >

- Nie spotkałem się z dostępnymi wynikami badan statystycznych (w zasadzie aktowych) w obszarze skuteczności wniosków o wyłączenie sędziego na podstawie art. 49 k.p.c. w odniesieniu do konkretnych sytuacji. Myślę, że aby to obiektywnie ocenić należałoby najpierw takie badania przeprowadzić, a ocena powinna mieć miejsce po zapoznaniu się z ich wynikami - puentuje prof. Grzegorz Kozieł z UMCS.