14 marca 2024 r. wejdą w życie zmiany procedury cywilnej umożliwiające przeprowadzenie dowodu na odległość w ramach e-rozprawy i pod warunkiem, że jego charakter się temu nie sprzeciwia. Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało do opiniowana projekt rozporządzenia w tym zakresie. Zgodnie z nim, sądy będą musiały mieć wykazy urządzeń gwarantujących poufność i integralność przekazu telekomunikacyjnego. Co więcej, będą prowadzone harmonogramy dostępności uwzględniające np. rezerwacje.

To część dużej nowelizacji m.in. procedury cywilnej z lipca br., która wprowadza na stałe e-rozprawy (przepisy mają obowiązywać właśnie od 14 marca 2024 r.), ale też obowiązkowe konto dla adwokatów i radców prawnych w portalu informacyjnym sądów. Zasadą ma być możliwość przeprowadzenia dowodu na odległość w ramach posiedzenia zdalnego, jeżeli charakter dowodu się temu nie sprzeciwia. Aby przeprowadzić taki dowód, sąd będzie musiał wydać stosowne postanowienie (art. 235 par. 2 k.p.c.). Co więcej, zgodnie z nowelizacją, strona już na etapie wniosku dowodowego będzie mogła wskazać, że domaga się przeprowadzenia dowodu w ramach posiedzenia zdalnego (art. 235[1] k.p.c.).

Czytaj też w LEX: Rozprawy zdalne po nowelizacji KPC >

Czytaj: Strona będzie mogła się domagać, by sąd przeprowadził dowód na e-rozprawie>>

 

Co w rozporządzeniu?

I tak zgodnie z tą regulacją, przeprowadzenie dowodu w ramach posiedzenia zdalnego ma następować przy zastosowaniu urządzeń technicznych analogowych lub cyfrowych, umożliwiających w szczególności dwukierunkową łączność w czasie rzeczywistym, pozwalających na przesył dźwięku lub obrazu i dźwięku pomiędzy uczestnikami czynności procesowej. W rozporządzeniu wskazano też, że takie urządzenia powinny gwarantować integralność przekazu telekomunikacyjnego, a jeśli wymaga on poufności, "należy zastosować środki lub rozwiązania techniczne zapewniające dostęp do zrozumiałej formy zabezpieczonego przekazu tylko osobom uprawnionym".

Zgodnie z projektem mają być prowadzone wykazy takich urządzeń, przez:

  •     prezesa sądu apelacyjnego dla urządzeń znajdujących się w sądzie apelacyjnym;
  •     prezesa sądu okręgowego dla urządzeń znajdujących się w sądzie okręgowym oraz w sądach rejonowych na obszarze właściwości sądu okręgowego.

Taki wykaz ma zawierać:

  •     opis urządzenia pozwalający na jego jednoznaczną identyfikację (nazwa, model, producent);
  •     wskazanie sądu będącego dysponentem urządzenia oraz osoby upoważnionej w tym sądzie do dokonania ustaleń organizacyjno-technicznych w sprawie przeprowadzenia dowodu na odległość (jej imię i nazwisko, telefon kontaktowy, numer faksu i adres poczty elektronicznej);
  •     w razie potrzeby – wskazanie części obszaru właściwości sądu okręgowego, w którym można wykorzystywać urządzenie;
  •     informację o używanych przez urządzenie standardach i protokołach połączenia;
  •     informację o wykorzystywanych przez urządzenie standardach szyfrowania;
  •     informację, czy dane urządzenie umożliwia przekaz dźwięku, obrazu i danych;
  •     informację, czy urządzenie jest zamontowane na stałe, czy też jest mobilne;
  •     informację, czy urządzenie jest wyposażone w kamerę dokumentową (wizualizer);
  •     informację, czy urządzenie umożliwia połączenia wielopunktowe, a jeśli umożliwia, to wraz z określeniem, z jaką liczbą lokalizacji może komunikować się jednocześnie;
  •     informację, czy urządzenie umożliwia utrwalanie przekazywanych treści, a jeśli tak, to w jaki sposób;
  •     wskazanie innych informacji mających znaczenie dla należytego przeprowadzenia dowodu na odległość przy użyciu danego urządzenia.

Projekt reguluje też co powinno znaleźć się w opisie informatycznego nośnika danych zawierającego zapisy z przeprowadzenia dowodu w ramach posiedzenia zdalnego. Ma to być metryka identyfikacyjna zawierająca:

  •     sygnaturę akt sprawy i oznaczenie organu przeprowadzającego daną czynność;
  •     czas i miejsce przeprowadzenia czynności oraz zakres jej zapisu;
  •     imiona i nazwiska osób w niej uczestniczących oraz imię, nazwisko i funkcję osoby dokonującej zapisu;
  •     typ i rodzaj użytego do zapisu urządzenia, a jeśli zachodzi taka konieczność – charakterystykę techniczną jego oprzyrządowania;
  •     warunki oświetleniowe lub akustyczne miejsca zapisu;
  •     dane techniczne użytego informatycznego nośnika danych;
  •     parametry techniczne zapisu z przeprowadzonego dowodu w ramach posiedzenia zdalnego, a w szczególności format zapisu, zastosowane kodery albo dekodery dźwięku lub obrazu i dźwięku, nazwę i producenta dedykowanego oprogramowania, którego użyto do zapisu informacji, liczby zapisanych ścieżek, szybkości przesuwu taśmy magnetycznej;
  •     informację o ewentualnym użyciu przyrządów automatycznych do uruchamiania i zatrzymywania urządzenia zapisującego albo o jego awarii podczas dokonywania zapisu lub uszkodzenia informatycznego nośnika danych.

Zobacz procedurę: Złożenie wniosku dowodowego >

Następnie taki nośnik ma zostać opakowany i zabezpieczony odciskiem okrągłej pieczęci jednostki przeprowadzającej czynność procesową. Na opakowaniu z kolei należy umieścić informacje dotyczące sygnatury akt sprawy i organu przeprowadzającego czynność oraz czasu jej przeprowadzenia i osoby dokonującej opakowania. Zgodnie z projektem każde otwarcie i ponowne zamknięcie opakowania informatycznego nośnika danych należy odnotować w metryce identyfikacyjnej - podana ma być osoba, która je otwierała, czas, miejsce i cel. Taki nośnik danych - zgodnie z projektem - powinien być należycie zabezpieczony, zwłaszcza przed utratą, szkodliwym działaniem środków chemicznych, termicznych, światła, promieniowania, pola magnetycznego lub elektrycznego oraz przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Zapraszamy na szkolenie online: Rozprawy zdalne po nowelizacji KPC - praktyczne problemy >

 

Tylko dźwięk? Będzie problem z dowodem

Paweł Stępień, wiceprezes Sądu Okręgowego w Kielcach, ale też m.in. Jacek Saramaga, prezes Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zwracają uwagę, że par. 2 projektu rozporządzenia "w sposób wyraźny dopuszcza przeprowadzenie dowodu na odległość poprzez wykorzystanie urządzeń, które przesyłają wyłącznie dźwięk".

- W tym kontekście w literaturze i orzecznictwie pojawiają się głosy, że dowód taki nie stanowi dowodu przeprowadzonego w sposób bezpośredni, albowiem sędzia posiada ograniczone możliwości zapoznania się z elementami pozawerbalnymi zeznań świadka, przesłuchania strony czy ustnej opinii biegłego, wpływających na dokonywaną przez niego ocenę wiarygodności. Z drugiej strony rozporządzenie jak i ustawa posługują się w kontekście dowodu z art. 235 par. 2 k.p.c. pojęciem posiedzenia zdalnego (dowód przeprowadzany w ramach posiedzenia zdalnego), którego warunki zawarto w art. 151 par. 2 k.p.c. i wymagają zachowania jednoczesnego przekazu (zapisu) obrazu i dźwięku - pisze w swojej opinii wiceprezes Stępień.

W jego ocenie potrzebna jest modyfikacja tak, by z przepisu wynikało, że przeprowadzenie dowodu na odległość wymaga transmisji zarówno obrazu jak i dźwięku.

Polecamy nagranie szkolenia: Postępowanie dowodowe po nowelizacji KPC >

 

Za duże obciążenie dla sekretariatów

Z kolei Janusz Pelczerski, wiceprezes Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia, powołuje się w swojej na opinii na uwagi przewodniczącego I Wydziału Cywilnego.

Zgodnie z nimi projekt rozporządzenia należy ocenić negatywnie, w zakresie w jakim przewiduje - jak wskazano - "szereg całkowicie zbędnych czynności, które stanowić będą znaczne obciążenie dla sekretariatów sądowych". Chodzi m.in. o sporządzanie dokumentacji obejmującej dane techniczne użytego informatycznego nośnika danych (płyty CD), warunki oświetleniowe na sali rozpraw i w miejscu przebywania świadka, format zapisu, zastosowane kodery albo dekodery dźwięku lub obrazu i dźwięku, nazwę i producenta dedykowanego oprogramowania, którego użyto do zapisu informacji, liczby zapisanych ścieżek, szybkości przesuwu taśmy magnetycznej itd.

- Jest to całkowicie zbędne zarówno z punktu widzenia sprawności i prawidłowości postępowania; jak też z punktu widzenia bezpieczeństwa danych. Jednocześnie czasochłonność wskazanych czynności będzie olbrzymia. Dodać należy, że nagrywanie płyt CD, zawierających zapis obrazu i dźwięku z sali rozpraw, od lat funkcjonuje znakomicie pomimo nieodnotowywania wszystkich danych. Nigdy nie miała miejsca sytuacja, aby komukolwiek, w szczególności sądowi orzekającemu w I lub II instancji, potrzebna była dokumentacja dotycząca koderów lub dekoderów dźwięku albo liczby zapisanych ścieżek. Trudno zatem znaleźć uzasadnienie, aby informacje takie były potrzebne w sprawie, w której świadek czy strona łączy się z sądem zdalnie - wskazano.

Czytaj też w LEX: Nowe obowiązki profesjonalnego pełnomocnika w procesie cywilnym >

Także Jacek Szreder, prezes Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, powołując się na uwagi prezesa Sądu Okręgowego w Szczecinie, zaznacza że szczegółowe wymagania dotyczące metryki identyfikacyjnej dokumentu będą nadmiernie obciążać pracowników sądów i wydłużać postępowania.

- Konieczność wykonywania tak dużej liczby zapisów w metryce dokumentu ręcznie przez pracowników sekretariatów wydziałów wpłynie znacząco na wydłużenie czasu postępowania oraz spowoduje obciążenie dodatkowymi czynnościami pracowników sekretariatów wydziałów - kwituje.

Czytaj też w LEX: Struktura pism składanych przez profesjonalnych pełnomocników w świetle nowelizacji KPC >