- Z doświadczenia wynika, że kara śmierci nie ma efektu odstraszającego. Żaden system prawny nie jest bezbłędny, i wszelkie pomyłki sądowe mogą pociągnąć za sobą tragiczną śmierć niewinnej osoby - oświadczyli Ashton i Jagland we wspólnym komunikacie.
Wyrazili satysfakcję, że w ostatnich latach wiele państw na świecie odchodzi od kary śmierci, ale zauważyli, że w ciągu ostatniego roku te kraje, które ją stosują, przeprowadziły więcej egzekucji.
Ashton i Jagland zwrócili się do władz Białorusi, jedynego kraju w Europie, gdzie kara śmierci jest wykonywana, by wprowadziły moratorium na egzekucje jako pierwszy krok do całkowitego zniesienia najwyższego wymiaru kary.
W środę przypada Europejski i Światowy Dzień przeciwko Karze Śmierci. Unia Europejska przypomniała w specjalnym oświadczeniu, że sprzeciwia się stosowaniu tej kary "we wszystkich przypadkach i bez względu na okoliczności". Jednym z głównych celów unijnej polityki w dziedzinie praw człowieka jest zniesienie kary śmierci. (PAP)