„Urzędówki” wielokrotnie wybrzmiewały podczas zakończonego XIV Krajowego Zjazdu Adwokatury. Znalazły swoje miejsce m.in. wśród priorytetów w uchwale programowej. Mówiła o nich też wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart, zapowiadając – od stycznia 2026 r. – kolejną podwyżkę. Trzy projekty uchwał, które ostatecznie zostały przyjęte, dotyczą szczegółowo tej kwestii. Adwokaci uważają, że zmiany punktowe – podnoszenie stawek w określonych kategoriach spraw – są dobrym kierunkiem, ale niewystarczającym. Od dawna domagają się zmian modelu wynagradzania za świadczenie pomocy prawnej z urzędu, co też znalazło wyraz w decyzjach Zjazdu. Temat pojawił się również na kilku zgromadzeniach izb adwokackich. Efektem były konkretne uchwały obligujące dziekanów do zaniechania – zazwyczaj na 30 dni – „wyznaczania i przekazywania do sądów powszechnych zarządzeń o wyznaczeniu pełnomocnika z urzędu oraz kandydata na kuratora w postępowaniu cywilnym i karnym” (w Łodzi protest ma trwać 60 dni). KZA również rozpatrywał propozycję ogólnopolskiego protestu – ta jednak nie uzyskała większości głosów delegatów.

Jednym z partnerów Zjazdu był Wolters Kluwer. 

Czytaj:  Prezes NRA: Mijająca kadencja to m.in. wzmocnienie pozycji adwokatów na rynku>>

 Prezes Rosati: Urzędówki i nieodpłatna pomoc prawna wymagają systemowych zmian>>

Wiceministra Ejchart: Wspieramy Adwokaturę i liczymy na dialog i wsparcie​>>

„Urzędówki” wymagają waloryzacji, dyżury mają być odpłatne

Jeden z projektów został przygotowany przez adwokatów: Roberta Pogorzelskiego, Michała Fertaka, Michała Wojtysiaka i Filipa Tohla. To właśnie ten projekt zawierał też propozycję protestu. Ostatecznie, po zmianach wprowadzonych w Komisji Wnioskowej, został przyjęty. Zgodnie z uchwałą KZA wzywa ministra do podjęcia prac nad zmianami legislacyjnymi w zakresie finansowania pomocy prawnej udzielanej przez adwokata z urzędu, w tym o wprowadzenie wymogu szczegółowego uzasadnienia odmowy przyznania pełnomocnikowi, obrońcy z urzędu, kuratorowi oraz reprezentantowi dziecka wynagrodzenia lub zwrotu wydatków we wnioskowanej wysokości.

Zgodnie z uchwałą mają też zostać wprowadzone:

  • termin wymagalności wypłaty wynagrodzenia pełnomocników i kuratorów;
  • zasada, że wynagrodzenie pełnomocnika przysługuje zawsze od Skarbu Państwa;
  • mechanizm zaliczki na poczet wynagrodzenia oraz wydatków;
  • coroczna waloryzacja stawki pełnomocników i kuratorów z uwzględnieniem przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce krajowej;
  • szczegółowy katalog niezbędnych i uzasadnionych wydatków;
  • uregulowanie wynagrodzenia pełnomocnika i kuratora za wszelkie czynności dokonywane w ramach prowadzonego postępowania z uwzględnieniem nakładu pracy;
  • zasada, że wynagrodzenie przysługuje odrębnie za reprezentację każdego z uczestników postępowania, we wszelkich rodzajach postępowań;
  • kwota bazowa wynagrodzenia za pomoc prawną z urzędu z odniesieniem do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce krajowej;
  • mechanizm wznowienia postępowania w postępowaniu karnym w zakresie postanowień o kosztach pomocy prawnej;
  • zasada, że kurator otrzymuje wynagrodzenie na poziomie wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu;
  • regulacja dotycząca wynagrodzenia za składanie przez reprezentantów małoletnich sprawozdania sądowi opiekuńczemu;
  • zasada wynagrodzenia za dyżury obrończe.

– Postulatów uchwały jest wiele, ale najważniejszy dotyczy tego, by stawki za pomoc prawną świadczoną z urzędu były wreszcie stawkami godnymi, waloryzowanymi i wypłacanymi na bieżąco, a nie po kilku latach – mówił serwisowi Prawo.pl mec. Robert Pogorzelski. Dodał, że istotna jest również kwestia dyżurów – a konkretnie tego, by adwokat za stan gotowości otrzymywał wynagrodzenie. – Chodzi także o stawki dla kuratorów. Jest już jednak projekt w tym zakresie – chcielibyśmy, żeby kurator otrzymywał 100 proc. stawki jeszcze w tym roku – zaznaczał.

– Naszym celem jest wywarcie presji na Ministerstwo Sprawiedliwości, ale też Ministerstwo Finansów, jak również na sądy powszechne, w zakresie tego, by te stawki wreszcie reformować – i to nie punktowo, ale kompleksowo. A do czasu tej reformy – by stosować te rozwiązania, które już obecnie obowiązują i pozwalają na przyznawanie adwokatom, radcom wyższych stawek za świadczenie pomocy prawnej z urzędu. Chodzi o ucywilizowanie tej instytucji. Myślę tutaj choćby o zaliczkach, podwyższeniu wynagrodzenia w związku z większym nakładem pracy pełnomocnika, ale też o odszkodowaniach za ten okres, kiedy TK zakwestionował wysokość „urzędówek”, a MS nie wprowadziło w życie stosownych zmian. Prokuratorzy, sędziowie zdołali wywalczyć swoje wyrównania – i w mojej ocenie nam się one też należą – mówił jeszcze przed KZA Filip Tohl, adwokat, członek Stowarzyszenia Adwokackiego „Defensor Iuris”.

Sprzeciw, bo „urzędówki” zbyt niskie – protest w ostateczności

W takim samym kierunku idzie uchwała przyjęta na podstawie projektu przygotowanego przez adwokatów: Leszka Cholewę, Pawła Gierasa, Pawła Makowskiego i prezesa Przemysława Rosatiego. Zawiera wskazanie, że „każdy ma prawo do korzystania z pomocy prawnej, a na zasadach określonych w ustawie może korzystać z obrońcy z urzędu (art. 42 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej), koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ponosi Skarb Państwa (art. 29 ust. 2 Prawa o adwokaturze), każdy ma prawo do godziwego wynagrodzenia, a minimalną jego wysokość lub sposób ustalania tej wysokości określa ustawa (art. 65 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej), a obowiązkiem Państwa jest takie ukształtowanie systemu pomocy prawnej, w tym pomocy prawnej z urzędu, aby obywatelom zapewnić profesjonalny i realny dostęp do tej pomocy”.

Równocześnie, na jej podstawie KZA wyraża stanowczy protest i domaga się od władz Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności od ministra sprawiedliwości, niezwłocznego podjęcia rzeczywistych działań zmierzających do urealnienia wysokości wynagrodzeń za czynności adwokackie, w tym szczególnie za świadczenie pomocy prawnej z urzędu, a Naczelną Radę Adwokacką zobowiązuje do aktywnego współdziałania w wypracowaniu racjonalnych rozwiązań w zakresie zasad wykonywania pomocy prawnej z urzędu.

Jest też mowa o akcji protestacyjnej. Zgodnie z tą uchwałą, w przypadku braku satysfakcjonującego rozwiązania sprawy wynagrodzeń adwokatów za pomoc prawną świadczoną z urzędu do dnia 31 grudnia 2025 r., Krajowy Zjazd Adwokatury upoważnia Naczelną Radę Adwokacką do podjęcia „wszelkich, uwzględniających fundamenty ustrojowe Adwokatury i prawo każdego obywatela do sądu, działań zmierzających do skutecznego wyegzekwowania realizacji postulatów środowiska adwokackiego w zakresie zasad wykonywania pomocy prawnej z urzędu, w tym podejmowania adekwatnych form protestu i pomocy w organizowaniu tego protestu”.

Apeluje się także „do środowiska radców prawnych, sędziów i prokuratorów, aby w ramach gestu solidarności poparły postulaty Adwokatury, a do całego środowiska adwokackiego, aby wsparły działania Naczelnej Rady Adwokackiej mające na celu ustalenie godziwych stawek za świadczoną pomoc prawną, ze szczególnym uwzględnieniem pomocy świadczonej z urzędu”.

 

Jak zmiany, to systemowe

Trzecią uchwałę zaproponował prezes Rosati. Zgodnie z nią KZA, uznając, że punktem kluczowym dla równego dostępu obywateli do wymiaru sprawiedliwości i ochrony godności ludzkiej jest sprawnie działający system tzw. prawa ubogich, „wzywa ministra sprawiedliwości do niezwłocznego stworzenia – z udziałem przedstawicieli samorządów zawodowych: adwokatów i radców prawnych – kompleksowego projektu reformy zasad przyznawania, finansowania i organizacji pomocy prawnej z urzędu, obejmującego pomoc sądową i przedsądową oraz system poradnictwa prawnego realizowanego obecnie w ramach nieodpłatnej pomocy prawnej”. Sam prezes w rozmowie z Prawo.pl nie wyklucza ogólnopolskiego protestu samorządu adwokackiego, „jeżeli po stronie ministerstwa nie dojdzie do głębokiej refleksji nad istotnym, nadal nierozwiązanym problemem, który przecież ciągnie się od 20 lat”.

– Uważam, że każda forma nacisku na ministra sprawiedliwości jest dobra, jeśli przynosi efekt. Więcej – uważam, że ta kadencja pokazała, że można konsekwentnie naciskać i przeprowadzać zmiany w obszarze związanym z wysokością wynagrodzeń za świadczenie pomocy prawnej z urzędu. Stawki za „urzędówki” pokazują też, jaki stosunek polskie państwo ma do osób, które korzystają z tzw. prawa ubogich. Bo przecież jeżeli ktoś, z różnych przyczyn życiowych, nie jest w stanie pokryć kosztów pomocy prawnej, korzysta z pomocy udzielonej z urzędu, dowiaduje się, że np. sprawa jego dziecka została wyceniona na 90 czy 180 zł. Albo – żeby bardziej przemówić do wyobraźni – że w sprawie o zabójstwo stawka wynosi 600 zł. To, jak państwo upora się z tym problemem, pokaże, na ile jest dojrzałe i na ile szanuje to, co jest zapisane w Konstytucji, czyli prawo każdego obywatela do rzetelnego procesu, także karnego – mówił serwisowi Prawo.pl prezes Rosati.

W jego ocenie remedium na problemy zarówno z „urzędówkami”, jak i systemem nieodpłatnej pomocy prawnej byłby kompleksowy projekt, łączący obydwa rozwiązania w jedno i proponujący nowe zasady. – To zamknęłoby problem niskich stawek za „urzędówki”, ale jednocześnie pozwoliłoby lepiej wydać pieniądze przeznaczane np. na nieodpłatną pomoc prawną – podsumowywał.

Czytaj: W Adwokaturze na umowę o pracę nadal nie ma miejsca – uchwała nie przeszła>>

Nie przeszedł protest ogólnopolski

Projekt uchwały adwokatów Roberta Pogorzelskiego, Michała Fertaka, Michała Wojtysiaka i Filipa Tohla zakładał też, że KZA zwróci się do Okręgowych Rad Adwokackich o zaniechanie w okresie od 1 grudnia 2025 roku do 31 stycznia 2026 roku wyznaczania i przekazywania do sądów powszechnych i administracyjnych, a także do Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego zarządzeń o wyznaczeniu pełnomocnika z urzędu i zarządzeń w sprawie wskazania kandydata na kuratora (z wyłączeniem spraw z zakresu ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, konwencji Haskiej oraz spraw  o wyrażenie zgody na zabieg leczniczy), jak również do Okręgowych Rad Adwokackich o wstrzymanie się z przekazaniem sądom w terminie wynikającym z obowiązujących przepisów list obrońców w sprawach karnych, list kuratorów, list reprezentantów dziecka oraz list adwokatów dyżurujących w trybie przyspieszonym do 31 stycznia 2026 roku. 

Zjazd miałby również zaapelować do sędziów sadów powszechnych oraz administracyjnych, a także do Sędziów Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego aby w ramach gestu solidarności ze środowiskiem adwokackim w okresie od 1 grudnia 2025 roku  do 31 stycznia 2026 r. nie wyznaczali terminów rozpraw i posiedzeń w sprawach, w których występuje adwokat świadczący pomoc prawną z urzędu, reprezentant lub kurator, a w przypadku wyznaczenia takiego terminu, aby niestawiennictwo adwokata zostało uznane za usprawiedliwione (z wyłączeniem spraw, w których stosowane jest tymczasowe aresztowanie a także spraw z zakresu ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, konwencji Haskiej oraz spraw o wyrażenie zgody na zabieg leczniczy).  Głosowano to odrębnie i ostatecznie blisko 93 proc. delegatów wypowiedziało się przeciw.