Ministerstwo o swoich działaniach poinformowało związkowców z NSZZ „Solidarności” Pracowników Sądownictwa i Prokuratury , a ci członków Rady Medycznej ds. Covid-19 działającej przy premierze. Co więcej resort wskazuje, że "popiera" działania prezesów i dyrektorów sądów zmierzające do wystawienia skierowań na szczepienia ochronne.  

Czytaj: Sądy "nabite" w szczepionkę - chaos ze szczepieniami sędziów i pracowników>>

W piątek - 8 kwietnia - Prawo.pl pisało o zamęcie w szczepieniach sędziów i pracowników sądów. Przypomnijmy, z noweli rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii z 25 marca wynika, że poczynając od 27 marca 2021 r. do otrzymania szczepionki "uprawnione zostały między innymi osoby bezpośrednio zapewniające funkcjonowanie podstawowej działalności państwa". Mimo że sformułowanie to nie zostało zdefiniowane ani w tym, ani w innym akcie prawnym sędziowie ale też prawnicy sądów liczyli na szybkie szczepienia. Sygnały płynące z rządu były jednak sprzeczne, w końcu minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że razem z ministrem Michałem Dworczykiem i premierem Mateuszem Morawieckim podjął decyzję o resecie systemu szczepień. Podstawą ma być szczepienie rocznikami. 

- Dotychczasowe grupy, które oczywiście zostaną obsłużone - tutaj mówię o grupach zerowej i pierwszej, czyli tych priorytetowych - nie będą już na tę chwilę poszerzane - powiedział w piątek, pytany m.in. o sędziów. 

MS wnosiło o skierowania na szczepienia

Z pisma przesłanego Edycie Odyjas przewodniczącej Komisji Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa i Prokuratury wynika, że Minister Sprawiedliwości zwracał się do ministra Dworczyka, pełnomocnika Rządu do spraw narodowego programu szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 o pilne podjęcie czynności związanych z możliwością wystawienia skierowania na szczepienie ochronne przeciwko COVID-19 w ramach etapu „I” dla - jak wskazano - "szeroko rozumianych pracowników wymiaru sprawiedliwości".

- Minister sprawiedliwości wskazał, że podejmowane działania powinny obejmować także ławników, zawodowych i społecznych kuratorów sądowych, komorników, asesorów komorniczych, aplikantów aplikacji sędziowskiej, aplikantów kuratorskich, urzędników sądowych, pracowników opiniodawczych zespołów sądowych specjalistów, pracowników kancelarii komorniczych, osoby zatrudnione w ośrodkach kuratorskich, mediatorów wpisanych na listy stałych mediatorów prowadzonych w sądach okręgowych, biegłych wpisanych na listy biegłych sądowych w sądach okręgowych, osoby pierwszego kontaktu z ośrodków pomocy pokrzywdzonym przestępstwem Funduszu Sprawiedliwości, osoby bezpośrednio świadczące nieodpłatną pomoc prawną i nieodpłatne poradnictwo obywatelskie oraz nieodpłatną mediację, pracowników firm zewnętrznych wykonujących czynności z zakresu ochrony w budynkach sądów oraz innych pracowników zatrudnionych w sądach - poinformowano. 

Czytaj: Odwoływanie rozpraw ostatecznością, tryb online zasadą - zaleca sądom Ministerstwo Sprawiedliwości>>

Trwają pracę nad zmianą rozporządzenia

Podkreślono również, że niezależnie od tego, w Ministerstwie Sprawiedliwości "podejmowane są działania zmierzające do zmiany brzmienia", a konkretnie – doprecyzowania par. 27 ust. 1 pkt 16 rozporządzenia w taki sposób, aby przepis ten jednoznacznie stanowił podstawę do objęcia „I” etapem szczepień wszystkich pracowników wymiaru sprawiedliwości.

- Jednocześnie w skierowanym do prezesów wszystkich sądów piśmie z 6 kwietnia 2021 r. podkreślono, że Ministerstwo Sprawiedliwości popiera wszelkie działania podejmowane przez prezesów i dyrektorów poszczególnych sądów zmierzające do wystawienia skierowania na szczepienie ochronne zarówno dla pracowników kierowanych przez nich jednostek, jak i pozostałych osób zaangażowanych w realizację ustawowych zadań sądów - dodano. 

Zresztą sądy - jak ustaliło Prawo.pl - próbują radzić sobie jak mogą. Są takie, w których szczepieni są i sędziowie i pracownicy, przy czym ich dyrektorzy "dogadują się" samodzielnie z pobliskimi placówkami medycznymi.

W przypadku krakowskich sądów - jak wynika z nieoficjalnych informacji Prawo.pl - doszło nawet do incydentu w jednym z punktów szczepień. Osoby czekające na swoją kolejkę, sędziów i pracowników sądów, którzy się zgłosili na szczepienie, "przywitali" okrzykami "kasta, kasta". Efektem jest pismo prezes sądu okręgowego, z którego wynika, że trwają rozmowy o uruchomieniu punktu szczepień już w budynku SO w Krakowie. To jednak wymaga zgody ministra Dworczyka. W piśmie wskazano, że szczepienia mają przebiegać od najstarszego do najmłodszego rocznika, bez względu na zajmowane stanowisko, a prezes apeluje do sędziów i pracowników sądów o "zachowywanie się w sposób godny" w nowym punkcie szczepień. 

 

Sytuacja tragikomiczna...

Pracownicy sądów, ale i sędziowie nie kryją oburzenia. Podkreślają, że sytuacja jest tragikomiczna i powołują się na rozporządzenie z 25 marca 2021 r. Tym bardziej, że z pisma Prokuratura Generalnego do szefów prokuratur regionalnych wynika, że grupą, którą zmiana obejmuje są m.in. pracownicy prokuratur. 

- Według informacji uzyskanych z centrali NFZ oraz Ministerstwa Zdrowia wynika, że sądy nie zostały wskazane przez ministra zdrowia do szczepienia w ramach etapu pierwszego. To jest stan na 6 kwietnia i to oznacza, że wśród podmiotów poinformowanych o możliwości wystawienia skierowania na szczepienia nie ma sądów - mówiła Prawo.pl Justyna Przybylska, przewodnicząca Krajowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Ad Rem.

Dodała, że jej związek próbował kontaktować  się w tej sprawie z ministrem Dworczykiem już od 2 kwietnia. - Wskazywaliśmy, że nie można z jednej strony mówić, czy też pisać, że możemy się szczepić a z drugiej uniemożliwiać realizację tych szczepień, zwłaszcza biorąc pod uwagę pozycję ustrojową sądów i ich zadania. Kiedy otrzymaliśmy informację, że pełnomocnik Rządu do spraw narodowego programu szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 nie poinformował o możliwości wystawienia skierowań na szczepienie ochronne przeciwko COVID-19 (par.27 pkt 4a rozp.), to komentarze nasuwają się same. Z jednej strony sądy zgodnie z Konstytucją nie mogą zostać zamknięte, wyłącza się nas z pracy zdalnej, wytyczne GIS wydane dla sądów wskazują na zachowanie odległości nawet 1,5 metra między pracownikami, korytarze są wąskie, sale rozpraw małe, poczta musi być przeglądana codziennie (bez kwarantanny), nawet obecnie podczas trzej fali są rozprawy, gdzie na niewielkie sale rozpraw wchodzi po 14 oskarżonych każdy z obrońcą, do tego świadkowie i pozostali uczestnicy, a z drugiej strony rząd uznaje, że większe zagrożenie jest w Agencji Rezerw Materiałowych i ci pracownicy są już zaszczepieni - podkreślała. 

Rada Medyczna nie widzi potrzeby

Także "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury wystosowała do ministra Dworczyka pismo, w którym wskazała, że sądy i prokuratury nadal pracują i zostały wyłączone z zalecenia pracy zdalnej. Dodaje, że w ślad za tym powinno pójść niezwłoczne uruchomienie procedury szczepienia pracowników wymiaru sprawiedliwości.

Z odpowiedzi, którą związek otrzymał wynika jednak, że Rada Medyczna ds. COVID-19 działająca przy prezesie Rady Ministrów jest przeciwna szczepieniom pracowników sądów i prokuratury. - W związku z negatywną opinią Rady Medycznej ww. postulat niestety nie może jednak zostać zrealizowany. Rada Medyczna rekomenduje, aby ze względu na istniejące ograniczenia w pierwszej kolejności objąć rozwiązaniami przewidzianymi w par. 27 ust. 4a w zw. z par. 27 ust. 1 pkt 16 rozporządzenia pracowników bezpośrednio zaangażowanych w przeciwdziałanie COVID-19 - czytamy w piśmie.

Dlatego związek zdecydował się wysłać członkom rady odpowiedź uzyskaną z ministerstwa.   

Związkowcy nadal apelują

Do ministra Dworczyka apel wystosował również Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości. Zwraca się o podjęcia działań mających na celu przeprowadzenie szczepień przeciwko COVID-19 wśród pracowników sądów i prokuratur, tak jak w przypadku grup zawodowych szczepionych w I etapie. 

Związek wskazuje, że głównymi celami funkcjonowania państwa jest też zapewnienie każdemu prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.  Przypomina, że MS zalecił sądom na czas trzeciej fali koronawirusa by zachowywały ciągłość pracy i, że sądy i prokuratury jako jedyne nie zostały objęte nakazem pracy zdalnej.  Dodaje, że do zaszczepienia jest ok. 60 tys. pracowników sądów i prokuratur i zestawia z tym liczbę ponad 250 tys. zaszczepionych pracowników oświaty wskazując, że szkoły pracują obecnie zdalnie.