Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Radców Prawnych wystąpił do Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego (OSD) z wnioskiem o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko radcy Mateuszowi S. Obwiniono go o to, że:
- w lutym i marcu 2021 r. przesłał dane w postaci dokumentów lub wzorów dokumentów spółki za pośrednictwem poczty elektronicznej w sposób naruszający zobowiązania kontraktowe radcy prawnego oraz
- bez rzeczowego uzasadnienia pozyskał dostęp do tych dokumentów
Zatem, zdaniem rzecznika – Mateusz S. dopuścił się przewinienia dyscyplinarnego z art. 12 ust. 1 i 14 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego.
Według zasad etyki radca prawny zobowiązany jest wykonywać czynności zawodowe sumiennie oraz z należytą starannością uwzględniającą profesjonalny charakter działania.
Uchylenie wyroku uniewinniającego
Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych 9 listopada 2023 r. uniewinnił obwinionego radcę od popełnienia zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego. Po rozpoznaniu odwołania wniesionego przez pokrzywdzoną od orzeczenia Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Wyższy Sąd Dyscyplinarny (WSD) Krajowej Izby Radców Prawnych, 17 lipca 2024 r. uchylił zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Okręgowemu Sądowi Dyscyplinarnemu Okręgowej Izby Radców Prawnych.
Od tego orzeczenia skargę złożyła obrońca obwinionego, podnosząc:
- naruszenie przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny, prawa procesowego mającego istotny wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia, wyrażającego się błędnym wnioskiem, iż
w sprawie konieczne jest „ponowienie postępowania” co należy rozumieć, że w istocie konieczne jest przeprowadzenie całego przewodu na nowo, w tym także postępowania dowodowego, podczas gdy WSD, tj. sąd dyscyplinarny II instancji nie wskazuje faktycznej i rzeczywistej niekompletności postępowania dowodowego Sądu Dyscyplinarnego I instancji lub jego istotnych uchybień - ustalenia nie wymaga jaki walor posiadają dowody w postaci dokumentów, „przedłożonych przez obwinionego” w kontekście cesji praw autorskich wynikających z Umowy o współpracy;
- naruszenia przez WSD prawa procesowego nie ma koniczności przeprowadzania dalszych dowodów przeprowadzenia dalszych dowodów w sprawie
Skarga nie jest zasadna
Sąd Najwyższy w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej na posiedzeniu niejawnym uznał, że nie ma podstaw do uwzględnienia skargi, gdyż jej zarzuty nie podważają orzeczenia WSD, uchylającego orzeczenie Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania.
- Możliwość uchylenia wyroku uniewinniającego, umarzającego albo warunkowo umarzającego postępowanie karne i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, związana z regułą ne peius, określoną w art. 454 par. 1 k.p.k. zachodzi dopiero wtedy, gdy sąd odwoławczy - w wyniku usunięcia stwierdzonych uchybień stanowiących jedną z podstaw odwoławczych, np. po uzupełnieniu postępowania dowodowego, dokonaniu prawidłowej oceny dowodów, poczynieniu prawidłowych ustaleń faktycznych - stwierdza, że zachodzą podstawy do wydania wyroku skazującego, czemu stoi na przeszkodzie zakaz orzekania na niekorzyść – uznał sędzia sprawozdawca Zbigniew Korzeniowski.
Sama tylko możliwość wydania takiego wyroku w ponownym postępowaniu przed sądem pierwszej instancji jest niewystarczająca dla przyjęcia wystąpienia reguły ne peius, określonej w art. 454 par. 1 k.p.k.
Na tej podstawie skarżący wskazuje, iż WSD powinien najpierw uzupełnić zauważone braki w materiale dowodowym i samodzielnie przeprowadzić stosowne czynności dowodowe. Jest do tego zobowiązany, co wynika z regulacji dotyczących postępowania odwoławczego.
WSD zakwestionował stan faktyczny przyjęty przez sąd I instancji jako ustalony bez oparcia się o cały materiał dowodowy, tj. z pominięciem niektórych znajdujących się w aktach sprawy dokumentów, których zarówno obwiniony, jak i pokrzywdzona nie kwestionowali.
Zarzuty sądu II instancji
Według Sądu II instancji Okręgowy Sąd Dyscyplinarny nie wziął pod uwagę zapadłego w sprawie pomiędzy obwinionym a pokrzywdzoną wyroku Sądu Okręgowego Wydziału Własności Intelektualnej z 28 lipca 2023 r. pomimo tego, iż pokrzywdzona przedmiotowy wyrok wraz z uzasadnieniem przedłożyła OSD w toku postępowania dyscyplinarnego. Powyższy wyrok zaś nakazał obwinionemu (pozwanemu) „usunięcie ze wszystkich posiadanych nośników, niezależnie od sposobu ich utrwalania, w tym przechowywanych na nośnikach cyfrowych, zasobach internetowych następujących dokumentów stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa powódki: „Procedura zasady wdrożenia produktów i ich wycofania”, "Decyzja dyrektora oddziału z 10 czerwca 2019 r. w sprawie zatwierdzenia polityki ochrony danych osobowych spółki europejskiej oddział w Polsce, „Szacowanie ryzyka procesów przetwarzania danych osobowych” z 9 października 2019 r.”.
Tajemnica przedsiębiorcy
Zdaniem WSD w umowie o współpracy strony wyraźnie zastrzegły, że o ile w rezultacie wykonywania umowy powstanie utwór, to autorskie prawa majątkowe do tegoż utworu przysługiwać będą pokrzywdzonej spółce, jako zamawiającemu.
Zwielokrotnienie utworu leży zaś w sferze uprawnień majątkowych, a nie osobistych twórcy, zatem, zdaniem sądu odwoławczego, obwinionemu nie przysługiwało oparte na ustawie prawo do kopiowania plików z jednego nośnika informacji i przesłanie ich dalej za pośrednictwem maila na inny nośnik, który to czyn spełnia definicję zwielokrotnienia.
Ponadto WSD wskazuje, że zarzut postawiony obwinionemu dotyczył naruszenia przez niego art. 12 ust. 1 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego w związku z art. 64 ust. 1 ustawy o radcach prawnych. A zatem sąd I instancji winien rozpatrzyć go w szczególności pod kątem nakazu sumienności w wykonywaniu czynności zawodowych przez obwinionego, jako radcę prawnego (art. 12 ust. 1 KERP) - w kontekście jego zobowiązań umownych, ale także pod kątem naruszenia przez obwinionego samego prawa w sferze własności intelektualnej, czy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
W ocenie WSD, obwiniony bez wątpienia skopiował i przesłał dokumenty bez zgody pokrzywdzonej spółki. Istnieje tym samym domniemanie bezprawności pozyskania tajemnicy przedsiębiorstwa, jeśli takie działanie nastąpiło bez zgody uprawnionego, z czym w świetle materiału dowodowego mamy do czynienia.
Po zakończeniu zlecenia – odbiór dokumentów
Ponadto sędzia Korzeniowski przypomniał, za Wyższym Sądem Dyscyplinarnym,, że sąd I instancji pominął zasadniczą kwestię, że radca prawny ma bezwzględny obowiązek podjęcia próby ustalenia z klientem, co ma zrobić z dokumentami po zakończeniu zlecenia. Dopiero po tym, jak ustalenia takie okażą się bezowocne lub klient nie odpowie na pytanie radcy, może on po wykonaniu zlecenia wezwać klienta do odbioru dokumentów, przy czym może zachować ich kopie.
Przepis ten wprawdzie odnosi się literalnie do dokumentów papierowych (źródłowych) niezbędnych do świadczenia pomocy prawnej w konkretnej sprawie (np. oryginał pozwolenia na budowę, odpisy aktów stanu cywilnego czy inny dokument o charakterze urzędowym), ale należy go interpretować rozszerzająco także na dokumenty w wersji elektronicznej (pliki). Obwiniony jednak nie zachował się zgodnie z powołanymi wyżej przepisami Regulaminu wykonywania zawodu. W ocenie WSD zebrany w sprawie materiał dowodowy, chociaż obszerny, nie rozstrzyga istotnych w sprawie kwestii.
Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 14 kwietnia 2025 r., sygnatura akt II ZSG 4/25.
Cena promocyjna: 148.4 zł
Cena regularna: 212 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 148.4 zł












