Chodziło o wniosek o wyłączenie sędziego SN w jednej ze spraw rozpatrywanych w 2022 r., z powołaniem na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 8 listopada 2021 r. w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, i ze wskazaniem, że orzeczenie wydane przez sąd, w skład którego wchodzi sędzia powołany na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw, narusza standard z art. 6 (sądu ustanowionego ustawą) Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Chodzi o to, że w skład ukształtowanej w ten sposób Rady wchodzi 15 sędziów/członków wybranych przez Sejm, a nie sędziów.
W grudniu 2024 r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę dotyczącą dwóch obszarów – publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego. Wskazała w niej, że wyroki Trybunału nie będą publikowane, ponieważ TK w aktualnym składzie jest niezdolny do wykonywania zadań określonych w art. 188 i art. 189 Konstytucji, a ogłaszanie w dziennikach urzędowych jego rozstrzygnięć mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Z kolei we wrześniu br. TK orzekł, że interpretacja obowiązujących przepisów w ten sposób, że dopiero ogłoszenie wyroku TK w Dzienniku Ustaw lub Monitorze Polskim jest podstawą do tego, by wywoływał skutki prawne a organy władzy publicznej, w tym sądy, go stosowały, jest niezgodna z Konstytucją.
Czytaj: TK: Rząd nie publikuje wyroków Trybunału Konstytucyjnego? I tak obowiązują>>
Kierunek interpretacyjny budzący wątpliwości
W uzasadnieniu pytania prawnego wskazano, że ustrojodawca nie przewidział w Konstytucji ani w innej ustawie procedury, która pozwalałaby zbadać sędziowskie powołania. – Jedynym gwarantem tego, że prezydent nie powoła na stanowisko sędziego osoby, która nie spełnia warunków takiego powołania, jest Krajowa Rada Sądownictwa, która kieruje do niego wniosek w tej sprawie. Jest to jedyne ograniczenie nałożone na prezydenta w tym względzie (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca 2020 r., P 13/19). Konstytucja nie przesądza o etapach poprzedzających złożenie wniosku ani nie determinuje kwalifikacji, jakie powinien spełniać kandydat na sędziego, zaś ostateczna decyzja w zakresie przedstawienia wniosku prezydentowi należy do KRS – czytamy. Dodano, że powołanie sędziego następuje na czas nieoznaczony (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 maja 2012 r., K 7/10, OTK ZU nr 5/A/2012, poz. 48).
– Ani w prawie konstytucyjnym, ani – tym bardziej – w prawie procesu cywilnego, administracyjnego nie ma procedury weryfikacyjnej powołania sędziego ani formalnego środka ograniczenia zakresu kompetencji określonego sędziego ze względu na kwestie związane z jego powołaniem. Nie można powołać sędziego w formie ułomnej na pewien czas, do określonej sprawy czy określonego typu spraw itp. W polskim systemie prawnym nie istnieją środki kwestionowania powołania danego sędziego ani instytucji władnej to powołanie oceniać bez względu na podnoszone okoliczności – dodano.
Jest też odniesienie do wcześniejszych orzeczeń TK, a konkretnie do wskazania, że „ocena konstytucyjności odmowy powołania sędziego stanowiłaby w istocie ocenę wykonywania przez prezydenta RP kompetencji konstytucyjnej" (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 października 2017 r., K 3/17, OTK ZU A/2017, poz. 68).
Wyłączenie sędziego ze względu na powołanie niekonstytucyjne
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 48 par. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, rozumiany w ten sposób, że przesłankę wyłączenia sędziego z mocy samej ustawy stanowi okoliczność powołania tego sędziego przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa do pełnienia urzędu, jest niezgodny z Konstytucją.
Czytaj: TK: Nie ma podstaw do kwestionowania powołania sędziów>>
To ponowne takie orzeczenie. M.in. w 2022 r. wskazał, że przepisy pozwalające na wyłączenie sędziego z uwagi na wątpliwości wobec procedury jego powołania przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa są niezgodne z Konstytucją. Wtedy była to odpowiedź na trzy pytania prawne skierowane jeszcze w 2019 roku przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
Sędzia Justyn Piskorski – sprawozdawca – wskazywał, że taka praktyka odwołuje się do poglądu w doktrynie, który zakłada wadliwy status sędziów powołanych na podstawie ustawy o KRS po jej zmianach z grudnia 2017 roku i w konsekwencji wyłączanie z rozpoznawanych spraw z mocy samego prawa.
– Stanowisko to często wraz z powoływaniem się na orzecznictwo TSUE i ETPCz zostało zaprezentowane w wielu orzeczeniach Sądu Najwyższego. Stwierdzono, że, cytuję: „osoba powołana na urząd sędziego przez prezydenta na wniosek KRS ukształtowanej w składzie i trybie przewidzianym ustawą z dnia 8 grudnia 2017 roku podlega wyłączeniu z mocy samej ustawy na podstawie artykułu 48 par. 1 pkt 1 k.p.c., jako że przystępując do orzekania musi na samym wstępie postępowania, także w jego toku, poddać, poddawać ocenie poprawność i legalność stosunku prawno-procesowego lub publiczno-prawnego wiążącego go ze stronami oraz stosunku prawno-ustrojowego, jakim łączy się z państwem, w którego imieniu orzeka" – mówił.
TK, przychylając się do argumentacji wynikającej z pytania prawnego, wskazywał równocześnie na art. 179 Konstytucji, z którego – jak zaznaczał – wynika, że sędziowie są powoływani przez prezydenta na wniosek KRS.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.










