Proponowane rozwiązania, opracowane przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego, zostały już upublicznione w wykazie prac legislacyjnych rządu. Zakończenie prac planowane jest w I kwartale 2026 r. Ministerstwo Sprawiedliwości propozycje uzasadnia koniecznością całościowego ukształtowania kwestii przeprowadzania czynności procesowych w drodze wideokonferencji i zdalnego udziału w rozprawie i posiedzeniach, z uwzględnieniem aktualnych ustaleń nauki i orzecznictwa. - Proponowane zmiany mają na celu nie tylko usunięcie istniejących mankamentów aktualnej regulacji, ale również szersze otwarcie się polskiego procesu karnego na zdalny udział stron oraz ich przedstawicieli w czynnościach procesowych - dodano.

Czytaj: Niby zdalne rozprawy, a dla sądów więcej "papierkowej" roboty >>

 

Prokurator zdalnie przesłucha, sąd formę zdalną musi uzasadnić

Projekt zakłada m.in. zróżnicowanie dopuszczalności zdalnego przesłuchania świadka w postępowaniu przygotowawczym i sądowym, przyjmując, że na etapie postępowania sądowego powinno to być dopuszczalne, w sytuacji gdy istnieją ku temu ważne przyczyny lub w przypadku braku sprzeciwu stron, których czynność ma dotyczyć. W postępowaniu przygotowawczym zaś zakłada się dopuszczalność przesłuchania świadka w tej formie bez ograniczeń.

Zobacz procedurę w LEX: Możliwość złożenia zeznań przez świadka w postępowaniu przygotowawczym >

Dodatkowo możliwość przesłuchania świadka zdalnie w postępowaniu sądowym będzie wymagała uzasadnienia wskazującego, dlaczego uznano za wystarczające przesłuchanie świadka w tej formie, jeżeli takiemu sposobowi przesłuchania sprzeciwiła się strona, której ta czynność ma dotyczyć. Planuje się też przyjąć, że niezależnie od miejsca, w którym będzie przebywał świadek w czasie takiej czynności, powinna mu towarzyszyć osoba upoważniona przez organ prowadzący przesłuchanie. Ze względów praktycznych ma być jednak dopuszczone składanie przez świadka, na jego wniosek, zeznań w miejscu jego pobytu bez takiej asysty. W przypadku małoletnich świadków MS proponuje wyłączenie możliwości przesłuchania ich pod nieobecność przedstawicieli organu procesowego lub innych podmiotów, które mają czuwać nad prawidłowym przebiegiem tej czynności.

Ma być też wprowadzona zasada przesłuchiwania biegłego na jego wniosek w miejscu pobytu, bez konieczności zapewnienia obecności przedstawiciela organu procesowego. Organ przeprowadzający czynność będzie miał jednak zachowaną możliwość innej decyzji, jeśli uzna to za celowe. Dopuszczona ma być też możliwość – na mocy decyzji organu procesowego – zdalnego udziału tłumacza w czynnościach procesowych, chyba że, jak zapisano, stworzy to ryzyko dla prawidłowej realizacji praw stron, w szczególności prawa oskarżonego do obrony.

Czytaj też w LEX: Krok w nowoczesność, czyli zdalny udział stron w czynnościach procesowych w postępowaniu przygotowawczym >

 

E-przesłuchanie podejrzanego wyjątkowo bez jego zgody

Projekt wprowadza również zdalną formę przesłuchania podejrzanego za jego zgodą, przewidując jednak możliwość w wyjątkowych przypadkach zarządzenia takiego przesłuchania bez jego zgody. Podejrzanemu ma być równocześnie zagwarantowane, że w e-przesłuchaniu będzie uczestniczył jego obrońca. Zaproponowano też możliwość, decyzją organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze, przeprowadzenia czynności przedstawienia, zmiany lub uzupełniania zarzutów w trybie zdalnym, wyłączając możliwość ich przeprowadzenia bez zgody podejrzanego.

WZÓR DOKUMENTU: Wniosek o przesłuchanie świadka w drodze wideokonferencji - zobacz w LEX >>

 

E-rozprawa na wniosek strony zgłoszony w terminie 7 dni

MS proponuje, że zdalny udział w rozprawie powinien co do zasady stanowić uprawnienie stron (na wniosek zgłoszony w terminie 7 dni). Ostateczną decyzję w tej mierze podejmować będzie jednak przewodniczący składu orzekającego.

Sąd będzie mógł równocześnie zarządzić, aby strona pozbawiona wolności – nawet, jak wskazano, wbrew swojej woli – brała udział w rozprawie lub określonej jej części zdalnie, jeżeli jest to konieczne ze względu na poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa lub zdrowia publicznego, pod warunkiem, że nie stwarza to ryzyka naruszenia rzetelności postępowania. Jako regułę proponuje się rozwiązanie, zgodnie z którym stronie lub przedstawicielowi biorącemu udział w rozprawie w sposób zdalny towarzyszyć będzie pracownik sądu; przewodniczący będzie uprawniony do tego, aby odstąpić od tego wymogu, chyba że będzie to dotyczyć strony pozbawionej wolności.

Czytaj też w LEX: Wybrane aspekty wykorzystywania nowoczesnych technologii w pracy sędziego orzekającego w sprawach karnych. Stan obecny i perspektywa na przyszłość >

 

E-posiedzenie przy liście gończym

Projekt ma również przewidywać możliwość e-posiedzenia aresztowego w przypadku ujęcia i zatrzymania osoby ściganej listem gończym. Obecnie taką osobę należy niezwłocznie doprowadzić do sądu, który wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu, w celu rozstrzygnięcia przez sąd o utrzymaniu, zmianie lub uchyleniu tego środka, chyba że prokurator po przesłuchaniu zatrzymanego zmienił już środek zapobiegawczy lub uchylił tymczasowe aresztowanie. 

 

Cena promocyjna: 233.1 zł

|

Cena regularna: 259 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 181.3 zł


Praktyka pokazuje, że zmiany potrzebne

Dr Piotr Turek, prokurator Prokuratury Okręgowej w Krakowie, uważa, że takie rozwiązania są pożądane. - Praktyka pokazuje, że jest obecnie wiele sytuacji, w których zdalne przesłuchanie świadka jest bardzo potrzebne, a obecnie odbywa się na zasadzie pomocy prawnej, np. w przypadku osób przebywających za granicą, co wiąże się z kosztami, obciążaniem pracą innych jednostek prokuratury lub policji i jest stratą czasu. Cała procedura trwa bowiem miesiącami i wielokrotnie spotykaliśmy się ze zdziwieniem ze strony kolegów z zagranicy, u których zdalne przesłuchanie świadka jest normą - mówi. 

Jak dodaje, uzasadnionym wyjątkiem jest to, że w przypadku małoletnich świadków wyłączona będzie możliwość przesłuchania ich pod nieobecność przedstawicieli organu procesowego lub innych podmiotów, które mają czuwać nad prawidłowym przebiegiem tej czynności. – Jest to zrozumiałe, bo wiemy, że są przepisy, które nakazują w szczególny sposób przesłuchiwać małoletnich, pokrzywdzonych małoletnich i tak dalej. To jest logiczne ustępstwo na rzecz zagwarantowania praw osób, które w postępowaniu przygotowawczym, procesie są traktowane jako osoby bezbronne. Natomiast jeśli chodzi o dorosłą osobę, to powinniśmy tutaj jak najszerzej z możliwości zdalnego przesłuchania korzystać - wskazuje prokurator.

Zaznacza równocześnie, że istotne będzie zagwarantowanie zaplecza technicznego. - I kolejna kwestia. Jeśli łączę się z osobą, świadkiem przebywającym w innym miejscu, np. u siebie w domu, to siłą rzeczy nie uzyskam jej podpisu na protokole, więc to też powinno zostać uregulowane i przemyślane. Natomiast powtórzę jeszcze raz - zawsze takie zmiany ustawodawcze są podyktowane pewną ewolucją zachowań społecznych. W tym momencie jako społeczeństwo jesteśmy już przygotowani, przyzwyczajeni do załatwiania większości spraw zdalnie, zdalnego kontaktu z urzędami. Oczywiście są również osoby wykluczone cyfrowo i przepisy to też muszą uwzględniać - podkreśla.

Prokurator nie widzi też specjalnych zagrożeń wynikających z takich regulacji. - Jako praktyk chciałbym przypomnieć, że lwia część wszystkich postępowań nie obejmuje informacji istotnych z punktu widzenia interesów państwa, ani też szczególnie wrażliwych danych osobowych. Chociaż oczywiście są takie przypadki i do nich powinno się podchodzić ze szczególną ostrożnością i wyczuciem. Mam na myśli np. przesłuchanie osoby, która została zgwałcona. Może się zdarzyć, że taka pokrzywdzona chciałaby złożyć takie zeznania za pomocą swojego telefonu komórkowego. To musi być jednak odpowiednio zabezpieczone. Gros spraw dotyczy jednak różnego rodzaju oszustw, a przesłuchania świadków w tego typu sprawach nie wiążą się z większymi zagrożeniami, jeśli chodzi np. o dane wrażliwe - podsumowuje.

Czytaj też w LEX: Ochrona danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości - zagadnienia szczegółowe >

 

Świadek do sądu powinien się stawić

Agnieszka Prętczyńska, adwokat prowadząca własną kancelarię, podkreśla, że na etapie postępowania przygotowawczego popiera formę zdalną. - Obecnie w takiej sytuacji, gdy potrzebne jest przesłuchanie świadka w jego miejscu zamieszkania, wysyłana jest do najbliższej jednostki policji lista pytań. Policjant, który ma przeprowadzić taką czynność, zazwyczaj nie zna sprawy, bazuje tylko na pytaniach, które dostał. Efektem jest to, że protokoły z tych przesłuchań zawierają krótkie, niewiele wnoszące do sprawy odpowiedzi. Zdalna forma jest więc dobrym rozwiązaniem, tym bardziej że i tak takie czynności będą musiały być następnie powtórzone na etapie procesu przed sądem. Przy czym to, co istotne, trzeba zadbać o to, by takie przesłuchanie zdalne było nagrywane, żeby nie dochodziło do sytuacji, że coś innego znalazło się w protokole. No i oczywiście wymaga to też zagwarantowania zaplecza technicznego do zdalnego przesłuchania świadka i nagrania takich czynności - wskazuje.

Zobacz też procedurę w LEX: Przesłuchanie świadka przez sędziego wyznaczonego albo sąd wezwany >

Inaczej patrzy natomiast na kwestię przesłuchania zdalnego świadka w postępowaniu sądowym. - Uważam, że zdalne przesłuchanie świadka przed sądem w sprawie karnej powinno być wyjątkiem. W mojej ocenie ta bezpośredniość jest bardzo ważna, bo pozwala ocenić, czy świadek nie mija się z prawdą, czy czegoś nie ukrywa, widać jego emocje, reakcję na zadawane pytania. Tego nie gwarantuje przesłuchanie zdalne. Przy czym są oczywiście sytuacje, kiedy forma zdalna jest uzasadniona - np. w sytuacji, gdy świadek jest osobą z niepełnosprawnościami - dodaje.