Skarga nadzwyczajna to narzędzie odwoławcze, które obowiązuje od 3 kwietnia 2018 r. - wprowadziła je zmieniona ustawa o Sądzie Najwyższym. Skargi nadzwyczajne do SN mogą kierować dwa podmioty - RPO i właśnie Prokurator Generalny. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zaczęła je rozpatrywać pod koniec marca bieżącego roku.

Czego dotyczy sprawa ?

Sąd Okręgowy w Poznaniu 6 listopada 2008 roku wydał wyrok w sprawie o przyznanie odszkodowania i zadośćuczynienia Stanisławowi J., który w stanie wojennym był 7 miesięcy internowany przez komunistyczne władze za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy kwotę 20 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia.

Obowiązywał wtedy art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Przepis ten ograniczał wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia do kwoty 25 tysięcy złotych. 1 marca 2011 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że jest on niezgodny z Konstytucją. Orzeczenie to zapadło już po uprawomocnieniu się wyroku Sądu Okręgowego.

Czytaj: Prokurator Generalny wniósł dotąd 26 skarg nadzwyczajnych>>

Z kolei 14 czerwca 2012 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił wniosek pełnomocnika mężczyzny o wznowienie postępowania. Wskazał przy tym, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do stwierdzenia, że rzeczywista szkoda i krzywda, wynikłe z internowania uzasadniały zasądzenie kwoty wyższej niż 25 tys. złotych. Uznał także, że skoro wyrok na podstawie którego Stanisław J. otrzymał zadośćuczynienie w kwocie 20 tysięcy złotych nie został przez niego zaskarżony, to pozwala to przyjąć, że zasądzono kwota go satysfakcjonowała.

Czytaj w LEX:

24 tys. zł za niesłuszny areszt poborowego >

Aresztowany za kolportowanie "bibuły" otrzyma odszkodowanie >

Powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, wskazał, że warunkiem skutecznego wystąpienia z wnioskiem powinno być kumulatywne spełnienie trzech warunków: orzeczenia przez sąd na podstawie uchylonych później przepisów, żądania w pierwotnym wniosku kwoty ponad 25 złotych i wyceny szkody i krzywdy na kwotę wyższą, niż 25 tys. złotych. 

 

Prokurator Generalny wnosi skargę nadzwyczajną 

Prokurator Robert Hernand – zastępca Prokuratora Generalnego, w skardze nadzwyczajnej podnosi, że to postanowienie narusza zasady, wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji, jak również przepisy kodeksu postępowania karnego.

W jego ocenie sąd apelacyjny dokonał błędnej interpretacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego przez co uniemożliwił wnioskodawcy uzyskanie należnej rekompensaty. Orzeczenie to - jak argumentuje - pozostaje  w sprzeczności z zasadą sprawiedliwości społecznej i równości wobec prawa. 

Czytaj: Mały budżet RPO blokuje rozpatrywanie skarg nadzwyczajnych>>

Nie zagwarantowano też - jak dodaje - ochrony praw majątkowych wnioskodawcy w tym jego roszczeń odszkodowawczych. - Tym samym wnioskodawca został pozbawiony przez Sąd możliwości dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia w kwocie wyższej niż 25 tysięcy złotych - wskazuje.   

- Sąd Apelacyjny w Poznaniu w dowolny sposób przyjął, że kwota zadośćuczynienia jaką otrzymał wnioskodawca jest adekwatna. Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu nie zawierał uzasadnienia. Nie można zatem uznać, że kwota zadośćuczynienia wyczerpywała w całości roszczenia wnioskodawcy - dodaje. 

Czytaj w LEX: Skarga nadzwyczajna w praktyce >