- Rekomenduję ponadto zintensyfikowanie działań zmierzających do popularyzacji i upowszechnienia stosowania systemów wideokonferencyjnych do przeprowadzania rozpraw zdalnych w oparciu o przygotowane i utrzymywane przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozwiązania, porządkujące zarówno aspekty techniczne jak i organizacyjne związane z przeprowadzaniem posiedzeń w trybie wideokonferencji - wskazuje Anna Dalkowska wiceminister sprawiedliwości. 

Czytaj: Sądy zamykają się przed koronawirusem, w części już tylko pilne sprawy>>

W sądach kroczący lockdown i kwarantanny i problemy kadrowe

Choć nadal w większości sądów sprawy się odbywają, w wielu jest coraz trudniejsza sytuacja. To z jednej strony efekt zachorowań i kwarantanny, z drugiej związane z tym braki kadrowe. 

I taka sytuacja była m.in. w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu, gdzie z powodu koronawirusa część sędziów i pracowników sądu znalazła się na kwarantannie. Prezes zwrócił się do przewodniczących składów sędziowskich o ocenę, czy prowadzone przez nich rozprawy mogą powodować zagrożenie epidemiczne. W przypadku kiedy przewodniczący składu stwierdzi, że rozprawa może powodować takie zagrożenie, będzie uprawniony do jej odwołania. Chodzi o sprawy zaplanowane na dni 29 marca - 9 kwietnia. Podobne zarządzenia wydano w sądach rejonowych we Wrocławiu.

Część sądów poszła jednak o krok dalej. Prezes Sądu Okręgowego w Katowicach wydał zarządzenie o odwołaniu wszystkich rozpraw i posiedzeń jawnych począwszy od 26 marca do 9 kwietnia. Odbywać się mają sprawy pilne, rozprawy w trybie zdalnym, ogłaszane mają być wyroki. Odwołano też wszystkie badania prowadzono przez Opiniodawczy Zespół Specjalistów Sądowych. Podobnie jest w Sądzie Rejonowym w Rzeszowie. Począwszy od 26 marca do 9 kwietnia, odwołano jawne rozprawy i posiedzenia, z wyłączeniem spraw pilnych - np. aresztów, oraz tych, których przeprowadzenie sędziowie uznają za niezbędne. To nie wszystko - wprowadzono całkowity zakaz przebywania w sądzie osób trzecich, a z Biurem Obsługi Interesantów można się kontaktować jedynie przez telefon, faks, mail, pocztę lub ePUAP). Przed budynkiem sądu jest też skrzynka podawcza. Z kolei w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie decyzje o ewentualnym odwołaniu rozpraw i posiedzeń  mają podejmować poszczególni sędziowie. 

W wielu sądach - podobnie jak w SO w Katowicach - odwołano też wszystkie badania prowadzone przez Opiniodawcze Zespoły Specjalistów Sądowych, a przypomnijmy chodzi m.in. o sprawy dotyczące kontaktów i nieletnich. Kolejnym przykładem jest tu Sąd Okręgowy w Przemyślu. 

 

MS rekomenduje tryb online

Wiceminister Dalkowska w piśmie skierowanym do prezesów sądów apelacyjnych (datowanym na 26 marca) przypomina o wcześniejszych rekomendacjach związanych m.in. z zasadami bezpieczeństwa i pracą w sądach podczas epidemii koronawirusa, były one wydawane w związku z "odmrażaniem sądów" po ubiegłorocznym lockdownie. Wskazuje też, na wprowadzone tarczami antykryzysowymi zmiany legislacyjne w procedurze cywilnej i karnej oraz karnej wykonawczej, umożliwiające przeprowadzanie rozpraw online. 

- Przypominam, że jako zasadę należy przyjąć możliwie szerokie wykorzystywanie środków komunikacji elektronicznej. Obowiązujące przepisy prawa przewidują możliwość przeprowadzania rozpraw sądowych i posiedzeń w trybie zdalnym. Odwoływanie rozpraw i posiedzeń, przy właściwym wykorzystaniu stosownych instrumentów, powinno być ostatecznością - dodaje. 

I podkreśla, że zarówno kwestie zaopatrzenia w niezbędny sprzęt, jak i dostępu do szkoleń oraz materiałów online pozwalających na szybkie uzyskanie pełnej informacji o sposobie przeprowadzania czynności z wykorzystaniem systemów teleinformatycznych były już wielokrotnie omawiane i zostały wyjaśnione.

W ocenie wiceminister w zaistniałej sytuacji nasilonej pandemii zasadne jest zwłaszcza zwrócenie szczególnej uwagi na konieczność:
wymagania ścisłego przestrzegania rygoru sanitarnego przez pracowników sądów i interesantów,
zwiększenia liczby posiedzeń i rozpraw przeprowadzanych w trybie zdalnym.

Funkcjonowanie sądów trzeba utrzymać

Wiceminister w piśmie do prezesów dodaje, że bieżące funkcjonowanie sądów jest niezwykle istotne dla zabezpieczenia stabilności obrotu gospodarczego, indywidualnych praw obywateli oraz ich bezpieczeństwa. - Odwoływanie rozpraw sądowych, wstrzymywanie czynności całych wydziałów lub sądów może następować wyłącznie w sytuacji braku możliwości przeprowadzania posiedzeń w sposób zdalny z wykorzystaniem informatycznych urządzeń technicznych oraz w sytuacji braku możliwości funkcjonowania danej jednostki - wskazuje. 

Czytaj: 
Nie będzie zakazu przemieszczania się w Wielkanoc - ograniczenia w handlu i kościołach>>
Administracja na pracy zdalnej, będzie dyspozycja dla szefów jednostek>>

 

Związkowcy proszą o wsparcie premiera  

Tymczasem Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ “Solidarność” Pracowników Sądownictwa i Prokuratury już w ubiegłym tygodniu zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o rekomendowanie ministrowi sprawiedliwości podjęcia pilnych działań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia pracowników sądów. 

Chodzi m.in. o:

  • odwołanie terminów rozpraw i posiedzeń jawnych wyznaczonych do dnia 9 kwietnia br. (z wyłączeniem katalogu spraw pilnych w rozumieniu par. 2 pkt 5 Rozporządzenia z dnia 18 czerwca 2019 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych);
  • procedowanie w sprawach możliwych do rozstrzygnięcia na posiedzeniu niejawnym;
  • odwołanie terminów badań z udziałem stron w Opiniodawczych Zespołach Sądowych Specjalistów;
  • czasowe zawieszenie czynności wykonywanych przez kuratorów zawodowych w terenie oraz ograniczenie bezpośrednich kontaktów z podopiecznymi do niezbędnych czynności;
  • czasowe zawieszenie działalności ośrodków kuratorskich;
  • wyłączenie bezpośredniej obsługi interesantów przez pracowników: Biura Obsługi Interesanta, Biura Podawczego, Czytelni akt, Punktów Obsługi KRK, kas, Biura Obsługi Ksiąg Wieczystych oraz KRS.

Solidarność wnioskuje także o to by żłobki i przedszkola były otwarte dla dzieci pracowników sądów powszechnych oraz powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. - Wniosek podyktowany jest brakiem możliwości wykonywania pracy zdalnej przez większość pracowników wymienionych instytucji. Organizacja związkowa zdaje sobie sprawę, że sądy i prokuratury są jednymi z podstawowych filarów funkcjonowania państwa i w związku z tym ich działanie może zostać jedynie częściowo ograniczone w wyjątkowych sytuacjach. W ocenie organizacji związkowej bezpieczeństwo i ochrona zdrowia pracowników sądów i prokuratury powinny być priorytetem z uwagi na zachowanie ciągłości funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości - wskazano.