Rzecznik podkreśla, że jeśli uchwały nie było, wszelkie czynności wyjaśniające i dyscyplinarne rzecznika i jego zastępców podjęto bez wymaganej podstawy prawnej. Dodaje, że wiele razy wyrażał zaniepokojenie wszczynaniem przez sędziowskich rzeczników postępowań i stawianiem zarzutów dyscyplinarnych sędziom np. za czynności orzecznicze lub za korzystanie z wolności słowa.

Z kolei sędzia Piotr Schab uważa, że RPO się myli w interpretacji i wskazuje - że zgodnie z obowiązującymi przepisami, rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępców powołuje minister sprawiedliwości. 

Schab został powołany na stanowisko rzecznika dyscyplinarnego 4 czerwca 2018 r., a jego zastępcy Michał Lasota i Przemysław Radzik - 18 czerwca 2018 r.

 


Zgodnie z prawem konieczne dwa etapy 

RPO wskazuje, że sposób wyłaniania rzeczników dyscyplinarnych w obowiązujących przepisach skonstruowano dwuetapowo. Pierwszy obejmuje wybór przez Krajową Radę Sądownictwa. Zgodnie z art. 3 ust.2 pkt. 4 ustawy z 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa (Dz.U. 2019 poz. 84 ze zm.), Rada w szczególności m.in. "wybiera rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych".

Etap drugi to powołanie ale na podstawie uchwały KRS, przez ministra sprawiedliwości. I to reguluje art. 112 par. 3 ustawy z 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, który stanowi: "Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych oraz dwóch Zastępców Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych powołuje Minister Sprawiedliwości na czteroletnią kadencję".

Mimo jednak zmiany w art. 112 par. 3 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych - sposobu powoływania rzecznika dyscyplinarnego, nie zmieniły się przepisy KRS.  - Trzeba zatem uznać, że do prawidłowego powołania rzecznika dyscyplinarnego w dalszym ciągu wymagana jest stosowna uchwała KRS. Model wyboru rzecznika dyscyplinarnego skonstruowano na wzór procesu wyłaniania sędziów sądów powszechnych. Są oni powoływani przez prezydenta na podstawie wniosku przedstawionego przez KRS - przypomina RPO. I dodaje, że w związku z tym chciałby wiedzieć, czy wymagana przepisami uchwała KRS w przedmiocie wyboru rzecznika dyscyplinarnego została podjęta.

 


Bez uchwały KRS - powołanie wadliwe prawnie

RPO dodaje, że kieruje się przy tym troską o sędziów, wobec których rzecznik dyscyplinarny i jego zastępcy podejmują postępowania dyscyplinarne oraz czynności wyjaśniające. Działa również w interesie samego rzecznika i jego zastępców, którzy podejmują aktywne działania w związku z powierzonymi im stanowiskami.

Czytaj: Gregorczyk-Abram: Zbliżamy się do wariantu tureckiego>>

- Jeśli bowiem rzecznicy dyscyplinarni podejmują czynności bez właściwego powołania, to należy uznać, iż działają z przekroczeniem uprawnień, a podejmowane przez nich działania stanowią nadużycie władzy. Gdyby rzecznik dyscyplinarny został powołany bez uchwały KRS, wówczas należałoby uznać, że powołanie to było wadliwe prawnie, zaś powołany na stanowisko sędzia podejmuje czynności wyjaśniające i dyscyplinarne bez wymaganej podstawy prawnej. Co za tym idzie, wszelkie te czynności będą obciążone wadą prawną, która w sposób nieuchronny zagraża prawidłowości prowadzonych i zakończonych dotychczas postępowań - uzasadnia. 

Schab: wątpliwości RPO sprzeczne z ustawą

Wątpliwości RPO dotyczące prawidłowości powołania rzecznika dyscyplinarnego sędziów są całkowicie sprzeczne z regulacjami ustawowymi - podkreśla rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab.

W jego ocenie ustawa Prawo o ustroju sądów powszechnych stanowi "samodzielną podstawę powołania rzecznika dyscyplinarnego sędziów i jego zastępców". Powołuje się przy tym na art. 112 par. 3 zgodnie z którym są oni powoływani przez ministra sprawiedliwości na czteroletnią kadencję. Przypomina, że przepis ten wprowadziła nowelizacja z 3 kwietnia 2018 r.

- Wcześniej, od 12 maja 2011 r., obowiązywał przepis ustawy o KRS, według którego Rada wybierała rzecznika dyscyplinarnego sędziów. W miejsce tego przepisu moc wiążącą zachowuje zatem tryb powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, ustalony w okresie późniejszym - zgodnie z niekwestionowanymi, elementarnymi regułami wykładni prawa - wskazuje sędzia Schab.